Latest post of the previous page:

Szczerze powiedziawszy spotkałam się z narracją drugoosobową tylko raz i to w połączeniu z narracją trzecioosobową (Cyrk Nocy - Erin Morgenstern). Niby pasowało, ale nie mnie. Niestety, jak się czytelnik uprze, że mu się nie podoba, to mu się nie podoba i już. Poleciłabym spróbować. Może jednak TO BĘDZIE TO GENIALNE ODKRYCIE LITERATURY XXI WIEKU!!! Cast się nie udało, ale to jeszcze o niczym nie świadczy, co nie? (czytaj: nie żeby ona była jakaś wybitna)

Jest taka seria łącząca narracje 1 i 3 osobową, polska fantastyka w dodatku, tylko nie pamiętam autora i nazwy ( prawdziwe problemy pierwszego świata) takto bym powiedziała.

Jak byś sobie przypomniała to był bym wdzięczny;]

Zawsze zastanawiało mnie dlaczego początkujący nie chcą doskonalić się stopniowo, tylko od razu przeskoczyć do nie wiadomo jak zaawansowanych technik. To tak jakby młody akrobata zaczynał trening od podwójnego salta z półśrubą, albo piętnastolatek który pierwszy raz pocałował dziewczynę, na drugi dzień zabierał się za Kinbaku Shibari

Navajero pisze:Zawsze zastanawiało mnie dlaczego początkujący nie chcą doskonalić się stopniowo, tylko od razu przeskoczyć do nie wiadomo jak zaawansowanych technik.

Wężykiem!

Mam, mamamamam! Przypommniałam sobie wydawcę i poszłam tą drogą! Ludzie!
To seria "Pan Lodowego Ogrodu" Jarosława Grzędowicza.

Navajero pisze:albo piętnastolatek który pierwszy raz pocałował dziewczynę, na drugi dzień zabierał się za Kinbaku Shibari

Zgooglowałem to i żałuję...

Postaram się na przyszłość pisać mniej obrazowo

To kubraku subari byłoby bardzo skuteczną metodą na ściągających studentów

Jedno zdjęcie w tych klimatach znalazłem świetne

Można by założyć klub o nazwie "Katownia"; każdego delikwenta dziewuszki odpowiednio by osznurowywały i podawały drinki do ust:)

Marcin Dolecki pisze:To kubraku subari byłoby bardzo skuteczną metodą na ściągających studentów

Kinbaku Shibari to wersja light. W celu zdyscyplinowania studentów proponowałbym krępowanie w wersji bojowej, znaczy: Hojojutsu

hojojutsu mozna tez stosować do tortur, jeśli ktos wie, jak

Stąd moja propozycja

myślałam, ze chcesz ich tylko unieruchomić :-P

Nie, jestem zdania, że od czasu kiedy zniesiono tortury w szkole, poziom nauczania bardzo się obniżył

Navajero pisze:Nie, jestem zdania, że od czasu kiedy zniesiono tortury w szkole, poziom nauczania bardzo się obniżył

też tak myślę, nauczyciele nic, tylko sie obijaja, chetnie bym jednego z drugim czasem potraktowala batem

bo na te wiązania nie mam cierpliwosci.

LubieCię pisze:Jest taka seria łącząca narracje 1 i 3 osobową,

moje cykle
Norweski Dziennik i Oko Jelenia.

[ Dodano: Wto 06 Sie, 2013 ]

LubieCię pisze:Mam, mamamamam! Przypommniałam sobie wydawcę i poszłam tą drogą! Ludzie!
To seria "Pan Lodowego Ogrodu" Jarosława Grzędowicza.

to nie o mnie chodziło? Buuu...