A stron dołożymy! Na Dzień Niepodległości.

Fajny numer
Rysunek tańczącej pary - przepiękny, przez duże, artystyczne P.
Brawo Galla.
Brawo Redakcja.

Pozdrowienia,

G.

Godhand pisze:Rysunek tańczącej pary - przepiękny, przez duże, artystyczne P.

Taka ciekawostka z życia redakcji: leżał i czekał na swój dzień dobre trzy-cztery miesiące, bo miał ilustrować jakiś tekst z WF, którego w końcu nie puściliśmy.

Sepryot pisze:miał ilustrować jakiś tekst z WF,

Jaki zazdrosny!
To był obrazek do DNN, idealnie! Nie wierzcie mu .

Przeczytane, podobało się. Tylko krótkie jakieś...

Navajero pisze:Tylko krótkie jakieś...

Dołożymy. Czasu ledwie starczyło

Wstępniak to jest bardzo dobry pomysł. Pozwala zwrócić się, nawet w kilku zdaniach, bezpośrednio o czytelników, powiedzieć co nowego, zachwalić numer.

Ale chyba przestanę zaglądać do DNN. Jeśli mam w czasopiśmie trafiać na personalne wycieczki do osób, które mają inne zdanie, to jest to coś co mnie zniechęca do lektury. To nie koresponduje z poziomem pisma i lepiej by było takie rzeczy załatwiać bezpośrednio, przez pw.

Podobało mi się o Loli. I o butach niezmiernie ciekawe. Piękny rysunek autorstwa Galli i dinuś fajny. Dziękuję.

Jason pisze:Wstępniak to jest bardzo dobry pomysł. Pozwala zwrócić się, nawet w kilku zdaniach, bezpośrednio o czytelników, powiedzieć co nowego, zachwalić numer.

A ja osobiście ( i nie jest to zdanie Redakcji jako organu) uważam, że w czymś takim jak DNN (w wydawnictwie z krótkimi tekstami, często zabawami literackimi, raptem na jedną, dwie strony), wstępniak to zawracanie gitarrry Sz. P. Czytelników. Ale oczywiście, co się komu podoba...

dorapa pisze:A ja osobiście ( i nie jest to zdanie Redakcji jako organu) uważam, że w czymś takim jak DNN (w wydawnictwie z krótkimi tekstami, często zabawami literackimi, raptem na jedną, dwie strony), wstępniak to zawracanie gitarrry Sz. P. Czytelników. Ale oczywiście, co się komu podoba...

IMO zależy od formy. Nie co numer jest coś do powiedzenia, no i warto długość dostosować do drabbli

Jason pisze: IMO zależy od formy. Nie co numer jest coś do powiedzenia, no i warto długość dostosować do drabbli

ha! ogłoszenia o nowym numerze - to nasza forma wstępniaka

ithilhin sprawdż w wiki - co to wstepniak - bo jakoś mam wrażenie, że nie do końca wiesz o czym mowa. To nie złośliwośc - tylko jakoś tak nasuwa mi sie to wrażenie. Wstępniakiem może być i tytuł i /lub kilka zdań. A tak na marginesie - świete oburzenie zapanowało, że ktoś śmie skrytykować wasze pisemko, a jakoś tłumu czytelników nie widac - wiec może warto czasem zastanowić się nad czyjąś uwagą?

gebilis pisze:A tak na marginesie - świete oburzenie zapanowało, że ktoś śmie skrytykować wasze pisemko, a jakoś tłumu czytelników nie widac - wiec może warto czasem zastanowić się nad czyjąś uwagą?

Chyba przespałem święte oburzenie, bo go po prostu nie zauważyłem.
A Twój głos w sprawie, gebilis, uważam za ważny - pomimo tego, że mam całkowicie inne zdanie - bo przez takie głosy czasem nawiązuje się dyskusja, a dyskusja zawsze rozwija.
W tym wypadku DNN.

G.

gebilis, wrażenie mylne, imho.

Tam jest taka emotka, oznaczająca, że sobie żartuję, o taka:



PS a uwagi przecież pisałam, że przyjęte i "zastanowione". teraz Ty się oburzasz, że od razu nie zastosowano Twojego jedynego słusznego przepisu na sukces i na to jak robić poczytną gazetkę forumową i nie tylko forumową
PS2 jakbyś jednak jeszcze miała wątpliwości - wiem co to wstępniak.
PS3. po zastanowieniu stwierdzam, że jakby mi się chciało to mogłabym obronić tezę, że ogłoszenie o DNN może z powodzeniem pełnić rolę wstępniaka. Ale mi się nie chce
PS4. może złośliwa w zamiarze nie jesteś, ale ton pozostawia wiele do życzenia - jak już tak sobie rozmawiamy.... Wiki? no proszę Cię.