WWWMiałem kiedyś sen, że jednak zostałem tym poetą - no i że zdarzało mi się także tworzyć prozę - ale był to sen raczej krótki, należący do tych, które zapomina się w parę minut po przebudzeniu. Dla mnie tych parę minut to był niecały kwadrans, i gdybym snu nie spisał, już dawno powędrowałby tam, skąd nocne mary po prostu nie zamierzają wracać, bo jest im tam tak dobrze, to znaczy słodko, jak w burdelu.
WWWKochani, a byliście kiedyś w burdelu? No, ale tak szczerze, niech każdy odpowie sobie pod nosem, chociażby takim skromnym uśmiechem, uśmieszkiem wręcz, wyzbytym zamiłowania do uznawania tabu - dom uciech w moim mniemaniu powinien być otwarty wszystkim, nie tylko tym, którzy przez wzgląd na swą determinację nie boją się do niego zaglądać. To jak, byliście? (Teraz coś wam opowiem: siedzi koło mnie moja sprawdzona przyjaciółka i widzę, że coś niecoś ją rozbawiło, to podejrzane)
WWWDlaczego wspomniałem o burdelu? A dlatego, że sen był z nim głęboko powiązany. Otóż zaczął się niby niewinnie:
Pokój - zupełna czerń, taka wszechobecna, wpijająca się w ciało - a ja leżę pośród mięciutkich kołder. Niespodziewanie czuję czyjś dotyk.
- Kto tam? - pytam naiwnie.
A tu nic, ani słowa, ani gestu reakcji.
- Kto tam?! - ponaglam. - Do kurwy nędzy, kto tu jest?
I nagle jakby ktoś mnie policzkuje. Mdleję. Gdy odzyskuję świadomość, leżę na dziewczynie - takiej całkiem młodej, co najwyżej trzydziestoletniej - i patrzę na nią oczami wystraszonego szczenięcia. Jako że akcja toczy się mimo mojej woli, postanawiam wpleść w nią chociażby odrobinę swojego pomysłu i pytam tę dziewczynę, czy czyta poezję.
- Jak mi się nudzi - odpowiada ona.
Więc przytakuję, że dobrze robi, że poezja jest dla każdego.
Pytam dalej:
- A wiesz, że piszę?
Panienka spogląda na mnie tak, jak spogląda się na durnia, i nie przestaje się posuwać.
- Skąd mam wiedzieć? Od kogo? - pyta.
- Może gdzieś mnie kiedyś czytałaś?
Uśmiecha się z lekka.
- Nie pierdol, tylko rżnij. Pod drzwiami mam marynarza.
Sen i marynarz [miniatura, zawiera wulg.]
1
Ostatnio zmieniony pn 03 paź 2011, 22:30 przez gabim, łącznie zmieniany 3 razy.