"Sen o Tobie"



Pocałunek feniksa

lot zatrutej strzały we

śnie

w tę noc rozstrzygnięcia

gdy trzepot skrzydeł konającego

motyla i

zatrzymane na wieki sekundy



czekam a ze mną

miłość i śmierć

nieodłączne patronki

po tej chwili zostanie tylko

jedna z nich i

wszystko się wyjaśni



pocałunek feniksa

na moim policzku

zatruta strzała w mojej piersi

sekunda minęła a razem

z nią westchnienie

tysiące zatrzymane ostatnim

uderzeniem serca



i tylko ja wątpiący

i skrzydła feniksa

kołyszące mnie do snu







wersja poprawiona

przepraszam za literówki <edit> Gra - usunęłam pierwszą wersję.

Bardzo mi się podoba, zatruta strzała, miłość czy smierć- TAK, TO MIŁOŚĆ WŁAŚNIE... tylko o miłości można tak

hmm... strzala zatruta nie była trudna, ale bardzo mi sie spodobala. a pocalunek feniksa? jego nie zrozumialem.

Feniks to raczej ognisty ptak, nie? Dzięki za pozytyw ;] Chociaż nie wiem cz nie jest troszkę sztampowy... No cóż. Pisałem to co czułem

Wiem, że blyskotliwego nie mam co uwazac, ale wiem, co to feniks. nie wiem tylko co mial oznaczac w wierszu. kogo lub co mial "grac".

Sądzę Marik Vao przeca Atreus powiedział OGNISTY PTAK idąc analogicznie poniekąd symbol ognia, płomieni. A płomienny pocałunek to już chyba zrozumiałe

[ Dodano: Sro 06 Maj, 2009 ]
Bez "sądzę" (chochliki ).

A co sądzisz o wierszu? Bo to mnie najbardziej interesuje

i tylko ja wątpiący

i skrzydła feniksa

kołyszące mnie do snu

tylko ten fragment mi się podoba. Reszta jest płyciutka, choć chce być głęboka. To moje zdanie. Subiektywne.

1. Dzięki za usunięcie tej wersji z błędem

2. Widocznie moje myśli/ uczucia nie były zbyt górnolotne

3. Zawsze jednak jakiś pozytyw jest Pisałem pod wpływem chwili. Ledwo nadążałem za myślami pisać



Dzięki za opinię i pozdrawiam.

Dla mnie za dużo tu patosu Marik. Taki barokowy przerost formy nad treścią. No może nie tak do końca, bo przesłanie jakieś jest, ale jednak ta wzniosłość mnie troszkę tak irytuje.

Ale wiersz według mnie nienajgorszy, także plus.

Pozdrawljaju!

Hmm... Nie sądzicie, że wytworzyło się coś takiego jak kanon dobrego wiersza, w którym jest m.in. tendencja do potępiania patosu jako takiego. Uważam, że, o ile zdrowy umiar jest naturalnie wskazany, to potępianie jego przejawów chyba nie jest dobre. Przepraszam jeśli okazałem się mało spostrzegawczy ale nie uważam, żeby w tym wierszu tak było.



Pozdrawiam i staram się dalej

ja też już "zgrzeszyłam" patosem, choć dla mnie to powiedzmy "bagnet na broń..." czy coś w tym stylu? Czytając i analizując komentarze zaczynam się gubić, czasem coś jest be, a czasem coś bardzo podobnego nie. Czasem coś ckliwego jest ok, a czasem to po prostu dobry kawałek. Ktoś kreśli tzw. Obrazek, pełen środków stylistycznych, właściwie o niczym, i brak negatywnych komentarzy, a u drugiego obraz nawet kiedy porusza wyobraźnię to TYLKO obraz bez wyraźnego przekazu, więc też bee. Mętlik totalny. Brak tu również tzw. poezji modernistycznej, brak komentatorów tejże, nie wspominając o elementach tzw. religijnych, to już w ogóle jest na marginesie? To wyklucza wiele osób, które wiedzą, że tutaj nie mają czego szukać. Szkoda. Przepraszam za te wycieczki w tym miejscu, ale akurat mnie naszło.

hmm... troszkę zgrzytnęła jak dla mnie przeżutnia w dwóch może strofach, ogólnie utwór przyjemny- nie górnolotny, nie wybitny, ale też nie dosłowny. może troszeczkę zalatuje banalnym tematem, jednak w całkiem miłej oprawie.

Co do patosu to jest tylko moja opinia. I w poprzednim poście oczywiście miało być Atreus, nie Marik. Bawienie się wzniosłością, albo wypada dobrze, albo źle moim zdaniem. Monopolu na rację, rzecz jasna nie mam.

Brak tu również tzw. poezji modernistycznej, brak komentatorów tejże,

Jeśli się takowa pojawi chętnie skomentuje

Ale,ale - koniec offtopu.

[ Dodano: Czw 07 Maj, 2009 ]
alpm przerzutnia. Wybacz, ale nie byłbym sobą jakbym tego nie napisał

Pią 08 Maj, 2009[/i] ][/size]

Dziękuję za opinie i te zdecydowanie na tak, i ten raczej na nie W sumie z czasem człowiek robi się starszy, jego myśli dojrzalsze. Nie wszystkie wiersze, które to wklejam, pisałem na bieżąco. Niektóre już parę latek mają i przez sentyment chciałem zobaczyć jakie wrażenie wywołają.

alouette pisze:nie wspominając o elementach tzw. religijnych, to już w ogóle jest na marginesie? To wyklucza wiele osób, które wiedzą, że tutaj nie mają czego szukać. Szkoda.

W tym miejscu z wielkim żalem zgadzam się z alouette, Jest tendencja do "specjalnego traktowanie" wierszy w których pojawi się nawiązanie do religii. W sumie dowodzi to że nie potrafimy wznieść się ponad trendy i slogany, które nie my wymyśliliśmy, a nam się tak wydaje.



Pozdrawiam serdecznie.