potworna namiętność

1
w ciemnych zakamarkach duszy

gdzie żyjesz ty hybrydo narkotyczna

moich bezwstydnych marzeń

przemieniam się sama w zwierzęcą namiętność



co noc okryta płaszczem mroku

wybiegam na spotkanie zatracając

z pierwszym pocałunkiem

niegdysiejsze poczucie wolności



prowadzisz mnie niczym niewolnicę

wbijasz w ciało pazury drapieżne

zamykasz w swych zimnych skrzydłach

moje rozognione ciało



zazdrosny o każdy promień słońca

próbujesz zatrzymać mnie dla siebie

rozdarty między miłością i śmiercią

wiesz że musisz pozwolić mi odejść



uciekam z pierwszym promieniem światła

dręczona resztkami wyrzutów sumienia

okaleczonego niczym moja skóra

potwora pazurem i językiem



otwieram oczy ogłupiała koszmarem

po omacku wyczuwam twoje senne ciało

więc nic ja śniłam i nic się nie stało

otulam się ciaśniej twoim oddechem
alouette

2
Jak dla mnie za dużo tu mroku. Przez ten mrok nie mogę się skupić na tym, co właściwie wiersz ma przekazywać ;}
Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy.

<i>(Głos Rozsądku, Sapkowski)</i>

3
więc nic ja śniłam i nic się nie stało
dla mnie to jedyny, godny uwagi wers w tym wierszu. Reszta całkiem in minus. Patos, patos, przeładowanie pseudonastrojem. Współczuję takich doznań. Miłość jest piękna.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

4
A widziałaś może malarstwo Borisa Vallejo? To ci polecam szczególnie album "Miraż". Ten wiersz to żaden patos, całkiem nie, to po prostu ilustracja słowna jego obrazów, ale na temat obrazów się nie wypowiem, wystarczy zobaczyć. Kolejny raz świat mroku i fantazji przeraża tutejszych czytelników. Ja się nie boję przekraczać granic- wyobraźni, oczywiście. I wiesz co? Surrealizm istnieje, naprawdę.

[ Dodano: Nie 03 Maj, 2009 ]
a ha, co do miłości to jest piękna i czasem trudna, wiem coś na ten temat. Mam nadzieję, że nie posądzacie mnie po tych wierszach o jakąś schizę??? Moja bratowa maluje dziwne rzeczy, lecz jest w pełni zrównoważona :) ja też :)
alouette

5
Wierzę ;) A co do wiersza to.. hmmm... Bez Urazy ale moim zdaniem mało w nim przekazu... Taki portrecik... ;)
"Stąpaj ostrożnie,

Stąpasz po marzeniach..."

6
Tak, widziałam. Ani to sztuka ani cokolwiek. Z artyzmem ma wspólnego tyle, co bób z kaczką. A z surrealizmem... wybacz. Obrażasz chyba surrealistów.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

7
Ogólnie w wierszu brakuje mi interpunkcji.
wybiegam na spotkanie zatracając

z pierwszym pocałunkiem

niegdysiejsze poczucie wolności


Moim zdaniem lepiej by to brzmiało tak:



wybiegam na spotkanie zatracając

niegdysiejsze poczucie wolności

z pierwszym pocałunkiem


Dla mnie to jakiś taki epitet na siłę, zostałbym przy płonące, drżące w febrze. Takie moje zdanie.


moje rozognione ciało




Niby tylko jedno powtórzenie, ale mogłaś użyć np. słowa - szpon.

prowadzisz mnie niczym niewolnicę

wbijasz w ciało pazury drapieżne

zamykasz w swych zimnych skrzydłach

moje rozognione ciało



zazdrosny o każdy promień słońca



próbujesz zatrzymać mnie dla siebie

rozdarty między miłością i śmiercią

wiesz że musisz pozwolić mi odejść



uciekam z pierwszym promieniem światła

dręczona resztkami wyrzutów sumienia

okaleczonego niczym moja skóra

potwora pazurem i językiem



Zamiast tego:


więc nic ja śniłam i nic się nie stało


wolałbym raczej:



więc ja nie śniłam i nic się nie stało.



Co do treści. Myśl przewodnią zauważam, ale ginie mi ona (wybacz proszę) w bełkocie.

Co do surrealizmu. Rozwinąłbym tę 'hybrydę narkotyczną' i cały wiersz przez pryzmat tej metafory bym napisał :). Dualizm duszy to wdzięczny temat moim zdaniem :). I nieco za dużo patosu. Przeszkadza odrobinę.

Nie podobało mi się.

Pozdrawliaju!
"Życie nas mija i patrzy ze śmiechem,

Jak nad zagadką stoimy bezradnie,

Jak złotą piłką bawimy się grzechem,

Czas przeklinając, co sny nasze kradnie."

8
oj ten surrealizm to tak tylko, żeby zasugerować coś dziwnego (surrealizm w malarstwie znam dobrze) Co do malarstwa Vallejo to jest ono sztuką, bez wątpienia. Wyjaśnijcie mi jeno: czy w każdym wierszu ma być konkretny przekaz, czy można sobie namalować taki pewien obrazek? Pytam poważnie, bo ja piszę amatorsko i pewnych rzeczy nie wiem.

[ Dodano: Nie 03 Maj, 2009 ]
do W: to był sen, więc nie można tak tego zmienić
alouette

9
można sobie namalować taki pewien obrazek
oczywiście. Ale nie wyobrażam sobie obrazu o niczym. Nawet abstrakcjoniści przekazywali treść. Coś chce się pokazać obrazkiem. Słowem malowanym też.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

11
Gra pisze:Tak, widziałam. Ani to sztuka ani cokolwiek. Z artyzmem ma wspólnego tyle, co bób z kaczką.


No cóż. Niebezpiecznie jest mężczyźnie wtrącać się w sprawy kobiet ale to powiedzieć muszę. Dla jednego jest sztuką jak najbardziej a dla drugiego nie. Jasna sprawa. Dlatego dodanie słówka "dla mnie" przy "ani to sztuka ani cokolwiek bardzo poprawiłoby relację i nie pozostawiałoby takiego nieprzyjemnego wrażenia. No i ostatnie spostrzeżenie. Albo i be niego ;)
"Stąpaj ostrożnie,

Stąpasz po marzeniach..."

13
To jest o niczym mym skromnym zdaniem. Co prawda widzę w poszczególnych zwrotkach ślady obrazów Vallejo, które cię zainspirowały (album "Miraż" stoi u mnie w domu na półeczce... co prawda od kilku lat już nie tykany :D), ale to za mało.



Malarstwo B.V. to po prostu wyjątkowo bajkowe akty. Koleś jest zdolny, maluje przyjemne dla oka (chociaż dosyć jednostajne) wizje, bardzo ładnie przedstawia ciało i tyle.



Ale ten utwór nie porusza wyobraźni nawet w połowie tak, jak obrazy w.w. Moim zdaniem :]
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

14
dla mnie namiętność kojarzy się z mrokiem, więc wiersz bardzo do mnie przemówił. Rozumiem dosłownie wszystko (rzadko mi się to zdarza)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”