Pytania do Romka Pawlaka

152
Dawno tu nie zaglądałem, ale chyba pora się pochwalić współpracą ze Storytelem: Miłek versus Aladyn. To nie jest prosta sprawa :)
Będą trzy nowe opowieści o Miłku. Powiązane wspólnym motywem lampy Aladyna. To zresztą większy projekt - odświeżania przez różnych autorów klasycznych motywów bajkowych.
Obrazek
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Pytania do Romka Pawlaka

154
Gratulacje! :clap: :<3<3:
„Styl nie może być ozdobą. Za każdym razem, kiedy nachodzi cię ochota na pisanie jakiegoś wyjątkowo skocznego kawałka, zatrzymaj się i obejdź to miejsce szerokim łukiem. Zanim wyślesz to do druku, zamorduj wszystkie swoje kochane zwierzątka.” Arthur Quiller-Couch

FB - profil autorski

Pytania do Romka Pawlaka

158
Obrazek na Weryfikatorium.pl[/mimg]
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Pytania do Romka Pawlaka

160
Ogólnie nie uważam się za idiotę, ale mam pewną przypadłość - jestem dyslektykiem :P Ponieważ niestety z niektórymi błędami nie radzą sobie nawet programy komputerowe, dostaje istnej bolączki jak muszę tłumaczyć komuś po raz setny, że moje zaburzenie nie jest moją winą i nie robię tego z czystego lenistwa. Wiem, że mam dryg do pisania, bo nie raz słyszałem to od innych osób, jednakże problem z dysleksją wciąż nade mną wisi.

Mam więc pytanie. Jak każdy artysta na pewno miałeś chwile zwątpienia, czy to co napisałeś jest na tyle dobre, by ktoś to wydał. Nie daj Boże, jak jeszcze wtenczas zjawi się jakaś "życzliwa" osoba, która powiększy twoje wątpliwości. Dochodząc do meritum. W jaki sposób ty sobie radzisz w chwilach zwątpienia, czy twoja twórczość rzeczywiście jest warta przeczytania?

Pytania do Romka Pawlaka

161
Dobre pytanie.
Ja sobie radzę w ten sposób, że jednak po tylu opublikowanych książkach nie zadaję sobie raczej pytania, czy moja twórczość ma sens i jest warta czytania, bo jakaś jej część na pewno jest. Natomiast rzeczywiście często mam problem z danym tekstem. Np. w połowie uznaję, że nadaje się tylko do kosza, jest słaby.
I właściwie w takiej sytuacji biorę na przeczekanie. Bo każdy ma lepsze i gorsze dni, bywa też literacka forma wyższa i niższa :) zatem odkładam taki tekst, który przyprawia mnie o zwątpienie, na czas jakiś. Czasem na długo - w sensie, może to być rok lub więcej. Któregoś dnia zaglądam. Oceniam. Jeśli po tym czasie nadal mi się nie podoba, to jednak wątpliwości były uzasadnione.
A czasem to była tylko zła chwila i tekst wygląda na całkiem strawny.
Zatem w moim przypadku lekarzem jest czas/dystans.

Natomiast przyznam, że w sytuacji, o której Ty piszesz, najlepiej szukać rozstrzygnięcia przez publikację. Bo ostatecznie tekst musi trafić do czytelnika i to on wydaje ostateczny werdykt, a jego, czytelnika, właściwie zawsze poprzedza jakiś wydawca, czy to w wydawnictwie, czy to w redakcji pisma, czy sieciowego zinu.
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Pytania do Romka Pawlaka

163
Miałem wybór z 25 motywów. Aladyn pasuje do Miłka bardzo. Bo Miłek to taki osobnik, który startuje z poziomu mniej niż zero - "przepraszam, że żyję" - a kiedy już społeczność Czarnego Lasu go przyjmie, on wciąż ma niesamowite ciśnienie na udowadnianie, że jest potrzebny, No więc Aladyn jest pokusą jak diabli :) mieć Aladyna i nie zawahać się użyć... A może jednak wiążą się z tym pewne nieprzewidziane kłopoty? :)
Tak więc Aladyn jak najbardziej świadomie i po analizie charakterystyki postaci :-)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Pytania do Romka Pawlaka

164
No cóż, pora i tu napisać, że jesienią ukaże się powieść SF, "Podarować niebo", zdecydowanie oldskulowa, fantastyka, gdzie jest akcja, ale też o coś chodzi, to nie jest literatura czysto rozrywkowa. Mogłem, to i napisałem coś podobnego do tego, co lubię czytać :) Wydawcą będzie małe krakowskie wydawnictwo, IX.
A że niektórzy z Was brali udział w pracach podziemnych nad tekstem - dziękuję :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Pytania do Romka Pawlaka

165
Romecki pisze: jesienią ukaże się powieść SF, "Podarować niebo"

Gratulacje! :clap:
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

Pytania do Romka Pawlaka

166
:clap: :clap: :clap:
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

Wróć do „Strefa Pisarzy”