- Ty jesteś…
- Kosmitą?
Brett ścisnęła kłębek włosów między palcami i nabrała nerwowo powietrza w płuca.
- Kosmita to takie idiotyczne słowo. Ty jesteś tym chłopcem, którego poznałam w laboratorium taty.
Rayn skinął głową.
- Twój tata ocalił mi życie.
- Dlacze…
- Nie rozumiem.
- Nie dlaczego uratował ci życie, tylko dlaczego nie powiedziałeś mi o tym dziesięć lat temu ?
Nie wyglądał na wzruszonego.
- Tego, że jestem kosmitą?
Brett ściągnęła łańcuszek z wiszącym na nim ameraldem.
- Nie będzie mi już potrzebny.
Milczał, gdy przewieszała go na jego szyi i niemal natychmiastowo odczuł emanujące ciepło z kamienia. Dziewczyna przyjrzała się swojemu spojrzeniu w lustrze zauważając jak szybko jej zapadłe oczy traciły blask.
Zegar na ścianie wybił 21:30.
Oboje obserwowali wskazówkę przeskakującą z sekundy na sekundę niczym myśliwi.
Tik…
Tak…
Tik…
Tak…
Niebo nabrało granatowego koloru.
Miasto zasnęło. Za oknem zapadła noc.
Od pierwszego momentu spotkania minęły godziny a on wypowiedział zaledwie kilka słów.
- Pięć minut i czterdzieści trzy sekundy temu siedzieliśmy na dachu. Wszystko mogło się wydarzyć. Mogłeś spaść i umrzeć. A ja mogłam cię popchnąć. Czy to nie straszne, gdy mówię o tym w ten sposób? Dlaczego nic nie mówisz?
- Popchnęłabyś mnie?
- Może.
- By mnie zadeptali.
- I tak po tobie depczą.
- Skąd wiesz?
- Wyczuwam twoją nienawiść do ludzi.
- Nie znam nienawiści. Nie znam uczuć wyższych. Nie odczuwam głodu, zazdrości, chęci zemsty, chłodu, ja nic nie czuję.
Pstryknęła palcami blisko jego ucha tak, aby paznokciami drapnąć małżowinę.
- A to poczułeś?
- Dlaczego to zrobiłaś?! - zaskomlał.
- Masz wściekłe oczy, czyli coś tam czujesz.
Szczur
4Najpewniej chodziło o emerald, czyli po polsku: szmaragd. Jeśli przy pisaniu nie jesteś pewna jakieś nazwy/rzeczy, to googluj.
"Na jego szyję", jeśli już. Inaczej akcja przewieszania naszyjnika z miejsca na miejsce odbywa się na szyi chłopaka.
Może być też "zapinała go na jego szyi".
Jeśli dobrze kojarzę, to w takich tekstach liczby zapisuje się słownie. Może jakby zegarek był elektroniczny i pokazał 21:30, to ten zapis byłby lepszy.
Tutaj wstawiłbym przecinki, ale to zdanie dalej mi zgrzyta, gdy myśliwi są tak daleko od obserwowania.
Pomieszane porządki. Mówimy o uczuciach wyższych, a tu głód, chłód.
Nie wiadomo czemu naszyjnik promieniuje ciepłem, czemu oczy tracą blask, zwłaszcza, że już wcześniej były zapadłe (na to wskazuje czas w zdaniu). Czemu ktoś maiłby deptać po chłopaku, który spadł z dachu? Całość jest zbyt niejasna i nie daje czytelnikowi klucza przy pomocy którego mógłby ją odcyfrować. Dlatego tak dużo uwagi poświęciłem błędom językowym, bo to między innymi one utrudniają przekazanie wizji autora czytelnikowi. Ale poprzednicy też mają rację, że trzeba poprawić i pewnie rozbudować kompozycję.
Szczur
5Dzieki za komentarz.
Raczej prosto wywnioskować kim jest dziewczyna, a kim chłopak w tym tekście. W każdym razie jego imię to Rayn, nie Ryan. Szczur laboratoryjny. Wnioskuję z twojej opinii, że ogółem całość jest bez sensu. No cóż... może następnym razem.
Added in 10 minutes 28 seconds:
Jasne, że ciężko! Rozumiem. To pierwszy w życiu tekst jaki zamieściłam na forum. Będą dłuższe

Added in 21 minutes 25 seconds:
Jasne, że ciężko! Rozumiem. To pierwszy w życiu tekst jaki zamieściłam na forum. Będą dłuższe

Błędy językowe hmm... twoje też są niezłe.Jason pisze:Najpewniej chodziło o emerald, czyli po polsku: szmaragd. Jeśli przy pisaniu nie jesteś pewna jakieś nazwy/rzeczy, to googluj.
A było określone, że chodziło o emerald lub polski szmaragd? Google to nie najlepsze źródło informacji.
"Na jego szyję", jeśli już. Inaczej akcja przewieszania naszyjnika z miejsca na miejsce odbywa się na szyi chłopaka.
Może być też "zapinała go na jego szyi".
Tu akurat się zgodzę. Mogłam użyć lepszego zwrotu. Nie chodziło jednak o zapięcie.
Jeśli dobrze kojarzę, to w takich tekstach liczby zapisuje się słownie. Może jakby zegarek był elektroniczny i pokazał 21:30, to ten zapis byłby lepszy.
Może. Bardzo się czepiasz![]()
Tutaj wstawiłbym przecinki, ale to zdanie dalej mi zgrzyta, gdy myśliwi są tak daleko od obserwowania.
Jezu...zdanie nie może zgrzytaćskoro już tacy jesteśmy perfekcyjni.
Pomieszane porządki. Mówimy o uczuciach wyższych, a tu głód, chłód.
Nie mówimy tylko o uczuciach wyższych. To było osobne zdanie. Tak w sumie, nie mówimy wcale. Nie znam ludzi, którzy prowadzą stuprocentowo poprawne rozmowy. Mówią, co myślą i często robią to w chaotyczny sposób.
Nie wiadomo czemu naszyjnik promieniuje ciepłem, czemu oczy tracą blask, zwłaszcza, że już wcześniej były zapadłe (na to wskazuje czas w zdaniu). Czemu ktoś maiłby deptać po chłopaku, który spadł z dachu? Całość jest zbyt niejasna i nie daje czytelnikowi klucza przy pomocy którego mógłby ją odcyfrować. Dlatego tak dużo uwagi poświęciłem błędom językowym, bo to między innymi one utrudniają przekazanie wizji autora czytelnikowi. Ale poprzednicy też mają rację, że trzeba poprawić i pewnie rozbudować kompozycję.
W każdym razie, nie zawsze wszystko mówi się dosłownie. Dlaczego ktoś miałby zadeptać chłopaka, który spadł z dachu?
Sarkazm.
Nic pozytywnego?
To miniatura. Krótki tekst. Przecież nie musi być pełny. Wymaga poprawy, tak, ale bez przesady już. Nie zachęcasz do poprawy, tylko krytykujesz. Wszystko niejasne, niepoprawne, źle ujęte. Blah. Dzięki za komentarz.

Pisaniu po nocach zawdzięczam imię.
Pijana Noc
Pijana Noc
Szczur
9Ruina, zginąłeś od własnej broni.
Pijana Noc - szacunek
Pijana Noc - szacunek

Mówcie mi Pegasus 
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak
Szczur
11Do skutku 

Mówcie mi Pegasus 
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak
Szczur
14To jest bardzo przyjazne forum, jak już człowiek złapie kierunki 

Mówcie mi Pegasus 
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak