2281

Latest post of the previous page:

BMF pisze:
Bartosh16 pisze:"Dziadku, uciekłam z kraju, za który przelałeś krew i oddałeś życie"? Uważasz że to sprawiedliwa nagroda za ich trud?
Uważam, że nie o taką Polskę przelewali krew i oddawali życia. Żywię cichą nadzieję, że moi przodkowie, będąc na moim miejscu, zrobiliby to samo.
I to jest powód, żeby uciekać? Powinniśmy wyjść na ulice i protestować, a nie uciekać, albo nic nie robić.
LC pisze:No bo jak tu żyć, kiedy wiem, że jeśli będę miała farta, znajdę robotę w której zarobie 900 złotych? Jak się dowiaduję, że moi rodzice razem będą mieli 900 złotych renty? Co to za kraj? To nawet nie jest kraj, bo żeby był kraj, to potrzebny jest naród, a Polacy to nie naród, tylko zlepek ludzi obrzucających się wzajemnie gnojówką.
Łatwo nie jest, wiadomo. Głupi rządzący, którzy nas mają za nic, przekręty i żądza pieniądza, ale da się żyć i dopóki sytuacja nie będzie naprawdę tragiczna, nawet przez myśl mi nie przejdzie, żeby wyjechać. To pójście na łatwiznę.

Polacy to nie naród? Generalizujesz w tej chwili. Nie wszyscy obrzucają się gnojówką, a, co najśmieszniejsze, sama niebezpiecznie się do tego zbliżasz.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

2282
jakby ci to powiedzieć. ja mam dość radykalne poglądy, a przy tym jestem skrajnie egoistyczna. Stąd po prostu potrzeba ucieczki od narastającej w Polsce głupoty. Nie chce żyć na garnuszku rodziców, niekończący się bezpłatny staż też mi się nie uśmiecha. Pracę w swoim zawodzie... nie znajdę takiej w Polsce. Za granicą już tak. i nie, nie zbliżam się do obrzucania kogokolwiek, czymkolwiek. Po prostu stwierdzam, co widzę.
tl;dr

Kawa moim bogiem.

2283
LubieCię pisze:mam dość radykalne poglądy, a przy tym jestem skrajnie egoistyczna.[...]Po prostu stwierdzam, co widzę.
Jak daleko patrzysz?

"...zrozpaczone masy, które nie widzą dalej, niż kawał kiełbasy"

Egoistka... Sam nie wiem, gratulować czy współczuć.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

2285
Bartosh16 pisze:I to jest powód, żeby uciekać? Powinniśmy wyjść na ulice i protestować, a nie uciekać, albo nic nie robić.
Jak to już Andrzej zdołał bystro zauważyć - żeby młodzi wyszli na ulice trzeba im zabrać porno i pozamykać torrenty.

Powinniśmy, powinniśmy - to wyjdź na ulice i zacznij skakać. Chętnie wyjdę razem z tobą. Problem w tym, że nikt nie wychodzi. Nic się nie dzieje.
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

2286
Bartosh16 pisze:Może jestem optymistą, ale pałam nadzieją, że taki dzień nadejdzie, gdzie ogół społeczeństwa będzie miał dosyć polityki rządzących do tego stopnia, że wyjdzie gromadnie na ulicę .
w Rumunii wyszli w grudniu 1989-tym. Zdobyli broń. Częśc wojska przeszłą na ich stronę. Zdobyli pałac prezydencki e Bukareszcie. Zdobyli koszary bezpieki - tam nie brali jeńców.
Dorwali swojego prezydenta i jego żonę. Osądzili. Rozstrzelali. Osądzili innych członków klanu i wsadzili do pudła.

Generalnie podoba mi się taki scenariusz. Ale wolałbym normalnie. Silna wygrana przeciwników, komisje śledcze, transmitowane rozprawy sadowe, konkretne surowe wyroki bezwzględnej odsiadki, w tym wiele wyroków dożywotniego więzienia (skoro "czapa" jest zniesiona...)

Ale nie będzie ani tak ani tak.
Nie w społeczeństwie gdzie partia rządząca nadal ma 19% poparcia.

.
Dzień, w którym Rząd zrozumie, że nie zdoła dalej nas zwodzić i mamić pięknymi słówkami i roszadami na stołkach, reformami, które albo nie dochodzą do skutku, albo g***no w rzeczywistości dają. .
to co przerażajace to fakt że masa ludzi niezależnie od okoliczności zewnętrznych nadal popiera rozmaitych popaprańców. Ja pamiętam czarną dziurę rządów SLD-PSL. 20% bezrobocia przez niemal 4 lata. Miałem robotę i trzymałem się jej zębami i pazurami - bo wiedziałem że jak ją stracę to mogiła.

Szalały wskaźniki samobójstw. I co? Po tak tragicznych rządach SLD powinno zostać zdelealizowane a kierownictwo odpowiadać za ludobójstwo. Nikomu włos z głowy nie spadł.

.
Spłonie kilka Biedronek, Tesków, Kauflandów i E. Leclerców, by Rząd zrozumiał, że zwalnianie ich z podatku, to okradanie samego siebie i konsekwentne strzelanie w kolano. .
rzad się nie przejmie a odbudowa takiego markety to kośzt kilkuset tyś zł (albo mniej bo fundamenty ocaleją) - zachodnie formy na to stać.

.
Kilku gejów i muzułmanów dostanie wpierdziel, by było wiadomo, że to większość, jak na demokrację przystało, a nie mniejszość ma więcej do powiedzenia. Że to pies merda ogonem, a nie ogon psem. .
generalnie dostaną wpier*** nie homoaktywiści w rodzaju biedronia tylko jakieś nieszkodliwe osiedlowe pedałki które siedzą cicho i starają się nie przeszkadzać sąsiadom

Tak było przed wojną żydowski lichwiarz znęcał się nad ludźmi a szyby wybijano żydowskiemu szewcowi...

.
Dawno w Polsce wojny nie było, że się źle dzieje. .
wojna to jeszcze pół biedy.
gorsza jest okupacja. niszczy i demoralizuje wszystkie warstwy społeczeństwa.

ja głoszę tezę że III wojnę światową przegraliśmy nawet nie wiedząc kiedy a teraz jesteśmy pod okupacją.

.
Wierzę że ten dzień nadejdzie i mam nadzieję, że go dożyję. .
byłoby fajnie - choć najlepiej nie oglądać takiej zadymy z bliska.

pisałem kiedyś - jesteśmy w szczęśliwej sytuacji. Nie musimy jak nasi dziadkowie brać karabinów i iść do lasu. Do skutecznej walki o naszą wolność i dobrobyt wystarczy kawałek papieru mądrze wypełniony i wrzucony do urny.

.
A kryzys niekoniecznie się skończy, nawet jeśli wokół nas świat będzie opływał w dostatek. Nasi rządzący mogą się o to postarać.
owszem. kryzysy wywołuje się sztucznie.
trzeba zmienić rządzących.

Zapewne kilkuetapowo. Medodą wielokrotnych przybliżeń. Tylko życie trochę krótkie.

Edit: Wykropkowałem wulgaryzm. - Er.
Ostatnio zmieniony sob 07 gru 2013, 19:26 przez Andrzej Pilipiuk, łącznie zmieniany 1 raz.

2287
LubieCię pisze: Pracę w swoim zawodzie... nie znajdę takiej w Polsce
A jaki masz zawód jako tegoroczna maturzystka?
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

2288
Zasadniczo widzę to tak: lewactwo trzyma w ręku te media które nie są niemieckie.
Media niezależne (tzn. propisowskie ;) ) są de facto też lewicowe ale kościółkowo-patriotyczne.

Program gospodarczy PiS - niestety - mocno socjalistyczny.
Będą na nich głosował bo wolę żeby PO pogoniła mohero-lewica z PiS, a nie palikociarstwo.
Dużo lepiej nie będzie ale wolę by na masztach wisiały flagi biało czerwone a nie tęczowe...

Na prawo od PIS jest tylko UPR i KNP - obie chyba bez szans na przekroczenie progu wyborczego.

*

Emigracja? Tak - ale tymczasowa. Pijechać na zachód na kilka lat, coś odłożyć, wrócić i rozkręcać własny interes na tym naszym nieszczęsnym śmietniku. sorry - niestety ktoś musi budować dobrobyt tu - bez budowania w Polsce nie powstanie tu normalny kraj.

Będzie bolało. Zwłaszcza ludzi którzy przyzwyczają się że tam z wszystkim jest łatwiej.
Ale jak nie my to kto?

Obcy inwestorzy nie zbudują tu dobrobytu. Moga powstać fabryki, miejsca pracy - ale zyski pojadą do banków na zachodzie. Zyski zostaną wydane tam - na miejscowe produkty. My potrzebujemy ludzi którzy bedą wydawali zarobioną kasę - tu w kraju.

Rzecz najważniejsza - trzeba wbrew władzy kochanej odbudować kraj na poziomie zarówno mikroekonomicznym jak i makroekonomicznym. Znaleźć niszę, podjąć produkcję, w miarę możliwości produkcję eksportową, zatrudniać ludzi, jakoś im płacić.

Zakładać stowarzyszenia szukać sobie podobnych, budować sieci społecznego oporu.
Uznać ze państwo umarło - co się da robić, organizować i finansować samodzielnie.
Na miarę możliwości.

kilkadziesiąt zdeterminowanych osób jest wstanie zablokować wiele głupich pomysłów władz lokalnych. Kilka tyś jest w stanie zorganiozować akcję ogólnopolską (sprawa Elbanowskich - przegrana - ale inny rząd podszedłby bardziej miękko).

W Krakowie dzięki determinacji kilkudziesięciu osób i kilku razowej mobilizacji dalszych kilkuset zablokowaliśmy inwestycję o wartości 600 milionów złotych. wadza też nie może wszystkiego. Władza też się boi. Ale władza kalkuluje. I raczej nie należy robić zadym zimą bo skończy się jak z ACTA - mróz 12 stopni i protest od razu zdechł...

Wiele rzeczy da się sfinansować z datków - pod warunkiem że znajdziemy odpowiednio wielu ludzi gotowych dać odrobinę kasy. Dajmy na to szkoła gminna - gdyby 1000 absolwentów rozsianych po kraju wpłaciło po 10 zł miesięcznie masa problemów uległby rozwiązaniu. Np można by dwa etaty dla nauczycieli angielskiego. albo kupić węgiel na zimę.

Jedną szpilką nie zabijesz słonia. Ale jeśli dźgnie go milion szpilek to zdechnie.

*

Przykład - Wojsławice, ostatnie kilka lat.

Wydałem album - 400 archiwalnych fotek - trzepnęło po kieszeni, odzyskałem coś może połowę wtopionej forsy - ale było warto.

Postawiliśmy z kuzynem 10 dębowych krzyży na cmentarzu z I wojny św. - to był koszt kilkaset zł na drewno, krzyże kuzyn sam zrobił, wetknęliśmy z pomocą teścia i już cmentarz wygląda bardziej po ludzku. Docelowo chcemy pokryć krzyżami cały cmentarz - potrzeba ok 50 sztuk. Dziesięć rocznie - nawet nie poczujemy a będzie zrobione.

Wydałem zbiorek 250 stron pieśni i wierszy naszej pieśniarki. Druk cyfrowy, nakład niewielki. Skład zrobił znajomy. Drukania też zakumplowana tanio policzyli. Nie było drogo - jest. Kobieta się ucieszyła, ludzie zdziwili, biblioteki dostały - to już nie przepadnie.

Wydałem zbiór wierszy i prozy po Ojcu - ale to prywata ;)

Mama mojej czytelniczki na podstawie archiwalnej fotki namalowała obraz do kapliczki - powiesiliśmy w miejscu zaginionego 30 lat temu. Koszt całego przedsięwzięcia zonwu kilka stówek (dało by się taniej - reprodukcję ale chcieliśmy porządnie)

W szkole zawiśnie niebawem mała tablica granitowa poświęcona pamięci mieszkańców poległych podczas powstania styczniowego - kosztowała nas ...dwa albumy. ;)

Krok po kroku - drobiazgi, drobne poprawki na rzeczywistości.
Od czegoś trzeba zacząć.

Kilka ambitnych jednostek, trochę pracy, wiele małych kroków
i zajdzie się daleko.

[ Dodano: Sro 04 Gru, 2013 ]
Marcin Dolecki pisze:
LubieCię pisze: Pracę w swoim zawodzie... nie znajdę takiej w Polsce
A jaki masz zawód jako tegoroczna maturzystka?
w XIX wieku mogłaby być wiejską nauczycielką.
Teraz przepisy zidiociały...

*

A może jest maturzystką z technikum, liceum ekonomicznego albo zawodowego?
- w tym przypadku zawód ma razem z maturą.

2289
Andrzej Pilipiuk pisze: A może jest maturzystką z technikum, liceum ekonomicznego albo zawodowego?
- w tym przypadku zawód ma razem z maturą.
Dlatego jestem ciekaw odpowiedzi :)

LubięCię, w kraju, na który tak narzekasz, masz możliwość darmowego ukończenia studiów i zdobycia zawodu, który Cię interesuje, inna sprawa, jak z tej możliwości skorzystasz.
Naszej polskiej rzeczywistości daleko jest do normalności, ale to nasza rzeczywistość. Ja wolę już swojski bałagan niż obcy porządek, obawiam się przy tym, że swojski porządek to raczej nie za mojej "kadencji" będzie...
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

2290
Przede wszystkim to jest NASZ kraj - bo to NASI DZIADKOWIE przelewali za niego krew podczas gdy przodkowie urbana czy michnika dekowali się w ZSRR, albo wzorem przodków naszego obecnego premiera robili jeszcze gorsze rzeczy...

dlaczego to my mamy się stąd wynosić? Niech oni się wynoszą.

2292
to zależy...

Kresowiakom można powiedzieć "oto kraj który nasi dziadkowie i waszymi dziadkami zdobyli na szkopach żebyście nie musieli mieszkać pod władzą stalina na sowieckiej Ukrainie. Kresów nie odbijemy, tamto już przepadło.

Ślązakom można przypomnieć - tu wasi dziadkowie przez 300 lat nie dali się zgermanizować zrobili 3 powstania żeby się przyłączyć do Polski. No to realizujecie ich marzenie...

niemcom można powiedzieć: a co wy tu jeszcze robicie? Wasi dziadkowie poparli hitlera, strzelali do naszych. Ta ziemia to dla Polski drobne odszkodowanie za 6 milionów zamordowanych obywateli. Chcecie tu mieszkać to musicie udowodnić swoją lojalność wobec RP. A jak się nie podoba - pakować walizki i fora ze dwora...

2293
niemcom można powiedzieć: a co wy tu jeszcze robicie?
Mieszkają. Zawsze tu mieszkali, czemu mieliby wyjeżdżać? To myślenie na zasadzie czystek etnicznych jest spóźnione o jakieś 50-60 lat. Niedawno zdobyłem francuski atlas geograficzny dla gimnazjalistów. W rozdziale poświęconym Polsce bardzo pięknie tłumaczono dlaczego pomysł nowego podziału Europy jest taki genialny: otóż naród polski zyskał możliwość etnicznego oczyszczenia, co w tamtych latach (atlas z 1961 roku) było uważane za wzmocnienie państwowości.
Od tamtego czasu jednak wiele się w Europie zmieniło... Teraz zabawnie jest obserwować jak kraj w którym mniejszości muzułmańskie są najmniejsze w Europie, obawia się panicznie o swoją tzw tożsamość narodową :)
http://ryszardrychlicki.art.pl

2295
Cerro pisze:zakamuflowanymi Niemcami. I jemy węgiel.
O! A ja zawsze myślałem, że jesteście krasnoludami i mieszkacie w kopalniach.
Przynajmniej odnośnie jedzenia węgla się nie pomyliłem ;)
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude

2296
Endrju mnie przejrzał - jestem w 4 klasie technikum. I nie, nie pójdę studiować w moim zawodzie, bo miałabym 5 lat wyjętych z życia. Chodzi o to, że chcę być jak najszybciej samodzielna w najwyższym możliwym stopniu. Kropka.
Smtk W polsce? Jeśli o to ci kaman - spójrz na GB. widziałam filmik w którym arabus przywalił muzułmance bo miała tupet ubrać spodnie ( Bezbożnica!) a jakiś nauczyciel zabronił uczniowi się napić bo muzułmanie świętują teraz ramadan i to by ich obraziło.
Ej, a węgiel smaczny? :D

Ery Edit: Od razu "arabus"... :/
Ostatnio zmieniony sob 07 gru 2013, 20:28 przez Majorette, łącznie zmieniany 1 raz.
tl;dr

Kawa moim bogiem.

Wróć do „Strefa Pisarzy”

cron