151

Latest post of the previous page:

Jeszcze jedno ogłoszenie.
Ponieważ dopiero w tym tygodniu dowiedziałam się, że wyjeżdżam na cały weekend majowy to ogłoszenie wyników odbędzie się dopiero 5 maja w godz. popołudniowych, a nie jak ustaliliśmy wcześniej 3 maja.
5 maja to zresztą równo dwa tygodnie po rozpoczęciu konkursu. :)
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

152
To spojrzenie.

Nie widzę dobra, słowo "smród" wybiło mnie z sielanki. :) Za to widzę powtórzenia i literówki/braki ogonków.
W opku wydarzyło się niewiele i można by całość fragmentu skrócić do dwóch akapitów. Jak dla mnie przegadane i niestety bez głosu ode mnie. :)

153
Głosy ode mnie: "Czasem słońce, czasem deszcz" oraz "Mrugnięcie".

1. "Czasem słońce, czasem deszcz" - tekst, jako jedyny, został mi w głowie od razu po pierwszym czytaniu. Autor kombinuje z formą, widzę tu myślenie "jak za pomocą tekstu przekazać coś odbiorcy", widzę tu ideę. Ten początek jest jak propozycja gry i ja w tę grę chętnie zagram, bo czuję, że ona może coś mi zrobić, coś we mnie zmienić. Spodziewam się, że będzie to rzeczywiście tekst "dobro czyniący" przy użyciu słów, a nie tylko "o dobru ględzący". Będę rozczarowana, jeśli okaże się inaczej.

2. "Mrugnięcie" - Autor w kilku akapitach wykreował naprawdę interesującą postać. To sztuka i nie mogę tego nie docenić. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że tekst będzie przewidywalny, ale tak nie jest. Tu się może bardzo wiele wydarzyć, bo ta postać może zrobić absolutnie wszystko. Jeżeli Autor uniknie klisz i banałów, to opowiadanie może się okazać naprawdę krzepiące, z gatunku tych, do których się wraca (choćby myślą) w trudnych chwilach. Liczę na to i mam nadzieję, że się nie zawiodę.

Były jeszcze dwa teksty, które mnie bardzo kusiły i będę niepocieszona, jeśli nie poznam ich dalszego ciągu, ale nie chcę wymieniać tytułów, żeby nie sugerować nic pozostałym głosującym. :)
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

154
Mrugnięcie.

Spodobała mi się właśnie ta nieprzewidywalność. Ciekawa postać, fajnie napisane i jestem ciekawa co dalej. ;) Dla mnie to jak początek powieści nawet.

Na razie moi faworyci to:
Mrugnięcie, Cukroczy i Pytia.

155
Mietek dobry chłopak.

Dla mnie bomba. Ciekawe, wciągające, sieje dobro i ten Mietek. Świetnie wykreowana postać. :)

Jeżeli nic nie przebije Mietka, to ma mój głos. ;)

Myślę jeszcze nad tym kociakiem w szpitalu. To tak słodkie i tak bardzo sieje dobro. :)

Nie wiem czy powinnam przyznawać najciekawszemu opowiadaniu czy najbardziej siejącemu dobro? Doraps? :D

157
myślałem że odkąd przestałem wierzyć w demokrację już nie będę musiał głosować a tu taki zonk, oczywiście nie głosowałem na siebie bo to obsuwa byłaby, wybrałem Cukroczego- bezkonkurencyjny na tle innych oraz Mrugnięcie- wszystkie teksty są dobre, lecz ten trochę bardziej, martwi mnie tylko czy zakończenie dorówna początkowi

158
Poszły dwa głosy, ale z komentarzami poczekam jeszcze trochę. :)
A jak jest z jawnością autorów? Poznamy tożsamości dopiero po zakończeniu konkursu (jak w Pucharze)?

PS: W ciągu niecałych 8 godzin na teksty zdążyło oddać głos siedem osób. Zastanawia mnie, ilu zagłosuje do końca czasu.

159
Zaqr:

Jawność od fazy pojedynkowej.

Pozdrowienia,

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

160
Poznacie tych, którzy się zgodzą.
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

161
zaqr pisze:W ciągu niecałych 8 godzin na teksty zdążyło oddać głos siedem osób. Zastanawia mnie, ilu zagłosuje do końca czasu.
Na głosowanie jest siedem dni. Dużo czasu, nie ma się co śpieszyć.
Ostatnio zmieniony ndz 21 kwie 2013, 22:07 przez dorapa, łącznie zmieniany 2 razy.
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

163
zaqr pisze:siedem osób
errata - 8

Po przeczytaniu pierwszych zdań opowiadań ja - zaznaczam ja* - wybrałabym autora opowiadania Pytia jako Mistrza Pierwszego Zdania

Przy okazji zobaczyłam że ze stu możliwości wybrałam ŹLE - bardzo bardzo źle. I to jest dobro które łyknęłam w autorefleksji.

____________

*odniosłam Pierwsze zdanie do sensu tytułu (pratekstu - miejsca komunikowania sensu) i atrakcyjności
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt.(Wittgenstein w połowie rozumiany)

164
Kamyczek na Czasem słońce, czasem deszcz i Mrugnięcie. Pierwszy tekst mnie zauroczył, drugi zaciekawił.

Jeszcze Mietek jest strasznie fajny a Pajacyk świetnie napisany - szkoda, że nie można oddać więcej głosów.
Coś tam było? Człowiek! Może dostał? Może!

165
widzę że większości połowę mocy obliczeniowej zabrały domysły kto co napisał, więc niech następny konkurs będzie transparentny

166
Moje głosy poszły na Mrugnięcie i Czasem słońce czasem deszcz. Z naciskiem na to drugie.
Zaciekawił mnie tez Pajacyk, świetnie napisace oraz Mietek, ale jednak ciekawośc, co będzie dalej była większa przy Mrugnieciu i Czasem słońcu...

Dużo dobrych tekstów, ciężko wybrać te dwa. Mam nadzieję, że wszystkie zakończenie będą dostępne do przecyztania po za majówce :-)

Wróć do „Walki mocy 2013”

cron