Latest post of the previous page:

Juliahof, noetting, dziękuję Wam bardzo

P.Yonk pisze:Wydłużać wersów mi się nie chce

A ja chciałem je wydłużyć, nawet wziąłem sobie to do kajuty na łajbie, ale zasnąłem. Nie, nie od treści wiersza, bo ten jest ciekawy i zatrzymuje. Ze zwykłego zmęczenia:)

Rano zrezygnowałem, tak go ułożyłeś - ok, niech tak zostanie.

Tytuł jest do czapy. Nadaje się do rymowanego wierszyka na uśmiechnięcie i mrugnięcie okiem.

Ten obraz nie jest taki. Poważny, refleksyjny i nie na szybkie czytanie.

Udany.

Czytam bez tytułu i pierwszej zwrotki.

Added in 6 minutes 59 seconds:
A poza tym, to współczuję Ci chłopaku, wczoraj miałeś urodziny a dzisiaj poniedziałek :hug:

Dzięki brat_ruina

brat_ruina pisze: Tytuł jest do czapy. Nadaje się do rymowanego wierszyka na uśmiechnięcie i mrugnięcie okiem.

No, ale zobacz. Tak to jest - zaczynasz od pierdoły, która Cię wkurza, zastanawiasz się, dłubiesz, szukasz, aż w końcu znajdujesz przyczynę wcale nie trywialną. Tu też zacząłem od tego, że "nie umiem". Więc pytałem siebie dlaczego? No, a bo to smutek taki spowszedniały, rozczarowujący. Radość ciężko zlirykować, by nie wyszła discopolia. Strach jest taki... upośledzony. Wiecznie niezdecydowany: bać się, czy jeszcze nie? Więc co? Dlaczego? I jak widzisz...

A potem się dowiedziałem od innych o czym ten wiersz jest.

I jeszcze jedno z tym tytułem

Nie umiem już pisać wierszy

A kiedy umiałeś?

brat_ruina pisze: I jeszcze jedno z tym tytułem
Nie umiem już pisać wierszy
A kiedy umiałeś?

Hehe... złośliwy przewodnik karawany, no

W sumie to bardzo ciekawe pytanie. Sarah napisała, że

Sarah pisze: Napisałeś w życiu już kilka wierszy.
Ten jest najlepszy.

Jej chyba wierzysz, nie?
A poważniej. Napisałem ich kiedyś trochę. Było nawet Opus Magnum z pięciu aktów - czy było dobre? Niektórzy czytali.
Czy było dobre? Nie! Słabe, jak mogły być chłopaka z technikum, który coś tak sobie świat próbował ważyć i mierzyć. Z przesadną skłonnością do refleksji. Ale opisywałem, co czułem i spełniały w tej kwestii swoje zadanie.
Teraz już takich nie piszę, w ogóle nie piszę tak jak wtedy. Wszystkie bazowały na smutku i tęsknocie, by być gdzie indziej i być kim innym, niż jestem. Oparte na marzeniach sennych i iluzjach lepszych miejsc.
Więc tak, w tym sensie "nie umiem już".

Ale uczę się inaczej.

W ogóle — wyjść z intro- do extra-

P.Yonk, Chyba nawet ze trzy opublikowałeś na Wery
brat_ruina, mnie nie wierzysz?! To komu, jeśli nie mnie?!

Czytałam ten wiesz wielokrotnie i na pewno będę jeszcze czytać. Jego oddziaływanie nie słabnie. Ujął mnie prostotą, a jednocześnie intensywnością. Jest piękny.

Pajonku, tez bym tak chciała nie umieć

Dziękuję iris. Cieszę się, że się spodobał.

Ja muszę zrobić przerwę, bo zaczynam analizować go, jakbym to nie ja go pisał. "A dlaczego smutek jest przedmiotem, a radość osobą?", "Czy strach może być dzieckiem radości? Porzuconym dzieckiem radości?", "Po co tam wcisnąłeś Alicję?" - zaczyna mnie mdlić.

Z drugiej strony, dlaczego miałbym się nie cieszyć udanym dziełem? Nie, no chyba lepiej w tym "słoneczku" się pogrzać trochę? Mogiem, nie?

Dobry tekst. Pachnie mi Zagajewskim, ale dobry.
Takie - "wszystkie kropki postawię na końcu".

Powtarzam. Tekst na mniam. I am.

Dzięki Quincunx.

Quincunx pisze: Pachnie mi Zagajewskim, ale dobry.

A w którym miejscu? Bo jakoś nijak mi nie pasuje, ale wszystkich Jego wierszy nie znam.

Pamiętam pewien zapis Zagajewskiego - cytat czysto z zakamarków pamięci, chyba zamieszczono go w starym zeszycie czasopisma Poezja, frunęło jakoś tak: "moja była żona uśmiecha się drwiąco słyszałam że jesteś żebrakiem tak jestem żebrakiem kochana ale moje wiersze... coś tam coś tam, pożerają własne zakończenia, ale zawsze robią to ze smakiem". Pewnie odkształciłem literki, ale sens pozostał. Właśnie u niego wszystkie kropki były na końcu. Takie "minął rok i w dalszym ciągu nie mam nic do powiedzenia" jest dla mnie Twoim "nie umiem pisać wierszy". Tytuł sobie przypomnę, obiecane. Wystarczy, że przeszukam dawno zamknięte szuflady.

A opinii o Twoim wierszu nie zmienię. Też obiecane.
Pozdrowionka.

Najlepsze interpretacje muzyczne tego kawałka:

1. https://suno.com/s/7yUmeqvO16KFreFD

2. https://suno.com/s/jxY1MFwRHUt6tlaQ

3. https://suno.com/s/7sOA9VmsK6mxY9GG

4. https://suno.com/s/WyNc26NpEwU8scky

5. https://suno.com/s/vystn0jie0MlVtNW

6. https://suno.com/s/34IFJbFVvIX1B2lA

Zazdrość mnie bierze kiedy czytam wiersze i wiem że są lepsze niż cokolwiek napiszę jeszcze.
Tytuł kłamie autorze. Napisałeś wiersz, który dał się ponieść. Odbiór jest masz co chciałby mieć artysta. Odbiór jak poeta którego wersy chce muzyka grać by dalej myśl szła.
Kiedyś wpadła mi do głowy myśl
że każdy z poetów z głębin internetów i social mediów i forów jak to tu ma miejsce.
Każdy kto pisze choćby do szuflady chował swoje w
zestawy słów z liter poskładanych wersy.
Każdy autor poezji czy prozy
Choćby szeptem wśród drzew swoje wersy mówił dla igieł wysokich sosen w około niego i gdzieś przez wiatr poniesione poza atmosferę i rozbitych o próżnię kosmosu gdzie w czerni nic ma miejsce. Gdzie kończy nieusluchany wiersz gdzie słowa duszy słyszy tylko Bóg
i choćby autor napisał dla Was
przewrotnie
że już nie umie pisać wierszy
a potem tworzy o tym wersy do których chcą muzyki jak tworzą piosenki
choćby napisał najgorszy zestaw słów
bez metafor bez tej mgły domysłów
i co słowo przenosił enterem dzieło coraz niżej nie wiedzieć czemu i nawet bez rytmu w tekście który w myślach niesie
to wpadło mi do głowy o tym by
każdy z nich każdy autor dostał nagrodę
wspólny Nobel w dziedzinie jak pisarz powinien paść
to dla Was to dla a
Nas
to za to że ta poezja tworzy się i jest nieczytana a to wszystko perełki
wszystko artyści
należy im się szacunek a nie cisza niezauważenia kolejnego wiersza który padł
to jest inny czas
coraz więcej nas
niż jak to było wcześniej
było na rolę podzielone
ten krawiec ten handlarz antykiem a ten wiersze piszę
i każdy miał czas na swoje zadanie
jedynie na nie
godziny w pracy soboty i niedziele na polu
od wschódów do zachodów słońca
ale dziś wyszliśmy z ról
bo jest coś jak balans między czasem gdzie praca i czasem dla nas
gdzie rolę można wybrać co się robi
a Ci co czas przeznaczony dla nich
poświęcają na pisanie
a jest ich wielu w tym czasie
literaci którzy zasługują na czytanie
to też o Tobie który tu jesteś
i dzielisz się tekstem
choćby
z Bofi4m
Bogiem jedynie
ale to proza czy poezja
każdy literat który w słowach od natchnienia stworzył poemat
zaryzykuje nawet stwierdzam że jest tu rzesza autorów wieksza niż odbiorców w tych postach na tych forach w socjalbych mediach i gdzie dzieje się literacka potrzeba tworzenia
Literacki Nobel wszystkim co tworząc ten nieskończony poemat na świat gdzie nie ma już wieszcza jak jeden ten co ma rolę by nieść slowa wśród orbiorcow
odbiorców mas
gdzie on i jego czas są przeznaczone
by tworzyć wersy i to one i jego słowo tworzone dla kupców chłopów marynarzy czy dla każdych są wystawione
Jeden na Nobel bo wybrano go na tą rolę
jego doby poświęcone by prowadzić cywilizację za duszę i po wsze czasy
a dziś każdy może tworzyć
i wielu to robi
ale co z odbiorem
są tu autorzy
a klimat odbiorcy
jest ale systemowy
dzis wiersze to piosenki
muzyczne utwory
ale ja nie o tym choć dygresja o showbiznesach i w czyich rękach ta fabryka ciśnie się sama
Ja o szacunku dla tych co swoje poematy
swoje wolne minuty poświęcają na pisanie
w eter nieskończonych miejsc i gdzie ledwo się ich czytało chyba sprawę zdają
Dlatego Szwecjo królu tam z radą mądrych którzy pokazują światu
oto patrz
bo to jest warte uwagi
to mistycyzm co wjeżdża jak dragi co ruszy mózgi i dotrze do cząstek duszy ktorych istnienia nie miałeś pojęcia
oto literat na który uwagę ma zwrocic
zwrócić świat
jego slowa
słowa to cywilizacyjny skarb
i oto masz nas
na których padło by pisać w proznie
bo co to za autor gdy nie patrzą.
a wspólny Nobel w literaturze dla poezji którą można znaleźć w ilości aż
do przesytu ktora w internecie dziene
się a niech zobaczą i z anonimowych przypadkowo przecztrabtch wierszy po Noblu wspolnie przyznanym internetowej poezji publika i masa klikając udostępnienia
i w mnogo stawianych lajkach
w końcu wyłowi tych co uderzaja
uderzają w nutę
na którą
dziś tańczyć chce cywilizacja
to jedna droga po przyznaniu Nobla
że dla mas autorów znajdzie się odbiorca nie jeden czy dwa to przeczyta a stworzy się pubilika która
chce to czytać
a widzę też inną opcję
po opcji jak Nobel za odwagę i strofy kiepskie nawet znajdzie się wielu takich co sprobuja
spróbują sami tej zabawy z literami i słowami

zechcą być autorami tak o po prostu
i wsrod innych wierszy i wersów natchnie ich akurat Bóg
albo taki co nawet nie wiedział którego przewodni duch to słowa od poezji muz czerpie ktorego ma dejmon w opiece by pisać
jak Dostojewski przenikając psychikę
w człowiecze jak Reymont zabawić sje
się slowem
pokazać coś innego
i znow
to co dobre wypłynie
gdy się
znajdą odbiorcy
botu ich brakuje jedynie w większej liczbie
niż autorów których nie brakuje a którzy są sami wsrod
wśród innych ktorzy
którzy raczej też są autorwmi
a brak tu takich co sobie zdają sprawy że nie są twórcami i by to odebrali co przeczytają po zwroceniu oczu świata
na poezje i prozę choćby z whatpada choćby z licznych grup
moglbym wołać choć odbiorco tu
wśród słów znajdź ulubione
które
pokażesz innym oczom jak uważasz że są dobre
ale nie mam przebicia jak szwedzka komisja która mogłaby dać
szans i pokazać na świat
że tylu jest tu nas
i niejedendobry wers padł i padł wśród braku wyświetleń

ze dziś to nie vzasy jednego poety który żyje pisząc dla masy
a masy a mnóstwo jest takich ktirzy
wśród słów idą ze swoimi przejazami i myslami

natchnienia i wena
odwaga do publikacji
zestaw innych czynników
tylu jest autorów na tym forum
brakuje odbiorców to jak
każdy może śpiewać oczywiście
Wojewódzki z tą Panią w okularach co się zna na słuchaniu śpiewu
a ktorej
nazwisko mi nie padw w myslach teraz
niech jury wyslucha każdego i niech każdy ma szansę

ake
ale trzeba miec
mieć głos i dysponować gardłem
co wyda dźwięk
ktorego
który będzie w stanie
człowiek
co niespiewa wcale chcieć
by wybierać
akurat tą
gwiazde wśród
wielu chetnych


tl dr
internetowa poezja cierpi
wśród forów autorzy piszą dla innych autorów
brak odbiorców którzy
są nastawieni
na konsumpcję treści, zdających sobie sprawę że nie chcą nie mogą
nie piszą ale mają tą wrażliwość by wśród sztuki się odnajdywać
by zachęcić odbiorców do masowego odwiedzenia forów i grup w internecie należy zwrócić uwagę świata na fakt że wiele dobrych i lepszych autorów tu przepada nieczytanych i nie niesionych
taką moc ma Szwecja i najwqaniejwza nagroda świata w dziedzinie literatury tj Nobel
niech wydadzą werdykt wspolnej nagrody
dla tych internetowych
twórców
by odbiorcy przyszli wyszukac tu swoje perełki i być może
sami zacheceni do pisania okaza sie kabdydatami do nagród i wyróżnień