16

Latest post of the previous page:

Pierwsze dwa zdania (o telewizorze i szaliku) są moje. Zmyślone na kompletnym poczekaniu :P



Mnie właśnie takie "krętactwo" językowe kojarzy się z czymś oklepanym. Przeczytałam tego mnóstwo i w najróżniejszych formach.

I nie zgadzam się z tym, że zdania proste są banalne. Nawet wyszukane metafory można łatwo strawić jeśli jest ich kilka. Ja sól. Za dużo - wywoła u mnie niestrawność.



Dlatego Nine, pytam b nie uzyskałam jednoznacznej odpowiedzi. Czy w innych tekstach też masz [aż] tyle tentegesów? Czy to jeden, powiedzmy, wypadek przy pracy?



Nef -->Końca świata z pewnością to nie spowoduje. Zwłaszcza, że Nine doskonale wie czego chce, a błędów robi jak na lekarstwo.

Choć od ironii i tak można się było powstrzymać.
Błąd 404. Podpisu nie znaleziono.

18
tygrysia pisze:Choć od ironii i tak można się było powstrzymać.


Moze i tak... Ale ta "grozba" mnie tak rozsmieszyla, ze nie dalem rady sie powstrzymac... ;)
Ich bin Nitroglycerin... l??sche Feuer mit Benzin...

Wer mich in seinen Venen f??hlt... wird mir nicht mehr entflieh’n...



See the fallen angels pray... for my sweetest poison...

I crash and I burn and I freeze in hell... for your poison...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”

cron