Narada /drabble/

1
- Coś na Olimpie nas ostatnio nie lubią. - Rozpoczynający naradę Prezes był wyraźnie przygnębiony.
- Dlaczego? - Ktoś rzucił pytanie.
- Mówią, że wiarę tracimy, nie wznosimy modłów, świątyń nowych nie stawiamy i takie tam...
- Który z nich jest opiekunem handlu? To nasza branża.
- Hermes.
- Zaraz... przecież on jest też patronem złodziei.
- Nieważne. Handel to pieniądze; zresztą najlepiej się je sprzedaje, nie trzeba mieć żadnego towaru.
- Jak to? - oburzyła się kapłanka Temidy - one służą do zapłaty, nie można ich sprzedać.
- Przesądy – mruknął Prezes – wszystko można. Zbudujemy całą sieć nowych świątyń Nowemu Bogu, opleciemy nimi Ziemię, a modlitwy w nich będą przymusowe.
I stały się banki.

Narada /drabble/

5
Żadnego koloryzowania nie trzeba:)
Idealna setka słów z doskonałą puentą.
Zazdraszczam :P)
I oczywiście gratuluję:)
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018

Narada /drabble/

8
Ad. Kruger
Dziękuję za uwagę.
Formalnie masz rację, ale to było świadome powtórzenie. Chciałem zwrócić uwagę na występującą w społeczeństwie pogoń za nowością (bardzo często wbrew własnym interesom), nakręcaną między innymi idiotycznymi reklamami i powielanym wszem i wobec radosnym hasełkiem „Nowość!”.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”