Dorosły nie powinien chować się w szafie. Wyjdź! Zanim ktoś zobaczy i przylepi się opinia czubka. Wyjdź... proszę... Jak można być takim mazgajem? Może faktycznie tracisz rozum? Tracimy. Tracę.
Jakby chociaż udało się przestać kiwać, z głuchym łomotem bijąc czołem w ściankę. Czy jestem jeszcze sobą? Może umarłem i obserwuję siebie z boku? To kto w takim razie tłucze się w szafie?
Ciemność, ból czoła i łomot miały dokonać cudu – pomóc zapomnieć o klopsikach. Wżarty głęboko w mózg obraz talerza pełnego mięsnych kulek. Stara, dobra babcia, której już nigdy nie odwiedzę. I talerz. I słowa: „Pożegnaj się z pieskiem”.
Pożegnanie z klopsikami [drabble]
1 “So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)
R. Arnold
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)
R. Arnold