Mop 6

46

Latest post of the previous page:

Smoke, jesteś mistrz :D Chwilę Cię nie było i znalazłeś hak na stronie skody. To jeszcze została druga część zdania: rozumiem, że zdążyłeś też odbyć rozmowę z dealerem, który ci ten hak zaproponował :) Stary, pogrążasz się. Znajdź dowolny salon w swoim mieście, idź na rozmowę i słuchaj, kiedy w rozmowie ze sprzedawcą padnie słowo-klucz: hak. Wiesz, tak jak radził ten koleś, którego często cytujesz.

Boże, na forum literackim dyskutuję o haku holowniczym.
Coś tam było? Człowiek! Może dostał? Może!

Mop 6

47
to już kończąc:
Filip pisze: Pokaż mi proszę, który dealer ma w ofercie to cudo zwane hakiem i który dealer ją oferuje w czasie rozmowy z klientem.
Pokazałem. I zrobiłem to po to, aby ci, którzy może mają mniejsze pojęcie o motoryzacji zobaczyli, że dealerzy mają w ofercie to cudo zwane hakiem - jak się raczyłeś wyrazić. Udowodnione czarno na białym, bezsprzecznie i bezdyskusyjnie.

teraz druga część: i który dealer ją oferuje w czasie rozmowy z klientem
tu z kolei każdy musi wyrobić sobie zdanie sam - w oparciu o twierdzenie któregoś z nas. Są więc dwie opcje:
1. Twoja - uważasz, że nigdy, przenigdy żaden dealer w żadnym salonie - podczas milionów interakcji - nie spytał żadnego klienta o hak.
2. Moja - uważam, że podczas milionów dokonanych interakcji i transakcji mogły padać pytania o hak.

Niechże każdy sam wybierze bardziej prawdopodobną opcję.
8)

Mop 6

48
Kapitan Hak:))

Smokie, ten drabel to kupa. Najsłabszy Twój tekst. Gdyby napisał to ktoś inny, nowy nieznany user, to tekst prawdopodobnie zostałaby olany, albo szczątkowo omówiony.
Ale Ty go napisałeś, stąd słowa aprobaty.

Zdaje się że coś niedawno napisałeś o klepaniu po pleckach przez pryzmat znajomosci forumowej. To jest żywy przykład.

Poczekam na lepsze szorty.
mobilizuj więc sie, do dzieła 8)

Pozdrawiam.

:evil: proszę pilnować słownictwa, bo będzie pokuta :evil:

Mop 6

49
brat_ruina pisze: Smokie, ten drabel to kupa.
Abstrahując od haków i innych zagadnień tu przez ciebie poruszonych - chcesz także mi, poprzez kłótnie ze Smoke udowodnić, że nie umiem dokonać poprawnego odbioru literackiego? Bo mi to, co napisał Smoke się podobało i to, że moderatorzy przymykają oko na to co wypisujesz to jedno, ale to, że pośrednio obrażasz innych uczestników dyskusji to już moja sprawa. Zagalopowałeś się ruina.
Może ci się coś nie podobać - twoja sprawa, ale ze swoim znawstwem nie wynoś się ponad innych!
Jak wydam, to rzecz będzie dobra . H. Sienkiewicz

Mop 6

50
gebilis, każdy czytelnik odpiera po swojemu, nie widzę tutaj chęci Ruiny, żeby obrażać uczestników dyskusji. Co do języka, słusznie zauważone - uwaga została zwrócona.
Pozdrawiam ciepło.
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

Mop 6

51
Fikcja, w przeciwieństwie do rzeczywistości, powinna być wiarygodna :)

Tekst jest słaby głównie dlatego, że dalej jest w większości w głowie autora. Jeśli trzy kropki mają unieść informację, że sprzedawca patrzy się znacząco i ironicznie daje kobiecie do zrozumienia, że powinna iść do innego sklepu... to coś tu jest nie tak i to nie po stronie odbiorcy.
ichigo ichie

Opowieść o sushi - blog kulinarny

Mop 6

52
brat_ruina pisze: Nie odsyłaj mnie do miniaków sprzed dwóch lat. Tam masz poklask Thany i Nataszy - szacun.

Mówimy o TYM drabble.

Smoke, rozumiem, że błędy wynikające z tekstu nie są celowym olewaniem mnie, tylko tym, że w tym dniu na tyle było Cię stać.

- Jak na kogoś, kto przywołuje 20 redakcji Flauberta czy Balzaca przed pokazaniem tekstu, w tym szorcie jest niezwykle dużo paździerza chociażby w didaskaliach: przekonywał / uśmiechnęła się / przerwała / odparł / rzuciła / potwierdził / zaznaczył / szepnęła. Wszystko na jedno kopyto, zupełnie jakby autor melodię frazy trenował u głuchych krasnoludów.
Uwielbiam tę odpowiedź! 100/10 :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”

cron