O, taki drabel na koniec tygodnia. Niełatwo się go pisało i nie, nie ma zaskakującej pointy. Może następnym razem:)
Pan Janek to na zakładzie legenda. Niewysoki, chudy, o żywym spojrzeniu i uśmiechu czpiota. Wygląda na sześćdziesiąt, ale tylko dlatego, że swoje już wypił. Lwią część zmiany schodzi mu na wylewnych powitaniach. Wszyscy go lubią.
W czasie przerwy dobrze jest trafić go na palarni. Ciekawie opowiada. O sprzeczkach z biurwami, o starych czasach, o czymkolwiek. Dowcip goni anegdotę. Zniszczona twarz aż prosi się do kamery. Nie trzeba wiele, aby wziąć go za mądrego życiowym doświadczeniem człowieka.
Niestety pan Janek to zwykły facet gadający o pierdołach.
Ciekawy, czy gdyby zdawał sobie sprawę z posiadanej charyzmy, umiałby lepiej ustawić się w życiu.
Pan Janek
2W moim otoczeniu jest taki pan Janek, a raczej pan Marek. Ale ten wygląda na mniej, bo pomimo lat ciągle czarnowłosy - żadnego siwego włosa.
"Trzpiot" nie"czpiot".
"trafić go" -"trafić na niego"
"na palarni" - "w palarni"
"na zakładzie" - w zakładzie"
Literówka w ostatnim zdaniu czyli "Ciekawe" nie "ciekawy", poza tym powtarza się to słowo.
Puenta mogłaby być staranniejsza.
"Trzpiot" nie"czpiot".
"trafić go" -"trafić na niego"
"na palarni" - "w palarni"
"na zakładzie" - w zakładzie"
Literówka w ostatnim zdaniu czyli "Ciekawe" nie "ciekawy", poza tym powtarza się to słowo.
Puenta mogłaby być staranniejsza.
Pisać może każdy, ale nie każdy może być pisarzem
Katarzyna Bonda
Katarzyna Bonda
Pan Janek
3Konferansjer z Ciebie;)DAF pisze:O, taki drabel na koniec tygodnia. Niełatwo się go pisało i nie, nie ma zaskakującej pointy. Może następnym razem:)
To
I toDAF pisze:Lwią część zmiany schodzi mu na wylewnych powitaniach.
zapisałbym inaczej, coś w konstrukcji utyka.DAF pisze: Nie trzeba wiele, aby wziąć go za mądrego życiowym doświadczeniem człowieka.
Temat Panów Janków - jest:) Ilu takich pieprzących kocopoły oblega internety... Najlepsi są ci co się spinają na forach literackich z poprawą błędów i fachowymi* podpowiedziami:))
Pan Janek
5Iiitam nie taki diabeł straszny...DAF pisze:Tak, w tym miejscu niewątpliwie siły ciemności przejęły kontrole nad moim umysłem.
Skromna sugestia. Drablowi przydałaby się gruntowna weryfka.DAF pisze:Ruina, masz rentgen w oczach. Dokładnie w tych miejscach zabrakło mi umiejętności, żeby wyciągnąć ten tekst na w miarę przyzwoitego drabla
Może ktoś Ci rozbierze tekst...
Podpatrzę:)
S.
Pan Janek
8Ten drabbel jest napisany taką polszczyzną, że szok... Już pierwsze zdanie
Odsyłam do słownika. Reszta jest naprawę mocno poniżej poziomu. W ogóle nie dostrzegam tutaj drabbla.
naprawdę nie napawa pozytywnie. Ja się z reguły nie czepiam wykonania, ale to mnie mocno w oczy kole. Wiesz co to jest legenda?Pan Janek to na zakładzie legenda
Odsyłam do słownika. Reszta jest naprawę mocno poniżej poziomu. W ogóle nie dostrzegam tutaj drabbla.
Pan Janek
10Jason...No i sam sobie przeczysz w swojej złośliwości. Nie muszę chyba definiować czym jest "niezwykła sława". Dobry tekst nie polega na nadinterpretacji czegoś, co jest już słownikowo wyjaśnione. Nie mam zamiaru wdawać się w jałowe dyskusje obrony marnego W MOIM ODCZUCIU tesktu. Nie pasuje mi wszystko.