cześć, Andrzej, jestem Waldemar.
ufff...udało się, przebrnąłem przez wszystkie strony Twojego tematu. Zajęło mi to odrobinkę więcej niż pół godziny
Po Twoich postach muszę przyznać, że światopoglądowo jesteśmy do siebie bardzo podobni. Mam wrażenie,że gdybyśmy usiedli przy szklanicy świeżo parzonej melisy, nie padłoby za wiele słów. Wszystko byłoby jasne.
Pytanie mam następujące:
Czy podjąłbyś się roli nauczyciela w prywatnej szkole? W tym momencie Twojego życia. Załóżmy, że oferta spełniłaby Twoje oczekiwania finansowe. Jeśli chodzi o program to miałbyś dość dużą swobodę, byleby uczniowie zdawali testy narzucone przez Kuratorium.
Drugie:
Mógłbyś nieco rozwinąć pomysł "szkoły dla pisarzy"? Jak sobie wyobrażasz jej działanie?
Pozdrawiam serdecznie,
Waldemar