Orientuje się może ktoś, czy podejmując pracę w policji zostawia się swoje odciski palców, które potem są wprowadzane do bazy porównawczej? Potrzebuję zrobić z policjanta przestępcę, ale nie chcę, by się to zbyt szybko wydało - a przecież analiza odcisków palców to podstawa. Rękawiczki odpadają, bo ostatecznie jednak po tych odciskach sprawca zostanie zidentyfikowany i oskarżony, po tym jak już podejrzenia padną na niego - pytanie więc: czy odciski palców policjantów znajdują się w ich bazach danych? Z jednej strony wydawałoby się to logiczne, żeby można było np. wykluczyć odciski zostawione na miejscu zbrodni przez nieostrożnych funkcjonariuszy... Ale z drugiej strony może wcale nie ma takich wymogów?
Ktoś wie, jak jest naprawdę?

Nie zostawia się. A przynajmniej jeszcze 2 miesiące temu na pewno tak było.

Może daj tylko fragment odcisku? jak nie jest kompletny, to jest chyba szansa, że oskarżenia padną na policjanta

W dzisiejszych czasach chyba nawet przestępcy są wyedukowani na temat odcisków palców, przynajmniej ci troszkę bardziej zmyślni. Tym bardziej zatem policjant, który jednak ma z tego zakresu przeszkolenie. Są też ścisłe zasady postępowania na miejscu zbrodni w celu uniknięcia pozostawienia odcisków przez zespół policyjny. Może jakaś mniej oczywista poszlaka będzie lepsza?
Pytanie gdzie ten odcisk będzie, bo jak gdziekolwiek na miejscu zbrodni, to raczej zbyt słaby dowód i łatwo się wywinąć. Poza tym odciski palców można zetrzeć, nie tylko nosić rękawiczki.

Caroll, dziękuję za sugestie, ale pierwszy post może był zbyt ogólny - chodziło mi tylko o to, na co odpowiedziała już olla [dziękuję ]. Poza tym wszystko raczej pasuje - po prostu mówiąc "policjant" miałem akurat na myśli policjantkę, swego rodzaju świeżynę, od niedawna na służbie - i to nie w policji kryminalnej, a w drogówce - stąd pewne zaniedbania. "Miejsce zbrodni" to też zbyt wiele powiedziane, bo to nie tyle zbrodnia, co psikus, który okazał się trochę poważniejszy w skutkach niż założyła - dlatego też zachowanie pełni ostrożności nie było tak bardzo istotne.

Thug - w sumie fragment odcisku to też niegłupia rzecz, może to wykorzystam - dzięki