Latest post of the previous page:
Ja pierniczę, zdycham. Napisanie tekstu to jedno, ale jego dopracowanie... Ech, padam na ryj, dobranoc reszcie towarzystwa138
Obcinanie jednego pod limit było wystarczająco trudne, dziękuję XD Wracam do swoich epopei, w których mogę przez dwa akapity opisywać pieczenie kiełbasek nad ogniskiem 
140
Po ponadtygodniowym maratonie pisania mogę to wreszcie powiedzieć - UFF.
Pierwsze opowiadanie "Koniec Rzeczy" to mój faworyt - w kreowanie świata po apokalipsie włożyłem naprawdę dużo serca i mam nadzieję, że post apokaliptyczny Kraków wyszedł mi w miarę realnie
Dałem trochę odniesień do klasyków, wrzuciłem trochę smaczków... No i dopieściłem je i o ile w końcowym etapie (składanie do wysyłki, formatowanie etc.) nic nie spierniczyłem, to nie będzie żadnych byków 
Drugie z kolei "Dies Irae" to luźne nawiązanie to wizji końca świata Kasprowicza. Powiem szczerze, wpadło mi do głowy dość niespodziewanie i uznałem, że je napiszę i wyślę... Nie wiem tylko co o nim myśleć, powstało naprawdę w przyspieszonym tempie
Jestem tylko ciekaw, czy w ogóle Jury dostało moje maile
No nic, opowiadania skończone, teraz tylko czekać na wyniki... Kurna, już się boję xd
Kto już skończył?
Pierwsze opowiadanie "Koniec Rzeczy" to mój faworyt - w kreowanie świata po apokalipsie włożyłem naprawdę dużo serca i mam nadzieję, że post apokaliptyczny Kraków wyszedł mi w miarę realnie
Drugie z kolei "Dies Irae" to luźne nawiązanie to wizji końca świata Kasprowicza. Powiem szczerze, wpadło mi do głowy dość niespodziewanie i uznałem, że je napiszę i wyślę... Nie wiem tylko co o nim myśleć, powstało naprawdę w przyspieszonym tempie
Kto już skończył?
Bo lubię pisać.
142
Spokojnie, po prostu byłem kiedyś w Krakowie ze znajomymi, porobiłem dużo zdjęć i po prostu uznałem, że winter_engine udźwignie przeniesienie miasta smoka wawelskiego na papier, a potem zmasakrowania goThug pisze:hmmm to chyba nie musiało być w Krakowie, a tylko nawiązane do niego, prawda?
Po jakim czasie dali Ci znać, że dostali maila?
Bo lubię pisać.
145
Daj im co najmniej dzień
Ja widać miałem szczęście, a może chcieli się tego jak najszybciej pozbyć ze skrzynki? 
Nie wiem czy idzie, nie używam Gmaila. Ale jest tam pewnie opcja "powiadom o odbiorze", tylko trzeba byłoby ją zaznaczyć przy wysyłaniu
Nie wiem czy idzie, nie używam Gmaila. Ale jest tam pewnie opcja "powiadom o odbiorze", tylko trzeba byłoby ją zaznaczyć przy wysyłaniu
-Może jak będę dużym chłopcem, ludzie będą mnie prosić o pomoc.
-Albo żebyś się przesunął.
-Albo żebyś się przesunął.
149
Odpowiedź "Dzięki"Pilif pisze:Thug, pytanko: dostałeś potwierdzenie odbioru ze swojej skrzynki czy odpowiedź (mail: ok, doszło)?.Thug pisze:Odpowiedzieli w ciągu 42 minut
A co? Jako jedyny taką dostałem? Bo zaczynam się martwić
-Może jak będę dużym chłopcem, ludzie będą mnie prosić o pomoc.
-Albo żebyś się przesunął.
-Albo żebyś się przesunął.