406

Latest post of the previous page:

[krzyk] Thana! Precyzuj, czy mamy robić jedną postać czy kilka! [/koniec krzyku]

Jestem nadgorliwcem, wszystkich za to przepraszam.
Dzwoń po posiłki!

407
Można wszystkich, można też pojedynczych - wolna wola. :)

A co do typów Kundla, nie zgadzam się z dwoma:

Caroll pisała o Sienkiewiczu.
A postać Konrada Chrisa to, moim zdaniem, Izydor Borowski.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

408
Mhm co do postaci Caroll jestem niemal w 100% pewny. Przy postaci Chrisa to strzał. Być może niecelny.
Opowiadaj. Zachowaj rytm i opowiadaj. Mów o swoich klęskach, niespełnionych marzeniach, pierwszych miłościach, o dniu, kiedy miałeś wszystkiego dość, o tej jedynej, dla której chciałeś się zabić, o tym że nie wszystko ci się udaje. Ja będę słuchał. A potem spiszę historię twojego życia.

409
Moje typy:
Konrad Chris generał Izydor Borowski
Kundel Bury Urke Nachalnik czyli Icek Farbarowicz
Thana Sokrates
Padapada Friedrich Nietzsche
Chii Marylin Monroe
Luka Wisława Szymborska
Adrianna i Pilif Maria Skłodowska Curie
dorapa Sefan Starzyński
BA Jadwiga, żona Jagiełły
rubia Bona Sforza
zaqr Jan Bytnar "Rudy"
ancepa Urlich von Jungingen
mdrv Steve Jobs

Czy komentujemy jakoś trafność zgadywania?

410
Wg mnie Caroll pisała o Sienkiewiczu, a Thana o Jezusie. I jak tak patrzę to reszta znalezionych postaci mi się zgadza z waszymi strzałami - oprócz Dorapy, bo w końcu nie znalazłem jej postaci)
Bury - o Twojej postaci usłyszałem pierwszy raz dopiero w tym ćwiczeniu.

411
Caroll pisała o Słowackim.:D

Caroll Mistrzynią Zagadek!
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

413
Ach, tylko Dorapa przy mojej postaci poszła właściwym tropem. A ja przecież tam pozwoliłam postaci mówić własnym głosem i to kilka razy! Dosłowne cytaty są! :D
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

414
Pewnie ten paskudny Sienkiewicz. :)
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

415
Ach, tylko Dorapa przy mojej postaci poszła właściwym tropem.
Ksssszzzzz. A ja! :P Chyba dobrze wytypowałem postać?
A ja przecież tam pozwoliłam postaci mówić własnym głosem i to kilka razy! Dosłowne cytaty są! :D
Chodzi może o to zdanie "Nie ma zła gorszego niż opinia prostaków"?
Opowiadaj. Zachowaj rytm i opowiadaj. Mów o swoich klęskach, niespełnionych marzeniach, pierwszych miłościach, o dniu, kiedy miałeś wszystkiego dość, o tej jedynej, dla której chciałeś się zabić, o tym że nie wszystko ci się udaje. Ja będę słuchał. A potem spiszę historię twojego życia.

416
Tak, Kundel. Brawo! :) Ale nie tylko to.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

417
Tak, twoja postać Thana była dla mnie trudna, bo mnie ci wszyscy filozofowie się mylą... I trochę zmarudziłam przy szukaniu, zawiesiłam się na cykucie, mimo, że zauważyłam te żyły. Ale... było już późno w nocy i uznałam, że pasuje.
Kurcze, skąd pomysł Mickiewicza? Słowackiego? Rany, wydawało mi się, że dosłowny cytat (dwa razy) i miejsce śmierci, no i język jakoś naprowadzą. Byłam nawet rozczarowana, że w sumie to takie łatwe.
Chodzi o Marię Chełkowską, której wspomnienia były niezłym materiałem źródłowym.
Czarna Gwardia
Potęga słowa - II tekst

418
Thano, ja nie wiem dlaczego uczepiłem się tego kamienia, w którym będzie czekał i cykuty, a później już nie mogłem "odkojarzyć" tego od Jezusa. Zdecydowane pudło :P

419
A kto zgadnie, co jeszcze z tekstu jest Seneki, a nie moje? Kundel jeden cytat ładnie wyłowił, ale to nie wszystko... :)

A z tym kamieniem, Zaqr, to chodziło mi o popiersie Seneki. Tak przyziemnie i mało symbolicznie... ;)
Ostatnio zmieniony ndz 04 lis 2012, 11:49 przez Thana, łącznie zmieniany 1 raz.
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

420
Caroll pisze:Kurcze, skąd pomysł Mickiewicza? Słowackiego?
Mickiewicz umarł w Stambule, Słowacki nie miał żony ani dzieci... Ale wszyscy razem z Szymanowskim to krąg emigrancki, więc tak się kojarzą :D
Ja to wszystko biorę z głowy. Czyli z niczego.

421
rubia pisze:le wszyscy razem z Szymanowskim to krąg emigrancki, więc tak się kojarzą :D
Emigrantów to my mieliśmy na kopki, stąd "dom w Zakopanem" wspomniałam. I Komitet. No i ta wiara w Polskę niepodległą i silną - to z jego przemówienia z okazji Nobla. Mickiewicz to jednak... "Litwo, ojczyzno moja...":D
Czarna Gwardia
Potęga słowa - II tekst

Wróć do „Dzikość Umysłu II”

cron