Latest post of the previous page:
Kto by pomyślał, że pisanie to tak niebezpieczne zajęcie107
Pytanie, dla kogo bardziej 
Mówcie mi Pegasus 
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak
109
Wysłane. Z mieszanymi uczuciami (po wczorajszej weryfikacji mojego innego tekstu), ale wysłane.
Nie jest najważniejsze, byś był lepszy od innych. Najważniejsze jest, byś był lepszy od samego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi
"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero
"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero
110
No więc właśnie - na razie ofiarą padła tylko autorka i jedna bohaterska betareaderka, gorzej jak zaszkodzi czytelnikom docelowymRomek Pawlak pisze:Pytanie, dla kogo bardziej
[ Dodano: Sro 19 Gru, 2012 ]
Magic, brawo
113
Na swoim profilu, na FB, "Nowa Fantastyka" miała dzisiaj taki wpis:
"Pytaliście o ilość opowiadań nadesłanych na konkurs jubileuszowy. Cóż, jest ich dużo.
Wróciłem z urlopu, by zobaczyć swoje biurko uginające się pod ciężarem prozy. Dokładnie nie liczyłem, bo wszystko jest poupychane na półkach i musiałbym wyciągać, ale prac jest około 200. A pewnie jeszcze trochę dojdzie, bo pytań o to, czy liczy się data stempla pocztowego, czy dostarczenia przesyłki było bez liku.
Kilka nazwisk kojarzę z opowiadań publikowanych tu i tam, są też tacy, którzy na koncie mają już debiutancką książkę. 99% jest mi jednak obca.
Let the reading begin!"
I komentarz na pytanie, czy będą odpowiadać każdemu uczestnikowi:
"@ Martin Nie, nigdy czegoś takiego nie deklarowaliśmy - żeby było to możliwe, musielibyśmy odpisywać autorom na bieżąco, a to znaaaaaaacznie wydłużyłoby czas oczekiwania na rozstrzygnięcie. Wszystkie opowiadania zostaną przeczytane (ja sam mam już za sobą 10), wszystkie ocenione. Teksty warte publikacji trafią na łamy - nie tylko zwycięzcy, ale i cała reszta. Jeżeli czyjeś nazwisko nie pojawi się na liście nagrodzonych i wyróżnionych, znaczy że jego opowiadanie nie było dość dobre."
"Pytaliście o ilość opowiadań nadesłanych na konkurs jubileuszowy. Cóż, jest ich dużo.
Wróciłem z urlopu, by zobaczyć swoje biurko uginające się pod ciężarem prozy. Dokładnie nie liczyłem, bo wszystko jest poupychane na półkach i musiałbym wyciągać, ale prac jest około 200. A pewnie jeszcze trochę dojdzie, bo pytań o to, czy liczy się data stempla pocztowego, czy dostarczenia przesyłki było bez liku.
Kilka nazwisk kojarzę z opowiadań publikowanych tu i tam, są też tacy, którzy na koncie mają już debiutancką książkę. 99% jest mi jednak obca.
Let the reading begin!"
I komentarz na pytanie, czy będą odpowiadać każdemu uczestnikowi:
"@ Martin Nie, nigdy czegoś takiego nie deklarowaliśmy - żeby było to możliwe, musielibyśmy odpisywać autorom na bieżąco, a to znaaaaaaacznie wydłużyłoby czas oczekiwania na rozstrzygnięcie. Wszystkie opowiadania zostaną przeczytane (ja sam mam już za sobą 10), wszystkie ocenione. Teksty warte publikacji trafią na łamy - nie tylko zwycięzcy, ale i cała reszta. Jeżeli czyjeś nazwisko nie pojawi się na liście nagrodzonych i wyróżnionych, znaczy że jego opowiadanie nie było dość dobre."
Nie jest najważniejsze, byś był lepszy od innych. Najważniejsze jest, byś był lepszy od samego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi
"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero
"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero
114
Dobry wieczór,
Dwieście to nie tak dużo jak na konkurs FB, liczyłem na około pięćset.
Pytanie o odpowiedź dla każdego Autora jest abstrakcją - to jest praktycznie niewykonalne.
Pozdrawiam,
Godhand
Dwieście to nie tak dużo jak na konkurs FB, liczyłem na około pięćset.
Pytanie o odpowiedź dla każdego Autora jest abstrakcją - to jest praktycznie niewykonalne.
Pozdrawiam,
Godhand
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover
Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.
Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.
116
Nie rozumiem dlaczego odpowiedź wszystkim autorom jest jakąś abstrakcją. Nie jest to niewykonalne. To 200 maili. Z czego większość może zawierać taką samą uprzejmą formułkę. I można wysyłać hurtem. Do kilkudziesięciu adresatów na raz. I wysyłać sukcesywnie. To naprawdę mit, to "nie da się, niemożliwe".
117
Nemesis:
Oczywiście, dzięki za unaocznienie błędu.
Caroll:
Jest abstrakcją dla każdego kto miałby się tym zająć.
Pozdrawiam,
Godhand
Oczywiście, dzięki za unaocznienie błędu.
Caroll:
Jest abstrakcją dla każdego kto miałby się tym zająć.
Pozdrawiam,
Godhand
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover
Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.
Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.
118
Tego się nie robi w jeden dzień. Codziennie 20 maili? Wcale nie przesada. niemniej to nieistotne dywagacje.Godhand pisze:Jest abstrakcją dla każdego kto miałby się tym zająć.
119
Hem. niepokoi mnie to, że czytający opowiadania kojarzą nazwiska (czyli - autor już kilka opowiadań opublikował pewnie) albo i wiedzą, że ten i ów książkę wydał.
Ja rozumiem, że dobry konkurs, że prestiż i że świetny punkt do wpisania w CV, ale mam też niejasne poczucie bycia, nie wiem, pokrzywdzonym?
Niby konkurs nie tylko dla osób, które jeszcze nie zadebiutowały, ale jak ktoś już WIE, że ma zadatki na pisarza (bo mu coś opublikowali) to czemu utrudnia życie innym?
Tak tylko sobie gdybam, nie wiem, jak ja sam bym się zachowywał po opublikowaniu czegoś i czy słałbym swoje utwory na konkursy tego rodzaju...
Ja rozumiem, że dobry konkurs, że prestiż i że świetny punkt do wpisania w CV, ale mam też niejasne poczucie bycia, nie wiem, pokrzywdzonym?
Niby konkurs nie tylko dla osób, które jeszcze nie zadebiutowały, ale jak ktoś już WIE, że ma zadatki na pisarza (bo mu coś opublikowali) to czemu utrudnia życie innym?
Tak tylko sobie gdybam, nie wiem, jak ja sam bym się zachowywał po opublikowaniu czegoś i czy słałbym swoje utwory na konkursy tego rodzaju...
Don't you hate people who... well, don't you just hate people?