Nie umiem już pisać wierszy

31

Latest post of the previous page:

Juliahof, noetting, dziękuję Wam bardzo :)
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Nie umiem już pisać wierszy

32
P.Yonk pisze:Wydłużać wersów mi się nie chce
A ja chciałem je wydłużyć, nawet wziąłem sobie to do kajuty na łajbie, ale zasnąłem. Nie, nie od treści wiersza, bo ten jest ciekawy i zatrzymuje. Ze zwykłego zmęczenia:)

Rano zrezygnowałem, tak go ułożyłeś - ok, niech tak zostanie.

Tytuł jest do czapy. Nadaje się do rymowanego wierszyka na uśmiechnięcie i mrugnięcie okiem.

Ten obraz nie jest taki. Poważny, refleksyjny i nie na szybkie czytanie.

Udany.

Czytam bez tytułu i pierwszej zwrotki.

Added in 6 minutes 59 seconds:
A poza tym, to współczuję Ci chłopaku, wczoraj miałeś urodziny a dzisiaj poniedziałek :hug: :D

Nie umiem już pisać wierszy

33
Dzięki brat_ruina :)
brat_ruina pisze: Tytuł jest do czapy. Nadaje się do rymowanego wierszyka na uśmiechnięcie i mrugnięcie okiem.
No, ale zobacz. Tak to jest - zaczynasz od pierdoły, która Cię wkurza, zastanawiasz się, dłubiesz, szukasz, aż w końcu znajdujesz przyczynę wcale nie trywialną. Tu też zacząłem od tego, że "nie umiem". Więc pytałem siebie dlaczego? No, a bo to smutek taki spowszedniały, rozczarowujący. Radość ciężko zlirykować, by nie wyszła discopolia. Strach jest taki... upośledzony. Wiecznie niezdecydowany: bać się, czy jeszcze nie? Więc co? Dlaczego? I jak widzisz... ;)

A potem się dowiedziałem od innych o czym ten wiersz jest. :P
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Nie umiem już pisać wierszy

35
brat_ruina pisze: I jeszcze jedno z tym tytułem
Nie umiem już pisać wierszy
A kiedy umiałeś? ;> :D
Hehe... złośliwy przewodnik karawany, no :twisted:

W sumie to bardzo ciekawe pytanie. Sarah napisała, że
Sarah pisze: Napisałeś w życiu już kilka wierszy.
Ten jest najlepszy.
Jej chyba wierzysz, nie? :P
A poważniej. Napisałem ich kiedyś trochę. Było nawet Opus Magnum z pięciu aktów :P - czy było dobre? Niektórzy czytali. :P
Czy było dobre? Nie! Słabe, jak mogły być chłopaka z technikum, który coś tak sobie świat próbował ważyć i mierzyć. Z przesadną skłonnością do refleksji. Ale opisywałem, co czułem i spełniały w tej kwestii swoje zadanie.
Teraz już takich nie piszę, w ogóle nie piszę tak jak wtedy. Wszystkie bazowały na smutku i tęsknocie, by być gdzie indziej i być kim innym, niż jestem. Oparte na marzeniach sennych i iluzjach lepszych miejsc.
Więc tak, w tym sensie "nie umiem już".

Ale uczę się inaczej.

W ogóle — wyjść z intro- do extra- ;)
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Nie umiem już pisać wierszy

37
Czytałam ten wiesz wielokrotnie i na pewno będę jeszcze czytać. Jego oddziaływanie nie słabnie. Ujął mnie prostotą, a jednocześnie intensywnością. Jest piękny.

Pajonku, tez bym tak chciała nie umieć :D
„Styl nie może być ozdobą. Za każdym razem, kiedy nachodzi cię ochota na pisanie jakiegoś wyjątkowo skocznego kawałka, zatrzymaj się i obejdź to miejsce szerokim łukiem. Zanim wyślesz to do druku, zamorduj wszystkie swoje kochane zwierzątka.” Arthur Quiller-Couch

FB - profil autorski

Nie umiem już pisać wierszy

38
Dziękuję iris. Cieszę się, że się spodobał.

Ja muszę zrobić przerwę, bo zaczynam analizować go, jakbym to nie ja go pisał. "A dlaczego smutek jest przedmiotem, a radość osobą?", "Czy strach może być dzieckiem radości? Porzuconym dzieckiem radości?", "Po co tam wcisnąłeś Alicję?" - zaczyna mnie mdlić. :/

Z drugiej strony, dlaczego miałbym się nie cieszyć udanym dziełem? Nie, no chyba lepiej w tym "słoneczku" się pogrzać trochę? Mogiem, nie? :)
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Nie umiem już pisać wierszy

40
Dzięki Quincunx.
Quincunx pisze: Pachnie mi Zagajewskim, ale dobry.
A w którym miejscu? Bo jakoś nijak mi nie pasuje, ale wszystkich Jego wierszy nie znam.
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."

Nie umiem już pisać wierszy

41
Pamiętam pewien zapis Zagajewskiego - cytat czysto z zakamarków pamięci, chyba zamieszczono go w starym zeszycie czasopisma Poezja, frunęło jakoś tak: "moja była żona uśmiecha się drwiąco słyszałam że jesteś żebrakiem tak jestem żebrakiem kochana ale moje wiersze... coś tam coś tam, pożerają własne zakończenia, ale zawsze robią to ze smakiem". Pewnie odkształciłem literki, ale sens pozostał. Właśnie u niego wszystkie kropki były na końcu. Takie "minął rok i w dalszym ciągu nie mam nic do powiedzenia" jest dla mnie Twoim "nie umiem pisać wierszy". Tytuł sobie przypomnę, obiecane. Wystarczy, że przeszukam dawno zamknięte szuflady.

A opinii o Twoim wierszu nie zmienię. Też obiecane.
Pozdrowionka.
Wiem, że oni nigdy tego nie zrozumieją, ale pod moją maską sarkazmu wspomnienia żyją.

Nie umiem już pisać wierszy

42
Najlepsze interpretacje muzyczne tego kawałka:

1. https://suno.com/s/7yUmeqvO16KFreFD

2. https://suno.com/s/jxY1MFwRHUt6tlaQ

3. https://suno.com/s/7sOA9VmsK6mxY9GG

4. https://suno.com/s/WyNc26NpEwU8scky

5. https://suno.com/s/vystn0jie0MlVtNW

6. https://suno.com/s/34IFJbFVvIX1B2lA
"Im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia""Jem kamienie. Mają smak zębów."
"A jeśli nie uwierzysz, żeś wolny, bo cię skuto – będziesz się krokiem mierzył i będziesz ludzkie dłuto i będziesz w dłoń ujęty przez czas, przez czas – przeklęty."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron