Stan umysłów polskich scenarzystów

1
Wpadłam na poniższą rozmowę. Naprawdę nie wiem, kiedy ją pzreprowadzono. :)

Rozmowa z Michałem Kwiecińskim, szefem firmy producenckiej Akson Studio (seriale „Czas honoru”, „Hotel 52”, „Przepis na życie”)
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

2
To wygląda na świeżą rozmowę a propos nowego konkursu Akson Studio.

Ciekawe czy ten stan umysłów jest bardzo obyczajowo-telenoweliczny...
Dzwoń po posiłki!

3
W niektóre umysły lepiej nie zaglądać ;)
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude

4
Mierzi mnie świadomość tego, w jakim stopniu kopiujemy zachodnie programy. Czy Polacy naprawdę nie potrafią stworzyć czegoś sami? Nie sądzę. Potrafią i to wiele, tylko ktoś uparł się na siłę lansować określone trendy. W imię czego? Co nam hańba, gdy talary...
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

5
Bartosh16 pisze:Mierzi mnie świadomość tego, w jakim stopniu kopiujemy zachodnie programy. Czy Polacy naprawdę nie potrafią stworzyć czegoś sami? Nie sądzę. Potrafią i to wiele, tylko ktoś uparł się na siłę lansować określone trendy. W imię czego? Co nam hańba, gdy talary...
Nie wiem, jaki to ma związek ze scenariopisarstwem, ale ok. Telewizja to nie NGO. Musi zarabiać. A w Polsce zarabia na tym, co już jest sprawdzone. Za granicą była duża oglądalność, będzie i u nas. Nie opłaca się ryzykować na tak małym rynku jakim jest Polska. W związku np. z moim ulubionym, nieschematycznym serialem podam statystykę: w USA średnio ogląda go co tydzień 3,5 mln ludzi i już na takiej oglądalności daje się dobrze zarobić, szczególnie w okolicach prime time'u. To ok. 1% populacji USA. 1% populacji Polski to ok. 380 tys. ludzi. Nie opłaca się produkcja dobrego serialu dla takiej garstki ludzi. Jeszcze większy problem pojawia się, gdy grupa docelowa zostaje określona w przedziale wiekowym 18-40 lat. Ludzie w tym wieku albo przenoszą się, albo całkowicie przenieśli do Internetu. Więc z 380 tys. robi się połowa. Nie widzę wprawdzie na naszym rynku bezpośredniego kopiowania seriali zachodnich, ale widzę powtarzalność motywów obyczajowych. W sam raz dla targetu 40+. I nie oszukujmy się, to się w Polsce nie zmieni. Tu nie chodzi o lansowanie trendów, tylko o nie doprowadzenie do bankructwa przedsiębiorstwa. :P Także jeśli Cię mierzi świadomość kopiowania, to proponuję, byś wyprodukował dobry, oryginalny, polski serial za polskie pieniądze w polskich warunkach na polski rynek, który jeszcze na dodatek przyniesie Ci zysk. Jeśli Ci się to uda, to chapeau bas.
Dzwoń po posiłki!

6
"A w Polsce zarabia na tym, co już jest sprawdzone.."

Niestety masz rację - i nie idzie to w stronę dobrych produkcji. O ile jeszcze komercyjnym stacją można to wybaczyć, o tyle puszczanie np. "Szkoły życia" w TVP2 jest nieporozumieniem. Królują tanie produkcje którymi zapycha się czas antenowy z coraz liczniejszym przeplotem reklamowym.
Przyjaciel to człowiek, który wie o tobie wszystko i nie przestaje cię lubić.
korekta tekstu

7
W Ameryce to się sprawdza. Jakoś mnie nie dziwi, że stereotypowo ów naród uważa się za gnuśny i głupi. Podawanie im takich programów to zwyczajna norma.

Pytanie tylko brzmi, czy i my mamy zatracić zdolność kojarzenia faktów i samodzielnego myślenia w imię komercji? Programy, które mogą być pożywką dla intelektu, to zdecydowana mniejszość, np. "Jeden z dziesięciu".

A inne? "Rozmowy w toku", gdzie za kasę ludzie pozwalają robić z siebie pośmiewisko, seriale paradokumentalne, w których "aktorzy" nie grają, lecz recytują swoje kwestie (czyli też w sumie pośmiewisko), produkcje w stylu: "Wawa non stop" czy "Miłość na bogato, czyli de facto też pośmiewisko. I mnoży się to na potęgę.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

8
Kurcze, Bartosh16, ale Ty obeznany jesteś. Aż musiałem sobie zgóglować tytuły :P
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude

10
Bartosh16 pisze:Pytanie tylko brzmi, czy i my mamy zatracić zdolność kojarzenia faktów i samodzielnego myślenia w imię komercji?
Płacisz abonament?
Dzwoń po posiłki!

11
Chii pisze:
Bartosh16 pisze:Pytanie tylko brzmi, czy i my mamy zatracić zdolność kojarzenia faktów i samodzielnego myślenia w imię komercji?
Płacisz abonament?
Ja nie. Mama płaci, choć słyszałem, że to nie jest tak do końca obowiązkowe.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

12
Bartosh16 pisze:Ja nie. Mama płaci, choć słyszałem, że to nie jest tak do końca obowiązkowe.
No widzisz, 90% społeczeństwa polskiego też tak słyszało. I czemu tu się dziwić komercji?...
Dzwoń po posiłki!

13
Cóż...
Komercja komercją, ale kiczowate programy nieudolnie zerżnięte z zachodnich edycji, a porządne rzeczy do oglądania i rozrywki to dwie osobne kategorie.
Dlaczego w polskich taśmowcach i serialach tzw. paradokumentalnych ludzie nie potrafią grać, a w takich Stanach przypadkowy człowiek potrafi zagrać, jakby był po studiach aktorskich? Chodzi mi o tę naturalność w grze, wczucie się w rolę, a nie przyjście na plan, odklepanie kwestii i powrót do domu.

Za przykład podam tutaj dwa filmy o tematyce sportowej: "Drużyna marzeń" z Shaquille'm O'Neill'em i Penny'm Hardaway'em oraz "Gra o honor" z Ray'em Allenem. To koszykarze NBA, a zagrali bardziej naturalnie niż choćby Marcin Dorociński, którego zwę polskim Nicolasem Cage'm.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

14
B.A.Urbański pisze:Kurcze, Bartosh16, ale Ty obeznany jesteś. Aż musiałem sobie zgóglować tytuły :P
Urbański, ale Ty nieobeznany jesteś. Aż się zdziwiłam :P

15
anowi, bo Ty po prostu mnie przeceniasz :P
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude
ODPOWIEDZ

Wróć do „Scenariusze filmowe i teatralne”

cron