361

Latest post of the previous page:

Lady Kier, Magic:

Dziękuję bardzo.
Magic, oczywiście że możesz liczyć na rewanż.

Pozdrawiam,

Godhand
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

363
B.A.:

Właściwie nie powinienem nawet pisać, bo przecież wiesz że bardzo dziękuję, nie?
Dzięki.


Pozdrawiam,

Godhand
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

364
Godhand, właściwie o to chodzi, że nawet nie musisz dziękować ;)

Poza tym, to Ty jesteś autorem, a ja czytelnikiem, więc podziękowania należą się Tobie :)
I pity the fool who goes out tryin' to take over da world, then runs home cryin' to his momma!
B.A. = Bad Attitude

365
Witam,

Przepraszam oficjalnie Lady Kier jeśli związek z tematem jest taki jak zauważył B.A. (i inni).

Nie ogarnąłem.

Pozdrowienia,

Godhand
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

366
Godhand : nie ma sprawy :-) rzeczywiście B.A. najlepiej trafił z puentą. Ale to pewnie przez nasz ostatnie wspólne "popijawki" :-)

Ja chciałam tylko sprostować, że tak krótki tekst nie był wcale próbą urażenia czytelnika, tylko przez wzgląd na liczne bitwy chciałam oszczędzić czasu na przeczytanie i ocenę :-)
Także tez przepraszam ewentualnych urażonych

Pozdrawiam :-)

368
Wiem, wiem, dlatego dziękuję wszystkim za ocenę i chociaż próbę rozkminy :-) No i oczywiście wielkie dzięki Al za wyrównaną walkę i GRATULACJE ;-)

371
Jakby nie było, gratuluję Hermanowi zwycięstwa. Może kiedyś zawalczymy rewanż, hmm? :D

I mam kilka pytań do oceniających. Tylko że nie wiem czy tutaj to wypisywać (bo jednak to trochę więcej niż 1-2 pytania), czy na PW, czy jak?
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.

373
Właśnie o to mi chodziło, że może się dyskusja wywiązać. Ale racja, w takie sytuacji przecież możecie przenieść do innego tematu. Zaraz sprecyzuję pytania i tu wrzucę.

[ Dodano: Wto 26 Lut, 2013 ]
A więc, oto kilka pytań do osób, które oceniały nasze teksty:

Góral:
Co do Relana (najmłodszego), była to postać nie istotna. W gruncie rzeczy mógłbym go w ogóle ominąć, tak samo jak Thinna, ale dwie rodziny koczownicze, to trochę za mało. Chciałem zrobić sztuczny tłum - czy w takiej sytuacji mimo wszystko powinienem rozwinąć te postacie, czy rzeczywiście nie jest to takie ważne. Osobiście nie lubię rozwijać elementów nieistotnych, które zapewne nudziłby czytelnika. Ale mogę się mylić.

Odnośnie tych wulgaryzmów - klną przede wszystkim Hog, ponieważ jemu nadałem taki charakter. Czy mógłbyś rozwinąć tą uwagę na temat kolidowania, ponieważ starałem się, aby tylko określone osoby ich używały, a pozostałe tylko akcentowały pewne sytuacje. Oczywiście mogło to inaczej wyjść w oczach czytelników.

Gdzie robię błąd w zapisie dialogów. Napisz tutaj, może ktoś jeszcze się dorzuci. Z tym akurat wiedziałem, że mogą być problemy.

Co do reszty uwag, w dużym stopniu się zgadzam.

Lady Kier
Faktycznie źle dobrałem wulgaryzmy, nie na tą epokę. Jedyne, co wiedziałem by unikać to "kurwy". A w kilku miejscach jakby dobrze przemyśleć, to mogłem po prostu zaniechać bluzgów.

Co do sceny z butem na twarzy, to byłem w takim pospiechu do pisania, że zapomniałem zapisać połowy opisów. Heh. Ale dzięki za wytknięcie, wyobrażam sobie, jak to komicznie musi wyglądać dla czytelnika.


_______________________________________________________
Co do błędów ort. gram. itd.. Kilka osób mi je wytknęło, więc nie będę wymieniać z nicków. Ale mam prośbę - czy moglibyście przytoczyć chociaż kilka takich istotniejszych, ponieważ z nimi najwidoczniej mam na prawdę duże problemy, bo ich po prostu nie zauważam.
Wiem już od dawna, że ciężko mi idzie ze składnią. Ale chodziłoby mi o te pozostałe.

I ogólnie dziękuję za komentarze, na pewno sporą część z nich postaram się przyswoić.
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.

374
Mearqur:

Poproś adminów o pozwolenie przeniesienia tekstu do Tu wrzuć to rozłożę go na ile potrafię.
Sporo tego (błędów) i jak chcesz coś wynieść to najlepiej zanalizować cały.

Pozdrawiam,

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

375
Mearqur pisze:. Ale mam prośbę - czy moglibyście przytoczyć chociaż kilka takich istotniejszych, ponieważ z nimi najwidoczniej mam na prawdę duże problemy, bo ich po prostu nie zauważam.
Bitwa to nie weryfikacja, więc nie ma miejsca na wypisywanie błędów. A jest ich sporo, bo to nie po prostu ortografy, ale i nieprawidłowy szyk zdań, błędna odmiana, interpunkcja, nieprawidłowy podmiot domyślny, jakby analizować zdanie po zdaniu, to możliwe, że w każdym by się coś znalazło. Wiele z nich jest na pewno winą pośpiechu, braku autokorekty i uważnego przeczytania. Przeskoków myślowych, itd.
Polecam czytanie na głos i zdecydowanie unikanie pisania na ostatnią chwilę. Wtedy pewnie sam je zauważysz.
Czarna Gwardia
Potęga słowa - II tekst

376
Godhand, w pewnym sensie chciałem tutaj tak na "szybkiego" rozwiązać te problemy, które da się opisać w kilku zdaniach. Bo do Tu wrzuć przygotuję porządniejszy tekst, przy którym przynajmniej ja nie będę widział błędów.

Ale dzięki za podpowiedź.

Caroll, no zapewne tak. Po prostu chciałem poprosić o krótką weryfikację, ponieważ sporo oceniających rozpisało się z błędami.
A black secret in the shadows of ancient times
Forgotten knowledge the rocks now teach me
About the Trollking's war against a poisonous pig
The stone whispers, but it tells no lie.

Wróć do „Bitwy literackie”