2296

Latest post of the previous page:

Endrju mnie przejrzał - jestem w 4 klasie technikum. I nie, nie pójdę studiować w moim zawodzie, bo miałabym 5 lat wyjętych z życia. Chodzi o to, że chcę być jak najszybciej samodzielna w najwyższym możliwym stopniu. Kropka.
Smtk W polsce? Jeśli o to ci kaman - spójrz na GB. widziałam filmik w którym arabus przywalił muzułmance bo miała tupet ubrać spodnie ( Bezbożnica!) a jakiś nauczyciel zabronił uczniowi się napić bo muzułmanie świętują teraz ramadan i to by ich obraziło.
Ej, a węgiel smaczny? :D

Ery Edit: Od razu "arabus"... :/
Ostatnio zmieniony sob 07 gru 2013, 20:28 przez Majorette, łącznie zmieniany 1 raz.
tl;dr

Kawa moim bogiem.

2297
Niemcy sami spieprzali z naszego kraju tuż po tym, jak się dowiedzieli, że zaczynają przegrywać wojnę. Wiedzieli, że jak ruski przyjdzie, a Polak zrzuci jarzmo, to w odwecie zrobią im drugie Auschwitz.

Związek Wypędzonych teoretycznie nie powinien istnieć, bo wyrzucenie Niemców z ziem nadanych Polsce miało być karą za holocaust i okupację. Teraz, jak już się uspokoiło, jak posypali głowę popiołem i postawili kilka pomników przyjaźni w ramach rekompensaty, podnoszą głowy i zaczynają krzyczeć: "Jak to? Przecież to nasze". I tutaj ukazuje się paskudna tendencja władz naszego kraju do przepierdzielenia wszystkiego, co dostajemy od losu. Brak stosownych regulacji prawnych spowodował, że teraz Niemcy odbierają domy Polakom. Wystarczyłoby uchwalić, że własność niemiecka na terenach nadanych Polsce po II wojnie światowej przechodzi na własność państwa polskiego w ramach rekompensaty za poniesioną szkodę. Nie zrobiliśmy tego, to teraz się do nas dobierają.

Ślązacy też wybrali Polskę. Jak wspomniał Andrzej, powstaniami i plebiscytem. Są Ślązakami, nie odbieram im tego, ale są też Polakami. Dążenia do autonomii to skrajna, radykalna opcja. Zawsze będzie ktoś, kto taką sytuację będzie chciał wykorzystać, ale Ślązacy, mimo że 800 tys. z nich zadeklarowało narodowość śląską, wcale nie chcą odłączać się od Polski.

LC, mimo wszystko spytam - jaki to zawód?
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

2298
Gdyby Śląsk odłączył się od PL, bylibyśmy w czarnej... bo polska węglem stoi.
Jestem w takim technikum, jakie mi odpowiadało. Kropka.
tl;dr

Kawa moim bogiem.

2299
LubieCię pisze:Jestem w takim technikum, jakie mi odpowiadało. Kropka.
To nie narzekaj teraz, że nie ma roboty. Skoro masz zamiar jechać za granicę, to trzeba było iść do zawodówki, albo w ogóle nie iść do szkoły średniej, i wyjechać już wtedy, po co czekać?
Choć myślę, że Tobie się NIE CHCE studiować. Pewnie zaraz po maturze chciałabyś się dorwać roboty, zarobić milion, kupić jacht i opier***lać się do końca życia. A za granicą masz znajomego lub kogoś z rodziny, kto żyje jak król, kupuje sobie rzeczy, o których możesz marzyć i żal Ci tyłek ściska, że jemu/jej tak dobrze, a Tobie nie. Albo nie chce ci się czekać na lepszą przyszłość.

Choć to tylko moje przeczucie.

Ery Edit: To nie jest miejsce do dyskusji o motywacjach LubięCię, a już na pewno nie do oceny tychże. Bardzo nieprzyjemny ten post.
Ostatnio zmieniony sob 07 gru 2013, 20:38 przez Bartosh16, łącznie zmieniany 1 raz.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

2300
Bartosh16 pisze:To nie narzekaj teraz, że nie ma roboty. Skoro masz zamiar jechać za granicę, to trzeba było iść do zawodówki, albo w ogóle nie iść do szkoły średniej, i wyjechać już wtedy, po co czekać?
Choć myślę, że Tobie się NIE CHCE studiować. Pewnie zaraz po maturze chciałabyś się dorwać roboty, zarobić milion, kupić jacht i opier***lać się do końca życia. A za granicą masz znajomego lub kogoś z rodziny, kto żyje jak król, kupuje sobie rzeczy, o których możesz marzyć i żal Ci tyłek ściska, że jemu/jej tak dobrze, a Tobie nie. Albo nie chce ci się czekać na lepszą przyszłość.
A może tak trochę mniej osobiście. Proponuję odsapnąć chwilę i się uspokoić. Z tego co pamiętam to w tym kraju nie ma obowiązku studiowania.
Wszechnica Szermiercza Zaprasza!!!

Pióro mocniejsze jest od miecza. Szczególnie pióro szabli.
:ulan:

2301
Gdybym miał możliwość studiowania na przyszłościowym kierunku, to bym z niej skorzystał.

LC, jeśli ów kierunek, którego zaciekle nie chcesz podać, nie jest przyszłościowy, to zwracam honor.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

2302
Bartek, cieszę się że wybuczałeś swój ból pupy. Cieszę się też, że czytasz moje wypowiedzi tak dokładnie, że wyciągasz z nich rzeczy których tam nie opisałam. Bardzo mi miło, że zrobiłeś sobie ze mnie worek treningowy na swoje żale i w ogóle, bo trzymam w tajemnicy to, czego nie chcę ujawniać z powodów osobistych a w dyskusji jest nieistotne. :*
tl;dr

Kawa moim bogiem.

2303
Przeciwnie, wyuczony zawód jest w tym momencie bardzo istotny, bo determinuje Twoją chęć opuszczenia kraju i powoduje frustrację, która z kolei wiedzie do takich wypowiedzi:
LubięCię pisze:Co to za kraj? To nawet nie jest kraj, bo żeby był kraj, to potrzebny jest naród, a Polacy to nie naród, tylko zlepek ludzi obrzucających się wzajemnie gnojówką.
Mogłaś chociaż zacytować Piłsudskiego, który miał powiedzieć: "Naród wspaniały, tylko ludzie kurwy" (proszę o niecenzurowanie cytatu).
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

2304
Ja nie mówiłam, że to z powodu mojego zawodu. Skoro już się dogrzebałeś do tego, powiem co wprost: W tym kraju sytuacja gospodarcza jest jak dla mnie nie do przyjęcia, a nie jestem męczennicą by za... za 900 złotych. Bo nic innego, za inne pieniądze nie znajdę, takie są fakty.
tl;dr

Kawa moim bogiem.

2305
Po prostu stwierdzam, co widzę.
To co widzimy, a to co jest. Czy to jest równe? Ech, nawet projekt na ten temat mam, bo ciekawi mnie.

Inna sprawa, że Śląsk to chyba inny świat, bo na przykładzie mojej klasy z podstawówki, jest tylko dwóch bezrobotnych (nie wiem jak liczyć prace dorywczą i sezonową), co na czas studiów nie ma nawet pracy na pól etatu. Pozostali znaleźli prace dość szybko, fakt, wielu nie w swoim zawodzie. To koleżanka pracująca na owe półetatu ma te dziewięć setek.

A węgiel średnio smaczny. Na przykład: koksowniczy bez dodatków ma lekko diamentowy posmak. Typowy do opalania w domu już nie jest taki dobry, ale sklepy są zaopatrzone w odpowiednią ilość przypraw :P
PS:
Słabo znam ten ruch, ale zdawało mi się, że Śląsk chce autonomii wewnątrz Polski, a nie odłączenia. I mówi się, że prawdziwych Ślązaków już nie ma :(
-Może jak będę dużym chłopcem, ludzie będą mnie prosić o pomoc.
-Albo żebyś się przesunął.

2306
Paragraf 9 statutu Ruchu Autonomii Śląska: "Działania Ruchu na rzecz autonomii Śląska nie zmierzają do zmiany granic państwowych."

Moja mama też na pół etatu wyciągała 900. Podobne zarobki są chyba za staż. Najniższa krajowa po potrąceniach wyniosła ok 1200, a ma wzrosnąć w przyszłym roku.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com

2307
smtk69 pisze:
niemcom można powiedzieć: a co wy tu jeszcze robicie?
Mieszkają. Zawsze tu mieszkali, czemu mieliby wyjeżdżać?
dlaczego? bo to odbezpieczony granat leżący w kącie szopy.
mały osiedlowy dresik który ma za plecami wielkiego drecha z bejsoblem.

*

zasadniczo jestem segregacjonistą - zwolennikiem państw monoetnicznych.
za dużo poczytałem o tym co się działo na wołyniu i w paru innych miejscach.

Przestałem wierzyć w multikulti.

polecam książkę "Zwyczajni niemcy i holocaust" - pokazuje jak szybko straszliwe bydlę może wyjść z pozornie normalnego człowieka. Wystarczy zagwarantować żulii bezkarność...
otóż naród polski zyskał możliwość etnicznego oczyszczenia, co w tamtych latach (atlas z 1961 roku) było uważane za wzmocnienie państwowości.
wyobraź sobie że dobry wujcio stalin dał nam ziemie odzyskane a nie odebrał kresów i nie wysiedlono mniejszości. Efekt? w 1989-tym mielibyśmy płonący obwarzanek - zamachy terrorystyczne na zachodzie, północy i wschodzie... I nieustanna zadymę dyplomatyczną sąsiadami, Moskwą i Brukselą...

*

w razie konfliktu z niemcami pójdę na front i będę strzelał jak do kaczek. W razie konfliktu z Rosją - podobnie. Ale w razie konfliktu z Ukrainą - będę miał konflikt sumienia i zapewne kryzys lojalności.

*
W Wojsławicach podczas wojny miejscowi Ukraińcy zachowali się lojalnie w stosunku do AK. Ale to był wyjątek - na wschodzie w hrubieszowkiem i na południu mordowali się i podpalali aż dymy było widać. Jedni drugich - na przemian...

Od tamtego czasu jednak wiele się w Europie zmieniło...
Niewiele się zmieniło - czego dowodem jest b. Jugosławia. To było przecież niedawno. Powinieneś pamiętać. Osłabła władza państwowa i demony zerwały się z łańcucha.

U nas byłoby to samo.
Teraz zabawnie jest obserwować jak kraj w którym mniejszości muzułmańskie są najmniejsze w Europie, obawia się panicznie o swoją tzw tożsamość narodową :)
nie boimy się o tożsamość bo ona zdycha z innych powodów.

boimy się że muzułmanie jeśli się tu osiedlą będą się zachowywać jak w krajach europy zachodniej.

[ Dodano: Czw 05 Gru, 2013 ]
Bartosh16 pisze:Niemcy sami spieprzali z naszego kraju tuż po tym, jak się dowiedzieli, że zaczynają przegrywać wojnę. Wiedzieli, że jak ruski przyjdzie, a Polak zrzuci jarzmo, to w odwecie zrobią im drugie Auschwitz.
No nie do końca tak. wielu odesłało rodziny ale zostało pilnować swojego dobytku. Wielu nie miało możliwości wyjechać. Inni wierzyli w umocnienia Wału Pomorskiego (jeden z moich dziadków pokazał im że się mylili...). Praktycznie żaden nie wiedział że granica będzie dopiero na Odrze.

A jak teren został zajęty możliwości ucieczki już nie mieli. A i potem nie było to łatwe - bo wysiedlając np fachowców zatrzymywano na parę lat...

*

ja osobiście zakułbym w kajdany każdego zdolnego do pracy i pozwolił wyjechać dopiero jak odbudują wszystko co rozwalili.
podnoszą głowy i zaczynają krzyczeć: "Jak to? Przecież to nasze". I tutaj ukazuje się paskudna tendencja władz naszego kraju do przepierdzielenia wszystkiego, co dostajemy od losu. Brak stosownych regulacji prawnych spowodował, że teraz Niemcy odbierają domy Polakom. Wystarczyłoby uchwalić, że własność niemiecka na terenach nadanych Polsce po II wojnie światowej przechodzi na własność państwa polskiego w ramach rekompensaty za poniesioną szkodę. Nie zrobiliśmy tego, to teraz się do nas dobierają.
większość nieruchomości na ziemiach odzyskanych nadawano Polakom nie na własność ale w dzierżawę wieczystą. O tym żeby to skorygować prawica UPR, KPN, ROP - mówiły od pocz. lat 90-tych. Ktoś miał jednak interes by tak się nie stało.

ale skala roszczeń na szczęście nie jest duża.
Ślązacy też wybrali Polskę. Jak wspomniał Andrzej, powstaniami i plebiscytem. Są Ślązakami, nie odbieram im tego, ale są też Polakami. Dążenia do autonomii to skrajna, radykalna opcja.
trrrr... przecież Śląsk miał autonomię - w II RP. Problem w tym że faktycznie - masa zwolenników autonomii traktuje ją jako wstęp przed dalszymi działaniami...

[ Dodano: Czw 05 Gru, 2013 ]
Jeszcze jedno. Decyzję o zmianie granic i wysiedlenia niemców podjęto w Teheranie i Jałcie. Na spotkaniach tych nie było żadnego przedstawiciela władz RP ani ich obserwatora.

Nasza chata z kraja.

Dar w postaci ziem odzyskanych przyjęłi od stalina polscy komuniści - możemy wysłać do Rejchu kilka wagonów tych dziadków - niech ich niemiaszki po swojemu ukarzą...

[ Dodano: Czw 05 Gru, 2013 ]
LubieCię pisze: Jestem w takim technikum, jakie mi odpowiadało. Kropka.
spox.

[ Dodano: Czw 05 Gru, 2013 ]
LubieCię pisze: za 900 złotych. Bo nic innego, za inne pieniądze nie znajdę, takie są fakty.
1) w każdym zawodzie jest tak samo - na początek nie dostaniesz kokosów.

2) na zachodzie też na początek nie dostaniesz kokosów. (a koszta życia znacznie wyższe) I nie licz na pracę w swoim zawodzie wyuczonym - jesli nie masz doświadczenia w jego wykonywaniu. Tzn. może robotę dostaniesz ale po tygodniu cię wykopią...

3) zbierz kilka koleżanek i załóżcie własną firmę.

[ Dodano: Czw 05 Gru, 2013 ]
****************************************************************************

Ja już o tym pisałem.
Zachód ma swoje wymagania.

Jeśli ktoś wierzy że nie umiejąc nic w Polsce zrobi karierę na zachodzie to rąbnie łbem o londyński bruk aż rodzina w kraju huk usłyszy.

Jeśli ktoś wierzy że nie publikując nic w Polsce zrobi karierę w USA to podobnie...

Na zachodzie poradzili sobie ci którzy w Polsce byli fachowcami.
Średniacy czasem się utrzymali w robocie, poduczyli w biegu i żyją,
Partacze dostali kopa.

Tam się zarabia lepiej. Ale wymagania są wyższe - a kolo z Polski jest drobiazgowo rozliczany i pierwszy do zwolnienia - o ile błyskawicznie nie udowodni że umie tyrać lepiej niż angol i to za połowę stawki

2308
zasadniczo jestem segregacjonistą - zwolennikiem państw monoetnicznych.
za dużo poczytałem o tym co się działo na wołyniu i w paru innych miejscach.
Jeden, ba, kilka przykładów nie dowodzi tezy ogólnej.
w razie konfliktu z niemcami pójdę na front i będę strzelał jak do kaczek. W razie konfliktu z Rosją - podobnie. Ale w razie konfliktu z Ukrainą - będę miał konflikt sumienia i zapewne kryzys lojalności.
Nie Ty jeden... Wymieszanie można mądrze rozegrać, ale w międzywojniu nie było z tym najlepiej i nie chodzi tylko o niemiecką piątą kolumnę. Ale np. ograniczanie praw obywatelskich dla Ukraińców.. :)
\

2309
Andrzej Pilipiuk pisze:dlaczego? bo to odbezpieczony granat leżący w kącie szopy.
mały osiedlowy dresik który ma za plecami wielkiego drecha z bejsoblem.
Kiedy sobie studiowałem w Opolu wszyscy mnie przestrzegali raczej przed pronazistowskimi a przy tym czysto słowiańskimi skinami...
Andrzej Pilipiuk pisze: zasadniczo jestem segregacjonistą - zwolennikiem państw monoetnicznych.
To nawet mogłoby być sy,patyczne - podzielić hiszpanię na Katalonię, Basków i Resztę, dać autonomię Ślązakom i Bretonom, zakończyć rozdział Belgii.. właściwie czemu nie, i tak nad tym wszystkim jest UE.
Niczego to jednak nie zmieni. Widać po polskim przykładzie, że animozje sąsiedzkie nie wygasają po przeprowadzeniu granic między nacjami. Te strzelania do Rosjan i Niemców tego dowodzą. W ten sposób raczej nie zmniejszy się nienawiści zakorzonionej przez tę sztywną tradycję ziemi i krwi.
Mam wrażenie, jak sobie tak podczytuję Twoje wypowiedzi, że Polska nadal nie zakończyła drugiej wojny, ciągle jest oblężona i kroku jedynie brakuje, żeby straciła suwerenność. Ba, może nawet już straciła?
Dla mnie takie teorie są jedynie próby poszukiwania winnych. Nie radzę sobie, nie zarabiam, tyle ile bym chciał - winni są oczywiście Muzułmanie, Niemcy, Rosjanie i rząd, który rozprzedał itp itd
Cóż typowy sposób odreagowania stresu :)
Zamiast szukać abstrakcyjnych rozwiązań do nieistniejących problemów - może każdy by ruszył dupę i wziął się do roboty? A jak robota nie przynosi zysków, to może ją zmienić? Świat pozwiedzać?
http://ryszardrychlicki.art.pl

2310
smtk69 pisze:Zamiast szukać abstrakcyjnych rozwiązań do nieistniejących problemów - może każdy by ruszył dupę i wziął się do roboty? A jak robota nie przynosi zysków, to może ją zmienić? Świat pozwiedzać?
Takie wypowiedzi strasznie mnie irytują. Takie rzucane na wiatr słowa propagandy. Wszyscy mają zmienić pracę?
Skoro jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle? Dlaczego tyle osób wyjeżdża za pracą? Dlaczego przyrost naturalny w Polsce jest niski a tymczasem wśród środowisk emigracyjnych wysoki? Może dlatego, że pracując na zachodzie z pensji można prowadzić normalne (podkreślam normalne nie wystawne) życie.
I właśnie tej normalności w Polsce brak.

Przedsiębiorczość ok. Ale przy budowie Euro 2012 pięknie pokazano jak się taką przedsiębiorczość niszczy. Pieniądze za drogi i stadiony wypłacono a gro faktycznych wykonawców ich nie dostało. Rozmyły się pomiędzy pośrednikami. I jaka jest reakcja władzy - zapłaćmy raz jeszcze. Tylko bardzo łatwo jest dysponować nieswoimi pieniędzmi. Nikt nie informuję, że dziura budżetowa to także ogromne koszty związane z obsługa tego długu.
Tak samo dotacje unijne, które kosztują znacznie więcej niż się wydaje właśnie ze względu na obsługę długu. Ponieważ najpierw trzeba coś zbudować a potem unia zwraca. Czas pomiędzy to koszt przedsiębiorcy. A jeżeli jest to działalność publiczno-samorządową to koszt wszystkich nas.
Kolejna sprawa informatyzacja kraju. Pomijając ostatnie afery. Na przykładzie e-wuś. Kto wie że taki system, ze znacznie bogatszymi możliwościami funkcjonał już 2002 roku na Śląsku i obsługiwał 1/7 populacji naszego kraju? Wystarczyło tylko przenieść to rozwiązanie na inne województwa i w 2-3 lata wszędzie by to funkcjonowało. A tak po 10 latach nagle ogłaszany jest wielki sukces bo wprowadzono system dla całej Polski, szkoda że o znacznie zubożonej funkcjonalności.
Drugi przykład, mamy wielki ministerstwo cyfryzacji. Jak się okazało to w jednym z ministerstw były zakupione wielostanowiskowe licencje na aż trzy oprogramowania typu "firewall" a ostatecznie żaden z nich nie był w działaniu. Zakup niekompatybilnych pomiędzy sobą programów to standard a nie przypadek.
Załatwienie czegokolwiek w urzędzie podatkowym poza swoim miejscem zamieszkania wymaga nielichej cierpliwości.
A za wszystko płaci podatnik.
Wszechnica Szermiercza Zaprasza!!!

Pióro mocniejsze jest od miecza. Szczególnie pióro szabli.
:ulan:

2311
Grimzon pisze:I właśnie tej normalności w Polsce brak.
Ano właśnie. Zupełnie mnie nie zrozumiałeś Grimzon. Moim zdaniem kłopot w tym, że zamiast zająć się swoją pracą i starać się ją wykonywać możliwie najlepiej - ludzie zawracają sobie głowę wielkimi teoriamo historiofilizoficznymi. I potem, kiedy wszystko się wali, trzeba zwalić na kogoś winę. Stąd nieustanny stan oblężenia w Polsce, który jest idealnym wytłumaczeniem własnej klęski.
Łatwo powiedzieć - nie moja wina - Donald to uczynił...
Tak czy siak, cieszę się bardzo biorąc udział w tej dyskusji jedynie jako obserwator. Siedząc wygodnie na południu francji i zajadając fondue i popijając alzackie wino...
Przy czym nie do końca o kasę chodzi - raczej sposób myślenia...
http://ryszardrychlicki.art.pl

Wróć do „Strefa Pisarzy”

cron