Latest post of the previous page:

tumi1 pisze:Tam jest chyba największy odzew jeśli chodzi o użytkowników, a jestem ciekaw jak to odbierze ogół.

Kiedy tam nie ma żadnego ogółu, a jedynie towarzystwa wzajemnej adoracji, plus kilka inteligentnych i rzeczywiście uczciwie oceniających osób. Niezależnie od tego czy ów "ogół" pochwali Cię, czy zgani, nie będzie to miało żadnego przełożenia na real, chyba, że przypadkiem. Oni chwalili już takie gnioty, że zęby cierpły przy czytaniu. Za to napisane przez swojaka Ale jak tam chcesz, mnoże im się spodobasz. Nb. deficyt aplauzu to choroba wczesnopisarska, z wiekiem przechodzi

tumi, nie poddawaj się. To, że ty w siebie (tzn siłę swego pisarstwa) nie wierzysz, to jedno drugie mobilizacja - dokończenie tekstu, poprawa i rzut na głęboką wodę - ślij do wydawnictw a wtedy sam zobaczysz ileś wart.

Added in 47 seconds:
a tekst ciekawy, ciekawy...

Navajero pisze:

tumi1 pisze:Tam jest chyba największy odzew jeśli chodzi o użytkowników, a jestem ciekaw jak to odbierze ogół.

Nb. deficyt aplauzu to choroba wczesnopisarska, z wiekiem przechodzi

Spokojnie, ledwo co 23 lata skończyłem, daj mi jeszcze trochę czasu i wyleczę się i z tego

Spoko, jak na swój wiek piszesz naprawdę dobrze, jeszcze parę lat i nie będę musiał się wstydzić, że znam tego pana