Latest post of the previous page:
Moim zdaniem ten tekst to taka pozorna improwizacja, pokaz umiejętności autora. Tekst czytało się lekko, nic mi nie zgrzytało, ani rażących błędów nie było, więc w tej kwestii nie mam się do czego dowalić. Jeśli chodzi o fabułę to... hmm, momentami tekst z wulgarnego staje się po prostu niesmaczny, ale myślę, że to było zamierzone (swego rodzaju szydzenie z podobnego stylu). Z rytmu wybijało mnie trochę mieszanie realiów i czasów, bez nich tekst nie byłby taki sam, ale niekoniecznie gorszy. Podoba mi się z kolei Twoja wyobraźnia i poczucie humoru, a szczególnie przypadła mi do gustu scena, gdy Kordian myśli nad dodatkowym otworem lolitki, aż się do siebie uśmiechnąłem. Z takim warsztatem i wyobraźnią powinieneś zabrać się jednak za coś dłuższego i ambitniejszego