2011

Latest post of the previous page:

arturborat pisze:Ale do czego ta droga niby?
Do ceglanej ściany, miejsca, do którego wydawało Ci się, że jesteś stworzony by dojść, ale w pewnym momencie brakło Ci odwagi, usprawiedliwiłeś się, zmieniłeś priorytety, które później zmieniłeś jeszcze raz. Nie bądź kompletnym ignorantem. Ktoś spija śmietankę, ktoś wylewa setne poty, ktoś cechuje się kompletnym brakiem zdecydowania, a jeszcze inny jest leniem. Jednym się udaje inni ciężko na coś pracują. A potem są ci, którym wydaje się, że odrobina wiedzy to znaczna przewaga nad brakiem wiedzy, marzyciele, którzy kupują fotel i żłobią w nim głęboką zapaść w kształcie tyłka w ciągu zaledwie kilu miesięcy.

2013
Z całym szacunkiem,Pada.
Po dzisiejszych postach Pilipuk gówno nam dał, fakt.
Tyś jest z boku, nie musisz odpowiadać. Ja muszę,prawda...
Wyciągnąłeś mój tekst z dupy - przecież wiesz, że o tym nie mówiłem!
To łatwe,prawda?
Pisałem też wcześniej o Twoim podejściu do Literatury. Może o Twoim podejściu do literatury?
Stajesz zawsze z boku. Nie chcesz odpowiadać za własne zdanie. TYLKO OCENIASZ, PRAWDA?
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię." - Jonathan Carroll

2017
arturborat pisze:Nie pisz, Al, o tym, czego nie znasz i co nikogo nie interesuje. Bo inaczej skończysz jak Twój wujek...
Pyk. Piłeczka uderzyła w siatkę. Obniżyłeś poziom, uciekając się do swoistego prymitywizmu.

2019
Avenger pisze:Andrzej ponownie do Waszej dyspozycji! ;)
I bardzo pięknie! Ja osobiście witam z szacunkiem i nadzieją na ciekawe pytanie i nie mniej ciekawe odpowiedzi.

I sam mam od razu pytanie, rzekłbym, strategiczne, a tyczące form literackich. Jako dziecię i młodzieniec rozczytywałem się w opowiadaniach (głównie sf, ale nie tylko, również literatura ibero-amerykańska mnie wciągnęła). Ale jakoś opowiadań zaczęło być coraz mniej na "rynku", aż praktycznie odeszły w zapomnienie (przynajmniej w formie druków zwartych).

Czy według Ciebie, Andrzeju, opinia (jaka jeszcze do niedawna pokutowała, zwłaszcza wśród wydawnictw), że "opowiadania się nie sprzedają" jakoś się ostatnimi czasy zmieniła? Czy jest szansa na renesans krótkiej formy, czy jednak wszyscy (i Autorzy, i Czytelnicy) wolą powieści - bo to za "jedną razą" cała historia i grubsza książka jest.

A pytam nie bez kozery - niedawno wpadła mi w ręce jedna z książek Kinga, w której we wstępie wygłosił On pochwałę opowiadania (a książka nie taka stara była chyba) - chwaląc krótsze formy również za ich... wcale nie mniejszą "dochodowość".
Pozdrawiam
Maciej Ślużyński
Wydawnictwo Sumptibus
Oficyna wydawnicza RW2010

2020
trudno powiedzieć.

Opowiadania przydają się na pewno do czasopism - gdzieś trzeba debiutować.

"Fabryka słów" co jakiś czas wydaje antologie tematyczne - częściowo zapewne jest to promocja mniej znanych autorów których teksty pojawiają się obok opowiadań starych wyjadaczy.

Ja publikuję ostatnio głównie zbiory - bodaj 4 pod rząd - ale mam bardzo ugruntowaną już pozycję.

2021
Avenger pisze:Andrzej ponownie do Waszej dyspozycji!
Nareszcie, jak wróciłam zastanawiałam się czy nie najwyższy czas byś znów stanął pod gradem pytań :).
Teraz dam ci spokój -ale na przyszłość mam otwartą furtkę. Dzieki. :)
Jak wydam, to rzecz będzie dobra . H. Sienkiewicz

2023
Ja mam takie pytanie z innej beczki. Kiedyś (chyba w styczniu) wysłałam do ciebie, Andrzeju, moje opowiadanie, żeby poznać opinię od kogoś doświadczonego. Do tej pory nie było odzewu, więc pytanie czy w ogóle dotarło do ciebie, a nie miałeś czasu się tym zająć, czy zaginęło, bo serwer pocztowy nawalił?

2024
Monilviam pisze:Do tej pory nie było odzewu
Do mnie odpowiedzi od Andrzeja dochodzą wybiórczo... Tak jakby doszło do Andrzeja tylko część mejli, nie wszystkie.

2025
Zatem mój email nie dotarł. Jaka szkoda :(
A może będę miała okazję zaprezentować Andrzejowi coś lepszego niż to, co wymodziłam kilka miesięcy temu :)

2026
Ja mam pytanie do Ciebie, Andrzejku. Mianowicie skąd bierzesz te wszystkie piękne rubaszki i soroczki, jeśli mogę spytać? Ktoś Ci je robił na zamówienie? :)

Wróć do „Strefa Pisarzy”