1891

Latest post of the previous page:

Preissenberg pisze:Pytanie prywatne: Masz żonę Andrzej, prawda? Jak ma na imię?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Pilipiuk
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale użycz mi, Panie, chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić.

1892
kuba1313 pisze:A czy mógłby pan uszczerbić rąbka tajemnicy na temat tego w jakich nakładach drukowane są powieści pisarzy pańskiego pokroju?
w przypadku fantastyki średniej klasy pisarze sprzedają o 10-20 tyś egz.

1893
Mich'Ael pisze:
Co jest dokładnie nie tak z wypowiedziami Dukaja o fantastyce?
z jego wypowiedzi i felietonów bije w moim odczuciu pogarda dla wszystkiego nie nie jest wystarczająco głębokie i artystyczne

1894
FDF pisze:
Akurat z tym poglądem zgodzić się nie mogę. Filozofia jest bowiem bardzo piękną nauką, która wniosła wiele dobrego w rozwój ludzkości.
filozofia zrodziła też marksa lenina i hitlera.
i stada innych psychopatów.

Platon też był bydlakiem - szczęście łapki miał za krótkie, a ludzie wokół byli zbyt normalni by chore idee wcielić w życie...

1896
Andrzej Pilipiuk pisze:
Mich'Ael pisze:
Co jest dokładnie nie tak z wypowiedziami Dukaja o fantastyce?
z jego wypowiedzi i felietonów bije w moim odczuciu pogarda dla wszystkiego nie nie jest wystarczająco głębokie i artystyczne
A gdzie tam. Właśnie je czytam i gdy coś nie jest głębokie i artystyczne to Dukaj mówi, że to nie jest głębokie i artystyczne, co jest ewenementem na naszym rynku, gdzie koledzy po piórze w najlepszym wypadku milczą, a w najgorszym klepią się po plecach lub liżą po... piórach właśnie. :)
Leniwiec Literacki
Hikikomori

1897
A czy nie jest tak, że spór Pilipiuk vs Dukaj polega po prostu na ścieraniu się dwóch koncepcji na literaturę: głębia i przekaz vs rozrywka?

Co do filozofii, to radykalne podejście strasznie prezentujesz. Zupełnie się z nim nie zgadzam, ale każdy ma prawo do swojego poglądu. W Polsce zdecydowanie za dużo osób "studiuje" filozofię, ale sama idea nie jest zła. Bardzo się też mylisz twierdząc, że to filozofia wydała Hitlera i Stalina na świat. Stalin próbował realizować system ujęty w dziele socjoekonomicznym, a nie filozoficznym. Hitler miał zaś w dupie wszelkie dzieła, które palił na stosie, a filozofię ubermenscha totalnie wypaczył i nie miała za wiele z oryginałem. Ale to taka dygresja marginesie:)

1898
Wilczek pisze:A czy nie jest tak, że spór Pilipiuk vs Dukaj polega po prostu na ścieraniu się dwóch koncepcji na literaturę: głębia i przekaz vs rozrywka?
nie polemizuję z Dukajem, nie spieram się.
po prostu uważam że się myli.

a obie te koncepcje stanowią awers i rewers jednej monety.

jest miejsce dla każdego.
Co do filozofii, to radykalne podejście strasznie prezentujesz. Zupełnie się z nim nie zgadzam,
poczekaj aż będziesz musiał na studiach zaliczać to dziadostwo...
bardziej nienawidzę tylko logiki.
Bardzo się też mylisz twierdząc, że to filozofia wydała Hitlera i Stalina na świat.
marskizm jest prądem filozoficznym.
a hitler prawie wszystkie koncepcje zawarte "Mein kamp" zrabował marksowi.

(reszta zawartości dzieła to wspomnienia z młodości "wodza")
a filozofię ubermenscha totalnie wypaczył i nie miała za wiele z oryginałem. Ale to taka dygresja marginesie:)
stalin nie wprowadził marksizmu w postaci czystej tylko marksizm z ludzką twarzą.
I tak były z tego miliony trupów.

może zatem i lepiej że hitler nie próbował wcielać koncepcji nadczłowieka w postaci bliższej źródłowej ;)

1899
Andrzej Pilipiuk pisze:filozofia zrodziła też marksa lenina i hitlera.
i stada innych psychopatów.

Platon też był bydlakiem - szczęście łapki miał za krótkie, a ludzie wokół byli zbyt normalni by chore idee wcielić w życie...
Filozofa próbuje opisywać świat i nie można jej winić za to, że ktoś niewłaściwie ją zrozumiał albo zapragnął wykorzystać do niecnych celów. Karol Marks oparł własną filozofię na filozofii Hegla (teza, antyteza, synteza) i nie chciał doprowadzić do tego, co się stało. W założeniu pragnął stworzyć idealny ustrój polityczny. Mylił się, a potem ktoś wykorzystał jego prace i wcielił je w życie. Tylko tyle. I absolutnie nie oznacza to, że filozofia jest zła. Ona jest czymś neutralnym, co można wykorzystać do dobrych celów i do złych. Jest z nią podobnie jak z siekierą, która może posłużyć do porąbania drewna zimą, aby dzieci nie zamarzły, albo która może posłużyć do dokonania okrutnej zbrodni. Ale nie potępia się przez to siekiery. No, może znajdą się wyjątki, co też widać na przykładzie wspomnianej filozofii. ;D

Ja jednak nie wyobrażam sobie istnienia pisarstwa bez istnienia filozofii. Pisarstwo czerpie z filozofii i samo prezentuje jakąś filozofię, bo jeśli spojrzymy na słownikową definicję filozofii, która mówi, że jest to "nauka zajmująca się rozważaniami na temat natury bytu, sensu ludzkiego istnienia w świecie, źródeł poznania, zasad wartościowania itp." (słownik PWN), to widzimy wyraźnie, że jest w tym słuszność. Ponadto warto zajrzeć do encyklopedii i przyjrzeć się np. hasłu "filozofia polska": http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=446991
Znajduje się tam wiele znanych nazwisk, chociażby Juliusz Słowacki czy Adam Mickiewicz. Oni również prezentowali w twórczości pewną filozofię - romantyzm.

Także przyznam, że bardzo zaskoczyłeś mnie okazaniem pogardy dla filozofii, zwłaszcza że na co dzień korzystasz z jej dorobku, bowiem każda dziedzina ma swoje korzenie właśnie w filozofii, nawet matematyka. Przecież wpierw musiały pojawić się pytania, a czymże jest stawianie ważnych pytań, jeśli nie filozofowaniem? ;D

1900
Andrzej Pilipiuk pisze:Co do filozofii, to radykalne podejście strasznie prezentujesz. Zupełnie się z nim nie zgadzam,


poczekaj aż będziesz musiał na studiach zaliczać to dziadostwo...
bardziej nienawidzę tylko logiki.
Heh:) Studia już skończyłem. Zarówno z filozofią, jak i logiką miałem do czynienia:)

1901
FDF pisze: Filozofa próbuje opisywać świat i nie można jej winić za to, że ktoś niewłaściwie ją zrozumiał albo zapragnął wykorzystać do niecnych celów.
masa filozofów stara sie nie opisywać ale dawać rady jak to zmienić.

podobnie jak dziennikarze - wolą kreować rzeczywistość niż ją opisywać.
Karol Marks oparł własną filozofię na filozofii Hegla (teza, antyteza, synteza) i nie chciał doprowadzić do tego, co się stało. W założeniu pragnął stworzyć idealny ustrój polityczny.
marks chciał zamienić świat w jeden potworny gułag.
ergo: chciał doprowadzić do rzeczy znacznie potworniejszych niż to do czego doprowadzili jego uczniowie.
Ja jednak nie wyobrażam sobie istnienia pisarstwa bez istnienia filozofii.
K.T.Lewandowski zajął się filozofią.
Pogadaj z jego wiernymi czytelnikami
i stadem byłych przyjaciół.
Także przyznam, że bardzo zaskoczyłeś mnie okazaniem pogardy dla filozofii,
;)
zwłaszcza że na co dzień korzystasz z jej dorobku,
wypraszam sobie!!! ;)
bowiem każda dziedzina ma swoje korzenie właśnie w filozofii, nawet matematyka.
bzduuura!!!

starożytny Sumer nie znał niczego w rodzaju filozofii a matematykę mieli że ho ho. i pitagoras i tales od ich kradli (via Babilon).
Przecież wpierw musiały pojawić się pytania, a czymże jest stawianie ważnych pytań, jeśli nie filozofowaniem? ;D
ty chyba naprawdę w to wierzysz...

1903
Lewandowski to bardzo dobry pisarz - czego dowodem świetne opowiadanie "Noteka 2015". Jeden z klasyków i prekursorów polskiej fantasy. (zaczynał równo z Sapkowskim i F.W.Kresem)

Powieści "Królowa Joanna" i "Misja Ramzesa" też oceniam jako bardzo udane.
Do tego niezwykle miły człowiek.

Filozofia Go kompletnie zniszczyła. W moim odczuciu stracił przez nią - literacko, intelektualnie, towarzysko...

1904
Andrzej Pilipiuk pisze:(...)
Panie Andrzeju, uważam, że była to interesująca prezentacja erystycznych umiejętności (o czym bardzo wiele mógłby opowiedzieć na przykład filozof Arthur Schopenhauer, który zapewne nazwałby to rozmydleniem tematu, żeby nikt nie mógł uchwycić istoty), jednak chyba bytowanie na Forum nie polega na tym, żeby na siłę upierać się przy własnych racjach, jeśli wyraźnie widać, że tkwiło się w błędzie? Filozofię cenię sobie również za taśmową produkcję niezwykle inteligentnych sentencji. Nie będę może wspominał o tym, co o popełnianiu błędów, które są przywilejem filozofów, powiedział Sokrates. Wspomnę o czymś innym. Bo z drugiej strony nie potępiam krytyki filozofii całkowicie, zważywszy na to, co oznajmił światu Pascal, a mianowicie, że "kpić z filozofii, znaczy filozofować naprawdę"! Może pójdźmy więc w tę stronę i uznajmy, że Pan nie potępia filozofii, a jedynie pragnie "filozofować naprawdę", bo to byłoby godne podziwu i najwyższego uznania!!! ;D

PS Znani filozofowie ze sporym wkładem w rozwój ludzkiej myśli (niektórzy czasem mylili się, choć w większości przypadków trudno było to zakwestionować w oparciu o poziom ówczesnej wiedzy, a innym zawdzięczamy bardzo wiele):

Arystoteles
Platon
Sokrates
Kant
Pitagoras
Tomasz z Akwinu
Erazm z Rotterdamu
Kartezjusz
Spinoza
Monteskiusz
Arthur Schopenhauer
Pascal
Bacon
John Stuart Mill (twórca liberalizmu demokratycznego)
John Locke
Bertrand Russell
Carl Gustaw Jung
Fryderyk Nietzsche

Grabarz pisze:Macie tu tekst etatowego filozofa (Przewodasa swoją drogą) - http://przewodas.w.interia.pl/metafizyka.htm

I jak tu nie twierdzić, że filozofia to bełkot?
Proszę, nie mówmy, że piłka nożna nie jest piękna, pokazując jako dowód niezdarną grę podwórkowych kopaczy!

1905
A ja mam pytanie z zupełnie innej beczki.
Akurat jestem w trakcie finalizacji wydania pierwszej powieści i jestem ciekaw, jak to wygląda u ciebie.
Czy autor na przykład może mieszać się do wyglądu czcionek, układu strony tytułowej, okładki? Mój wydawca grzecznie przesłał mi to wszystko do akceptacji, ale sam nie wiem, na ile mogę w to ingerować.
Tak a propos to pytanie nie tylko do Andrzeja, ale do innych autorów także.

1906
Tak, a jaki tytuł? No i skoro jesteś autorem możesz się chyba przedstawić z imienia i nazwiska...?/ Tak żebym mógł poczytać o twojej książce w internecie, może zakupić....???

Wróć do „Strefa Pisarzy”

cron