Szczur

16

Latest post of the previous page:

Pijana Noc pisze:Intuicja podpowiada, że to na ciebie powinnam uważać.
Na mnie?! No co ty! Na mnie nie. Na Jasona - na niego:)))

Pijana, mogłabyś zmienić awatara;)

Szczur

17
Proszę mnie tu odpowiednio ukierunkować, kuleję z orientacją w terenie :D

Ruina, jeśli nie podoba Ci się moje profilowe, to zasugeruj coś 8)
Pisaniu po nocach zawdzięczam imię.

Pijana Noc

Szczur

19
Pijana Noc pisze:
Ruina, jeśli nie podoba Ci się moje profilowe, to zasugeruj coś 8)
Nie słuchaj go, on wszystkim dziewczętom proponuje ujęcie w bikini, albo topless ;)

Ontopicznie: za krótki tekst.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Szczur

20
Romek Pawlak pisze: Silverberg napisał powieść, bardzo dobrą, "W dół, ku ziemi" :) wejdź na stronę główną i...
No to plan na wieczór już jest ; )
Pisaniu po nocach zawdzięczam imię.

Pijana Noc

Szczur

22
Navajero pisze:
Pijana Noc pisze:
Ruina, jeśli nie podoba Ci się moje profilowe, to zasugeruj coś 8)
Nie słuchaj go, on wszystkim dziewczętom proponuje ujęcie w bikini, albo topless ;)

Ontopicznie: za krótki tekst.
To podejrzane, bo sam zapomniał zapalić światła jak robił sobie zdjęcie :lol:

Napiszę coś dłuższego : )
Pisaniu po nocach zawdzięczam imię.

Pijana Noc

Szczur

23
Navajero pisze:Ontopicznie: za krótki tekst.
Zdecydowanie.

Pijana, przyszłą miniaturkę postaraj się bardziej skompresować. W tej masz dużo niejasności.

(może być w bikini)

Szczur

24
Romek zajrzę tam wieczorem, ale najpierw książka :) Odezwę się jeszcze na ten temat.

Ruina i Navajero dzięki za konstruktywną uwagę, może rzeczywiście za krótko i za mało informacji.
Popracuję nad tym.

A do bikini potrzeba odpowiedniej scenerii...plaża, woda, piasek pod stopami :lol:
Pisaniu po nocach zawdzięczam imię.

Pijana Noc

Szczur

25
Pijana Noc, w motywacji nie jestem najlepszy, ale na szczęście, to zadanie dla ciebie, a nie dla mnie :)
Pijana Noc pisze: Nic pozytywnego?
Z rzeczy, które by mi się autentycznie podobały? Niestety nie. Ale z drugiej strony patrzę na tą wprawkę nie jak na kawałek grafomanii, który nigdy nie powinien powstać, ale jak na tekst literacki. Tak samo oceniam (w głowie, podczas lektury) normalne wydane książki.
Miniatury uważam za trudną formę, właśnie przez niewielki rozmiar. Każde słowo, lub jego brak może mieć kluczowe znacznie. "Szczur", a "szczur laboratoryjny" prowadzą na zupełnie różne ścieżki skojarzeń.
Podobnie skomplikowane jest stosowanie niepowiedzeń. Dialogi masz bez tych wszystkich "odrzekł, powiedziała patrząc znacząco" itp. I to jest dobre, ale z drugiej strony nie wiem, jak mógłbym się domyślić, że deptanie spadłego z dachu chłopaka to sarkazm.

Mam jeszcze dwie uwagi:

Czy planowałaś tak rozstrzelony format tekstu, z przerwami po każdej linijce? Mi trochę utrudniał czytanie.

Końcówka dla mnie jest do poprawy. W esencji dowiadujemy się z niej, że dziewczyna udowodniła kosmicie, że jest zdolny do odczuwania przynajmniej na poziomie zwierząt: negatywnie reaguje na ból. Mnie to nie rusza. Co innego, jakby go na przykład cmoknęła w policzek tak by się speszył, czy zarumienił. Wtedy rzeczywiście wchodzimy w sferę typowo ludzkich uczuć :)

Do przeczytania. Jeśli masz ochotę by samej zweryfikować moją weryfkę, więcej niż jednym słowem, to się nie krępuj. Lubię się uczyć i mylić :)
ichigo ichie

Opowieść o sushi - blog kulinarny

Szczur

27
Ojej, a ja nie lubię takich tekstów bez treści. Sama mówisz, że to jest fragment czegoś wielkiego, może niech tym fragmentem całości pozostanie, bo wyjęty z kontekstu jest po prostu przelotowym ciągiem znaków... Dla mnie bardzo ważna jest muzykalność słów i zdań, a tu niestety bez wyższego celu wszystko zgrzyta i czytelnik zacina się na każdej kolejnej literze.

Szczur

28
tekst krótki, ale i tak przebija się swoboda - brak wysilenia - to jak na autostradzie, dwa pojazdy jadą 150, ale dla jednego to v max, a drugi jedzie jeszcze na piątce, a gdzie tam szóstka,
śmignęłaś tu tylko, ale pokaż w czymś większym, że masz prawo jazdy lewym pasem :)
Jason pisze: Do przeczytania. Jeśli masz ochotę by samej zweryfikować moją weryfkę, więcej niż jednym słowem, to się nie krępuj. Lubię się uczyć i mylić
oł gasz, chłopie! ocknij się wreszcie, walnij łbem w ścianę czy coś. chcesz, by wstawiający weryfikował twoją weryfkę :sciana:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”