Mentalnie wciąż mała dziewczynka

1
Taka moja wariacja na temat piosenki "Baby doll" zespołu Soft Cell.



Moja baby doll
Bezwstydna
Obnaża się w każdym zdaniu
Ot tak za darmo
Nieprzyzwoicie pręży się historiami
Pośród węży
Wije się we łzach

Och! Ach! Och! Ach! Och! Ach!

Przystań. Na początku było słowo i obiecało ci wytchnienie
I schronienie
Zamieniło się w tani nocny bar
Każdy może przeczytać i wejść
Zbyt głęboko

Och! Ach! Och! Ach! Och! Ach!

Literacka Pani Lekkich Obyczajów
Daje każdemu za darmo
Opowiadania

Słowa są zdradliwie nagie
I królowa też
Kontynuuj poszukiwania
Ale powiedz
Czy na plecach masz jeszcze
Na kolejne noże

Och! Ach! Och! Ach! Och! Ach!

Miejsca
Już nie wystarczy
w puste dłonie
próbujesz złapać wiatr
Moja baby doll

baby baby baby doll
baby baby baby doll

Moja ty naiwna baby doll
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyde park poetycki”