Latest post of the previous page:
A czy to nie jest uproszczeniem droga Piko?
Bynajmniej. Bo to podsumowanie odnosiło się do ostatniej części (akapitu) mojej wypowiedzi


Moderatorzy: Poetyfikatorzy, Weryfikatorzy, Moderatorzy, Zaufani przyjaciele
Latest post of the previous page:
A czy to nie jest uproszczeniem droga Piko?
Są i ludzie niereligijniSzczerze mówiąc nie spotkałem się w innych religiach z np. "O boże!" albo "na boga!"
Więc co do tego kiedy zaczyna się prawdziwy rym - patrząc na powyższy cytat można uznać, że rymujemy naprawdę, gdy stoi to w opozycji do rymowania częstochowskiego. Ale moim zdaniem diabeł pogrzebany jest w definicji "prawdziwego" rymu. Co dla mnie jest raczej złożonym zjawiskiem. Dla mnie priorytetem jest wystrzeganie się rymu "na siłę", żeby nie zalatywało grafomanią. Nawiasem co składa się na "dobre" rymowanie, a co nim nie jest?(nie biorąc pod uwagę częstochowizmu i grafomanii) A co do rytmu ściśle z tym związanego - hm... w sumie to ja się kieruję poradą Gry co by kierować się równą liczbą sylab w wersie. Ewentualnie jeszcze ustawienie wyrazów(różniących się pod względem liczby sylab)/szyku zdania. Ale to czynię całkowicie na wyczucie toteż jakiejś lapidarnej wskazówki nie jestem w stanie udzielić.banalne (oklepane, częstochowskie) – utworzone z wyrazów często zestawianych ze sobą w pozycjach rymowych, tworzą ciąg wyeksploatowanych skojarzeń, np. „dal – żal”
właśnie W.. Pies w szczegółach. Ja nigdy nie podchodziłam do swoich wierszy sylabowo. Zawsze na "ucho". Pierwszy raz zastanowiłam się nad sylabami, gdy zwrócił mi uwagę Findalander. Nawet nie myślałam o takich błahostkach. Wtedy liczba sylab była zgodna, a coś nie Grało. Rytm :-)całkowicie na wyczucie
Zapraszam do dyskusji.To jest ciekawe, ale zauważyłem w sobie pewną umiejętność wyłapywania "rdzenia" w wierszu. Czytam i wydaje mi się, że wiem, jak brzmiało pierwsze zdanie, które później wywołało resztę słów autora, ale to pierwsze zdanie jest zawsze najważniejsze. Reszta słów, to najczęściej tylko wypełniacz, lub wprowadzenie do tego kluczowego miejsca. Też tak macie?
Chociaż może to po po prostu zależy od wiersza
Wydaje mi się, że nie sposób, inaczej niż intuicyjnie, ocenić czy wiersz jest już "częstochowską rymowanką" (swoją drogą wie ktoś dlaczego akurat Częstochowa sobie zasłużyła na taką "sławę"Gra pisze:Czy możemy porozmawiać o rytmie w poezji? Kiedy kończy się częstochowska skakanka, a zaczyna wiersz rymowany? Jakie muszą być spełnione warunki?