Luźna inspiracja:

Głosicielka nowiny
Latała tu i tam
Nisko i wysoko
Śpiewała cicho na planecie
I krzyczała w próżni

Czasem wywarzała drzwi
Bombą atomową
Choć nie zawsze widziała drugie dno
w zbiegach okoliczności
Lecz nigdy
Nie kłamała
w to co wierzyła
obiektywnie prawdziwe lub nie

Tymczasem
kolejny klocek do układanki
W gabinecie krzywych luster
kłamczuchy
zostaje włożony
do góry nogami

To ładnie powiedziane jest. Jedna mowi prawdę i idzie dalej a klamczucha ma do rozwiązania układankę jak ścianę przed sobą.
Wali w nią głową jak w sufit nad sobą.
Kim są skąd pochodzą
już chce o nich wiedzieć więcej.
Co stworzyło je.

Dzięki za wizytę,
pozdrawiam