Latest post of the previous page:
Opowiadanie o wąpierzu a ja teraz dopiero na to trafiam! Na Boga! Nazz jak mogłeś mi nie powiedziec! Lecem
Pierwsze pytanie:
Dlaczego Samuel, przecież jego tam nie ma O_ociął szlachtę bez litości. Okrutna sieczka…
Samuel popatrzył na przyjaciela, uśmiechnął się.
- Janie, a czemuś to ty nie usieczon?
częśc pierwsza - dobra

mi też się zdarza napisac dwa razy to samoMikołaj nawet nie mrugnął mrugnął, tylko przesłonił się ręką.

łaaaa - druga jest jeszcze lepsza.
Więcej błędów nie wymienię, bo trudno mi się było na nich skupic, gdy czytałam. Naprawdę czyta się dobrze!
Nie wiem czy brakuje "uczuc" ale można jeszcze bardziej nakreślic charakter Mikołaja<którego i tak już strasznie lubię> i Jana.
Nie powiedziałabym, że częśc pierwsza jest płaska, jest po prostu o czymś innym, wstępem do całości ale i sama w sobie ciekawa. Mam nadzieję, że to ma ciąg dalszy, bo to naprawdę mi się podoba.
No, w kwestii innych pochwał to zgadzam się z poprzednikami.
Pozdrawiam wacpana serdecznie i czekam na ciąg dalszy!