Latest post of the previous page:
Przepraszam, mam być głupie pytanie (jestem tutaj od niedawna): czy i jak można edytować opowiadania, poprawiać błędy w nich zawarte? Wpisy-posty można edytować, to akurat wiem na pewno, ale co z omawianymi tekstami? Oświeci mnie ktoś? Dzięki!Road 66
18Dlaczego bez sensu? Właśnie z sensem, bo nie można zmienić tego, do czego się odnoszą komentatorzy - więc ich komentarze coś znaczą. Nie ma sytuacji, że coś znajdą, a potem autor dyskretnie poprawi... i to komentarz budzi zdziwienie "o co chodzi?". Tak wiadomo, o co - o błędy autora/autorki 

Mówcie mi Pegasus 
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak
Road 66
19Możliwe, ale inne fora tego nie mają i jest to dla mnie sensowniejsze rozwiązanie - dajesz komentarz co zedytowałeś i po sprawie. Wolę powtórną edycję, również ze względu na samego autora, który może zaprezentować w końcu ostateczny tekst po korekcie.Romek Pawlak pisze: Dlaczego bez sensu? Właśnie z sensem, bo nie można zmienić tego, do czego się odnoszą komentatorzy - więc ich komentarze coś znaczą. Nie ma sytuacji, że coś znajdą, a potem autor dyskretnie poprawi... i to komentarz budzi zdziwienie "o co chodzi?". Tak wiadomo, o co - o błędy autora/autorki
Road 66
20Nikt tego samego tekstu i tak nie będzie czytać w kółko, a jeśli kogoś ciśnie (autora), może poprawioną wersję zamieścić jako osobny tekst, bywały takie przypadki.
Wiesz, różne są fora, ale akurat ta zasada jest bardzo dobra, bo zmusza autorów do odpowiedzialności za tekst od razu, a nie w myśl zasady "wrzucę, a potem sobie poprawię". Nawyki. Jak wyślesz do wydawcy, zaznaczysz mu w mailu, że wersje poprawioną prześlesz mu za miesiąc, a na razie niech się cieszy brudnopisem?
Wiesz, różne są fora, ale akurat ta zasada jest bardzo dobra, bo zmusza autorów do odpowiedzialności za tekst od razu, a nie w myśl zasady "wrzucę, a potem sobie poprawię". Nawyki. Jak wyślesz do wydawcy, zaznaczysz mu w mailu, że wersje poprawioną prześlesz mu za miesiąc, a na razie niech się cieszy brudnopisem?

Mówcie mi Pegasus 
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak
Road 66
22maciekzolnowski, możesz umieścić drugą, zmienioną wersję opowiadania, jako osobny tekst. Nie ma poprawiania "na bieżąco", właśnie z tego powodu, o którym pisał Romek: autor zmienia tekst, komentarze tracą sens. Przecież one często odnoszą się do konkretnych zdań, które po poprawkach mogą całkiem zniknąć.
Added in 33 minutes 36 seconds:
A poza tym - podoba mi się Twój rodzaj wyobraźni. Jest coś wciągającego w tych rozległych dalach, nieoczekiwanych zjawiskach atmosferycznych, zmienności przestrzeni. Taka trochę surrealna, płynna rzeczywistość
Wyobraźnia i narracja pasują do małych form. Ale wtedy powinieneś jednak zadbać o większą dyscyplinę języka. Przy takiej objętości liczą się nie tylko zdania, ale wręcz słowa.
Added in 33 minutes 36 seconds:
A poza tym - podoba mi się Twój rodzaj wyobraźni. Jest coś wciągającego w tych rozległych dalach, nieoczekiwanych zjawiskach atmosferycznych, zmienności przestrzeni. Taka trochę surrealna, płynna rzeczywistość

Wyobraźnia i narracja pasują do małych form. Ale wtedy powinieneś jednak zadbać o większą dyscyplinę języka. Przy takiej objętości liczą się nie tylko zdania, ale wręcz słowa.
Ja to wszystko biorę z głowy. Czyli z niczego.
Road 66
23Powinno być: "mam być może głupie pytanie"...
Added in 22 minutes 22 seconds:
"Przy takiej objętości liczą się nie tylko zdania, ale wręcz słowa." Tak, to jest święta prawda! Stukrotne dzięki! Wyobraźnia to podstawa, Rubia. A poza tym, jak ktoś słusznie na tym forum zauważył, pisarzem staje się ten, kto ma coś ważnego do powiedzenia, choć oczywiście i wykonanie, i forma powinna mieć tutaj (musi mieć) znaczenie.
"Jak wyślesz do wydawcy, zaznaczysz mu w mailu, że wersje poprawioną prześlesz mu za miesiąc, a na razie niech się cieszy brudnopisem?". Niczego nie będę wysyłał (a przynajmniej: na razie). Są teksty wewnętrznego i zewnętrznego obiegu (wiecie, co mam na myśli). Forma tego forum jest taka (a nie inna) i trzeba z tego korzystać do woli, bo człowiek uczy się na błędach. I DOBRZE JEST dopóki tylko ów człowiek chce się uczyć, uczyć przez całe swe życie.
"Ach, oto wszystkie fakultety Przebyłem: filozofię, prawo I medycynę – i niestety (...) I jak ten głupiec u mądrości wrót Stoję i tyle wiem, com wiedział wprzód!"
No tak, zabrzmiało pesymistycznie, ale akurat ja nie należę do grona pesymistów.
Added in 22 minutes 22 seconds:
"Przy takiej objętości liczą się nie tylko zdania, ale wręcz słowa." Tak, to jest święta prawda! Stukrotne dzięki! Wyobraźnia to podstawa, Rubia. A poza tym, jak ktoś słusznie na tym forum zauważył, pisarzem staje się ten, kto ma coś ważnego do powiedzenia, choć oczywiście i wykonanie, i forma powinna mieć tutaj (musi mieć) znaczenie.
"Jak wyślesz do wydawcy, zaznaczysz mu w mailu, że wersje poprawioną prześlesz mu za miesiąc, a na razie niech się cieszy brudnopisem?". Niczego nie będę wysyłał (a przynajmniej: na razie). Są teksty wewnętrznego i zewnętrznego obiegu (wiecie, co mam na myśli). Forma tego forum jest taka (a nie inna) i trzeba z tego korzystać do woli, bo człowiek uczy się na błędach. I DOBRZE JEST dopóki tylko ów człowiek chce się uczyć, uczyć przez całe swe życie.
"Ach, oto wszystkie fakultety Przebyłem: filozofię, prawo I medycynę – i niestety (...) I jak ten głupiec u mądrości wrót Stoję i tyle wiem, com wiedział wprzód!"
No tak, zabrzmiało pesymistycznie, ale akurat ja nie należę do grona pesymistów.
