Latest post of the previous page:
Rubia poczyniła uwage do ciśnienia w tym znaczeniu, autor nie protestował.Mnie trzeba było przeczytać zdanie ze 3-4 razy, nim domyśliłem się o co chodzi Kajetano (pogodę).
Moderatorzy: Poetyfikatorzy, Weryfikatorzy, Moderatorzy, Zaufani przyjaciele
Latest post of the previous page:
Rubia poczyniła uwage do ciśnienia w tym znaczeniu, autor nie protestował."Szaleństwo ciśnień" pojawia się przy opisie dnia, a właściwie pogody, więc w naturalny sposób kojarzy się ze skokami ciśnienia atmosferycznego. Ponieważ takie zmiany rzeczywiście są przyczyną złego nastroju, rozdrażnienia, itp., wszystko układa się w spójną całość (poza informacją o -10, ale o tym już pisałam). Gdyby autor chciał tu zastosować przenośnię, odnoszącą się do sytuacji życiowej Ignacego (jakieś nieprzyjemności w domu, w szkole, konflikty z kolegami), powinien to rozwinąć, żeby uniknąć jednoznacznych skojarzeń z pogodą i jej skutkami.Kajetano pisze:Odbijające się od śniegu słońce boleśnie raziło w oczy. Było około minus dziesięciu stopni, mróz szczypał w każdą odkrytą część ciała. Ignacy szedł zgarbiony, rozmawiając przez telefon. Był szatańsko rozdrażniony, tak samo jak we wszystkie dni szaleństwa ciśnień.
Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”