Latest post of the previous page:
O! Lube - Kombat mmmm bardzo lubię i tak odeszliśmy od Kaczmarskiego17
"Sarmatia" - CAŁOŚĆ!!
[ Dodano: Pią 11 Paź, 2013 ]
Np.Kniazia Jaremy nawrócenie Akurat tu z fragmentami z "Ogniem i mieczem" - kilka razy miga przebitka na lubelską kaplicę zamkową, unikalną (lista UNESCO), bo katolicką, ale z wschodnimi malowidłami.
Stosunki polsko-ukraińskie to zwłaszcza tu dla nas temat, co tu kryć - bliski a bolesny.
[ Dodano: Pią 11 Paź, 2013 ]
No i oczywiście, tak, jasne,Marcin Luter .
Tu chyba powinna być playlista z cała Sarmatią, rany, liceum mi się przypomina, słuchałam tych kaset (wtedy kaset!!) w kółko, miałam potem totalną szajbę na renesans (barok mnie jednak ideologicznie nie kręci, mimo wszystkich Dzikich Pól i szabelek).
"Drzewo Genealogiczne"! I to o Kochanowskim!
[ Dodano: Pią 11 Paź, 2013 ]
I "Warchoł"
[ Dodano: Pią 11 Paź, 2013 ]
Np.Kniazia Jaremy nawrócenie Akurat tu z fragmentami z "Ogniem i mieczem" - kilka razy miga przebitka na lubelską kaplicę zamkową, unikalną (lista UNESCO), bo katolicką, ale z wschodnimi malowidłami.
Stosunki polsko-ukraińskie to zwłaszcza tu dla nas temat, co tu kryć - bliski a bolesny.
[ Dodano: Pią 11 Paź, 2013 ]
No i oczywiście, tak, jasne,Marcin Luter .
Tu chyba powinna być playlista z cała Sarmatią, rany, liceum mi się przypomina, słuchałam tych kaset (wtedy kaset!!) w kółko, miałam potem totalną szajbę na renesans (barok mnie jednak ideologicznie nie kręci, mimo wszystkich Dzikich Pól i szabelek).
"Drzewo Genealogiczne"! I to o Kochanowskim!
[ Dodano: Pią 11 Paź, 2013 ]
I "Warchoł"

18
Byłam tam w trakcie powstawania. Widziałam próby, rozmawiałam z mistrzem...
Pozostała mi pamiatka:
[img]http://img24.imageshack.us/img24/2382/b9cr.jpg[/img]
Pozostała mi pamiatka:
[img]http://img24.imageshack.us/img24/2382/b9cr.jpg[/img]
Nie jest najważniejsze, byś był lepszy od innych. Najważniejsze jest, byś był lepszy od samego siebie z dnia wczorajszego. - Mahatma Gandhi
"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero
"tylko grafomani nie mają żadnych wątpliwości odnośnie swojej tfurczości" - Navajero
19
Magic, !!!!!!!!
[ Dodano: Pią 11 Paź, 2013 ]
Zrobiliście mi krzywdę, wiecie? Nie mogę teraz przestać.
Z XVI-wiecznym portretem trumiennym rozmowa
"Ale patrzył i tego, by obrana władza
Nie zabrała ci czasem, czegoś sam jej nie dał.
A nie dałeś jej prawa by ci grozić drewnem
Bo przed Bogiem za posła nie chcesz Jezuity,
By na takie cię pola mogła słać bitewne,
Gdzie krew i rany - twoje, a cudze profity."
Który to był rok? 1993?
Wieszcz poeta...
"Tylko Ty mamie, że ja w Afganie, nie mów o tym"?
[ Dodano: Pią 11 Paź, 2013 ]
Zrobiliście mi krzywdę, wiecie? Nie mogę teraz przestać.
Z XVI-wiecznym portretem trumiennym rozmowa
"Ale patrzył i tego, by obrana władza
Nie zabrała ci czasem, czegoś sam jej nie dał.
A nie dałeś jej prawa by ci grozić drewnem
Bo przed Bogiem za posła nie chcesz Jezuity,
By na takie cię pola mogła słać bitewne,
Gdzie krew i rany - twoje, a cudze profity."
Który to był rok? 1993?
Wieszcz poeta...
"Tylko Ty mamie, że ja w Afganie, nie mów o tym"?
20
Trudno powiedzieć, a co dopiero napisać. Jako, że moja przygoda z Kaczmarskim zaczęła się gdzieś w pierwszej klasie gimnazjum po usłyszeniu "A my nie chcemy uciekać stąd" to z nią wiąże największy sentyment, ale był ogrom piosenek czy może pieśni, które na mnie wpłynęły.
Pierwszą z nich jest "Strącenie aniołów". Jako, że ucho przydeptał mi słoń czy jak to się zwie, "natycham" się głównie treścią, a ta gdy "Niektórzy skaczą, niektórzy skaczą, chcą być przeklęci pierwsi" robiła istną rewolucje w mej anarchistycznej osobowości.
Jako drugą postawiłbym odkrytą nie tak dawno "Świadkowie". Historia marynarki w angielską kratę jest dla mnie naprawdę wzruszająca i powodująca nostalgiczny nastrój. To chyba oprócz równie genialnego "Hioba" najsmutniejsze i najbardziej głębokie twórczości Jacka według mej persony.
Na trzecim miejscu postawiłbym "arke noego", za szybkie tempo i uniwersalne przesłanie, oraz pod tym samym względem "Amanci panny S." Po za tym "Diabeł mój" i "Koń wyścigowy" z którymi się osobiście jak pewnie większość entuzjastów poezji śpiewanej identyfikuję i muszę ich posłuchać lub zanucić za każdym razem gdy mam chwilę zwątpienia w swój osąd.
Chyba jedynym utworem "Jacka" jakiego nie trawię jest seria "Obławy" i uważam, że jest to jego najsłabszy utwór lub po prostu do mnie nie trafia, mimo iż rozumiem co "chciał wyrazić podmiot..."
Pierwszą z nich jest "Strącenie aniołów". Jako, że ucho przydeptał mi słoń czy jak to się zwie, "natycham" się głównie treścią, a ta gdy "Niektórzy skaczą, niektórzy skaczą, chcą być przeklęci pierwsi" robiła istną rewolucje w mej anarchistycznej osobowości.
Jako drugą postawiłbym odkrytą nie tak dawno "Świadkowie". Historia marynarki w angielską kratę jest dla mnie naprawdę wzruszająca i powodująca nostalgiczny nastrój. To chyba oprócz równie genialnego "Hioba" najsmutniejsze i najbardziej głębokie twórczości Jacka według mej persony.
Na trzecim miejscu postawiłbym "arke noego", za szybkie tempo i uniwersalne przesłanie, oraz pod tym samym względem "Amanci panny S." Po za tym "Diabeł mój" i "Koń wyścigowy" z którymi się osobiście jak pewnie większość entuzjastów poezji śpiewanej identyfikuję i muszę ich posłuchać lub zanucić za każdym razem gdy mam chwilę zwątpienia w swój osąd.
Chyba jedynym utworem "Jacka" jakiego nie trawię jest seria "Obławy" i uważam, że jest to jego najsłabszy utwór lub po prostu do mnie nie trafia, mimo iż rozumiem co "chciał wyrazić podmiot..."

21
Anarchista nie 'czuje' obławy? To nie chcę snuć przypuszczeń, jaki z Ciebie może być anarchista...
Kaczmarski ma u mnie minus za tendencję do jednostronnego i uwznioślonego pokazywania wielu spraw - patriotyzmu, ideałów chrześcijańskich, prometejskiego władcy, iście romantycznego sprzeciwu...
Plusy ma za umiejętność łamania tego minusa w wielu przypadkach, za piękny język, świetne metafory i kunszt muzyczny. No i jego teksty nie są nijakie. Rwą w strzępy umysł niekiedy, każą przestać chłodno myśleć i po prostu się zachwycić lub zatracić. Przejmujące są.
Kaczmarski ma u mnie minus za tendencję do jednostronnego i uwznioślonego pokazywania wielu spraw - patriotyzmu, ideałów chrześcijańskich, prometejskiego władcy, iście romantycznego sprzeciwu...
Plusy ma za umiejętność łamania tego minusa w wielu przypadkach, za piękny język, świetne metafory i kunszt muzyczny. No i jego teksty nie są nijakie. Rwą w strzępy umysł niekiedy, każą przestać chłodno myśleć i po prostu się zachwycić lub zatracić. Przejmujące są.
Jeden wielki banał.
Heroiczny, tajemniczy, katastroficzny, fantastyczny, trzymający w napięciu, zapierający dech w piersiach - banał.
Ale czymś trzeba się zachwycać, nie?
Heroiczny, tajemniczy, katastroficzny, fantastyczny, trzymający w napięciu, zapierający dech w piersiach - banał.
Ale czymś trzeba się zachwycać, nie?
22
Na starej mapie krajobraz utopijny
od kilku dni za mną "chodzi".
Słucha od czasów pogańskich tych samych plotek Dąb Święty
I nimfę w leśnym jeziorze strzeże przed wzrokiem intruza.
Dróg, by tam trafić - nic nie ułatwia
W przestrzeniach burz i w czasów kipieli,
Ale istnieje przecież Sarmatia,
Istnieje gdzieś Terra Felix.
od kilku dni za mną "chodzi".
23
Przygodowy film o pisaniu w nocy
Do Muzy - suplikacja przy ostrzeniu pióra
Chyba ciężko o bardziej inspirujące utwory
Do Muzy - suplikacja przy ostrzeniu pióra
Chyba ciężko o bardziej inspirujące utwory

24
A tu mamy prezent od Esensji:
10 nie tak oczywistych piosenek Jacka Kaczmarskiego
10 nie tak oczywistych piosenek Jacka Kaczmarskiego
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
25
To ja dodam coś od siebie. Kaczmarski miał wiele wspaniałych piosenek, więc wstawię trzy które mi się po prostu bardzo podobają. Jedna z tych posłużyła jako punkt wyjścia dla mojej matury ustnej z polskiego 
Rozbite Oddziały
Dzieci Hioba
Ostatnia mapa Polski
Jego interpretacje obrazów to jest coś niesamowitego, ale myślę, że ze śledzących temat i tak każdy wszystkie słyszał.

Rozbite Oddziały
Dzieci Hioba
Ostatnia mapa Polski
Jego interpretacje obrazów to jest coś niesamowitego, ale myślę, że ze śledzących temat i tak każdy wszystkie słyszał.

26
"A my nie chcemy uciekać stąd". Temu utworowi często się przypisuje konotacje polityczne. Mnie inspiruje dosłowna warstwa tekstu - o tym, że z domu, nawet gdy jest to szpital psychiatryczny i trwa pożar, nie chce się uciekać.
"Zbroja". Traktuję ten tekst osobiście. Dla mnie mówi on o tym, że nie dorasta się często do wyznawanych przez siebie samą zasad.
"Pejzaż z szubienicą". Kojarzy mi się z Villonem i ogólnie łotrzykami.
"Zbroja". Traktuję ten tekst osobiście. Dla mnie mówi on o tym, że nie dorasta się często do wyznawanych przez siebie samą zasad.
"Pejzaż z szubienicą". Kojarzy mi się z Villonem i ogólnie łotrzykami.
"ty tak zawsze masz - wylejesz zawartośc mózgu i musisz poczekac az ci sie zbierze, jak rezerwuar nad kiblem" by ravva
"Between the devil and the deep blue sea".
"Between the devil and the deep blue sea".
Najbardziej inspirujące utwory Jacka K.
27Temat zasługuje na reaktywację, zwłaszcza, że wiele linków zdążyło wygasnąć bez opisu co zawierały.
Od siebie dodam Poranek - Gintrowski, Kaczmarski, Łapiński
Pięknie opisana, złożona scenka.
Od siebie dodam Poranek - Gintrowski, Kaczmarski, Łapiński
Pięknie opisana, złożona scenka.
Najbardziej inspirujące utwory Jacka K.
28Kiedy słucham "Kantyczki z lotu ptaka" i myślę o dzisiejszych czasach, zdarza mi się uronić łezkę.
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
Najbardziej inspirujące utwory Jacka K.
29Trójka, która wraca do mnie w najróżniejszych momentach (kolejność dowolna) :
- Starzy ludzie w autobusie.
http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/ ... autobusie/
- Wygnanie z raju.
http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/ ... ie-z-raju/
- Opowieść pewnego emigranta.
http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/ ... emigranta/
- Starzy ludzie w autobusie.
http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/ ... autobusie/
- Wygnanie z raju.
http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/ ... ie-z-raju/
- Opowieść pewnego emigranta.
http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/ ... emigranta/
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018
Najbardziej inspirujące utwory Jacka K.
30Kaczmarski często mnie inspiruje. Ostatnimi czasy prześlizgiwał mi się przez wiele tekstów (choć raczej nie wprost, nie w formie jakiejś interpretacji czy dialogu z autorem - bardziej rozbudzając wyobraźnię, budując jakieś obrazy pozornie niezwiązanymi słowami).
Taką piosenką, która chyba pierwsza mi się narzuca jako inspirująca jest "Cztery pory niepokoju". Ją już tutaj wcześniej wspomniano.
Ona na mnie "działa" w szczególny sposób. Poza nią jednak jest wiele innych. Zastanawiając się na tym, co tu Wam polecić, doszłam do wniosku, że w ogóle te moje inspiracje mogę podzielić na dwie formy. Jedna to operowanie słowem/malowanie nim obrazu. W taki sposób inspiruje mnie na przykład Rublow, którego słowa mnie po prostu oczarowały. Jak czegoś takiego słucham, to wyobraźnia robi fikołki (a równocześnie czuć tę lekką zazdrość, że ja tak czarować nie potrafię
).
Ale coś, co częściej odbija mi się w tekstach, to portrety charakterów. I tutaj jest cała gama piosenek, ale trzy narzucają mi się najbardziej:
Diabeł mój
Prosty człowiek
Warchoł
Zachęcam do posłuchania.
Taką piosenką, która chyba pierwsza mi się narzuca jako inspirująca jest "Cztery pory niepokoju". Ją już tutaj wcześniej wspomniano.
Ona na mnie "działa" w szczególny sposób. Poza nią jednak jest wiele innych. Zastanawiając się na tym, co tu Wam polecić, doszłam do wniosku, że w ogóle te moje inspiracje mogę podzielić na dwie formy. Jedna to operowanie słowem/malowanie nim obrazu. W taki sposób inspiruje mnie na przykład Rublow, którego słowa mnie po prostu oczarowały. Jak czegoś takiego słucham, to wyobraźnia robi fikołki (a równocześnie czuć tę lekką zazdrość, że ja tak czarować nie potrafię

Ale coś, co częściej odbija mi się w tekstach, to portrety charakterów. I tutaj jest cała gama piosenek, ale trzy narzucają mi się najbardziej:
Diabeł mój
Prosty człowiek
Warchoł
Zachęcam do posłuchania.
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"
Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"
Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"
Najbardziej inspirujące utwory Jacka K.
31Moja ulubiona piosenka to "Encore, jeszcze raz".
(sorry, nie linkuję, bo mnie pracodawca blokuje takie wynalazki jak YouTube).
Piękna piosenka o samotności.
(sorry, nie linkuję, bo mnie pracodawca blokuje takie wynalazki jak YouTube).
Piękna piosenka o samotności.
Sekretarz redakcji Fahrenheita
Agencja ds. reklamy, I prawie już nie ma białych Francuzów, Psi los, Woli bogów skromni wykonawcy
Agencja ds. reklamy, I prawie już nie ma białych Francuzów, Psi los, Woli bogów skromni wykonawcy