Do tworzenia profilu postaci. Z przydatnym pomocnikiem budowania wyglądu, osobowości itp.
Online z opcją zapisu do pliku na komputer (także Dropbox i GoogleDrive, ale tych nie testowałam jeszcze)

http://www.typingchimp.com/tools/Charac ... index.html

Fajne! Dzięki!

Najzabawniejsza jest zakładka "Psychology" i wyliczone tam rozmaite zaburzenia Ale wychodzenie z założenia, że zaburzenia psychiczne miewają najczęściej "ci źli", baaardzo mi się nie podoba.

No i, skoro już jest zakładka tak szczegółowo wyliczająca problemy psychiczne, to przydałyby się też informacje na temat wyglądu postaci, jej wieku oraz problemów zdrowotnych niezwiązanych z psychiką.

Edit: A, już widzę, że są pytania pomocnicze na temat wyglądu.

Dobreeeeeee. ale dziwne do ogarnięcia, za łatwe.

Niby fajne, ale w rzeczywistości mało przydatne. Chyba, że ktoś lubi tworzyć multum postaci w swoich opowieściach i potem nie odróżnia jednej od drugiej.

Spróbowałam, ale na trzeciej zakładce odechciało mi się tego używać.

A ja, żeby nie było, ze ludzie wyłącznie negatywni są powiem od siebie, ze zaciekawiło mnie połączenie w algorytmie tworzenia postaci koncepcji Enneagramów z zaburzeniami psychicznymi oficjalnie rozpoznawanymi.

W ogóle mogą wyjść różne ciekawe połączenia! Dlatego mi się spodobało! Te pytania mogą zainspirować do stworzenia postaci, na którą samemu by się nie wpadło.

Ja nie lubię Enneagramu, moim zdaniem zanadto upraszcza typy ludzkie. Natomiast kiedy tworzę postacie do własnych tekstów, często posiłkuję się typologią MBTI.

Te pytania mogą zainspirować do stworzenia postaci, na którą samemu by się nie wpadło.

Tak, to chyba główna zaleta tego systemu. Mogą też pomóc zmienić już wymyśloną, ale bezbarwną postać w ciekawszą.

Szkoda, że po angielski, ale co do samej aplikacji to jestem w szoku jak trafnie tworzy opisy postaci. W ramach testu zaznaczyłam swoje cechy i otrzymałam diagnozę lepszą od wizyty u psychologa. Serio, cała natura mojej osobowości ujęta w kilku zdaniach hahaha. Moja książkowa bohaterka też została opisana tak jak ją właśnie widzę. No szacun dla twórcy.