Czy pisać? O zwątpieniu.

46

Latest post of the previous page:

Dobra, to teraz trochę z innej strony.
Ile dać sobie czasu na wydanie dwugiej powieści? Pierwsza wyszła w 2015r., od tego czasu idzie jak po grudzie, próbowałem z dwoma powieściami, bez efektu. Pierwsza powieść niby potwierdza, że wszystko idzie w dobrą stronę, ale - do diabła - czemu tak trudno wydać drugą?

Czy pisać? O zwątpieniu.

47
Zależy, czego oczekujesz. Jeśli komercyjnej kariery z zarabianiem na niej, to już jesteś spóźniony :)
Jeśli mają się ukazywać kolejne książki (po prostu, bo uważasz, że masz coś do powiedzenia), to parę lat odstępu nie jest problemem, choć czytelnik trochę zapomina o autorze...

Ale pamiętam, że gdzieś pisałeś, iż wydawca chce druga, tylko są problemy z redakcją?

A odpowiadając na pytanie: każdy inaczej sobie ustali ten horyzont. Ważne, żeby go ustalić :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

Czy pisać? O zwątpieniu.

48
Romek Pawlak pisze: Ale pamiętam, że gdzieś pisałeś, iż wydawca chce druga, tylko są problemy z redakcją?
Problem z redakcją jest u wydawcy, który książkę chce, ale chce też wydać ją najmniejszym nakładem sił, tnąc koszty gdzie się da, między innymi na redakcji. Dla mnie to kompletnie bez sensu, bo wszyscy wiemy, jak ważna jest redakcja.

Z tym spóźnieniem to bym nie przesadzał, wciąż jestem młody i piękny :)
A tak poważnie, sądziłem, że wydanie pierwszej książki nieco wygładzi mi dalszą drogę, tymczasem wciąż mam ostro pod górę.
Taki los :)

Czy pisać? O zwątpieniu.

49
Wygładzi tylko w przypadku jeśli książka okaże się sukcesem :) Jeśli nie, wręcz odwrotnie. Nb. trochę to dziwne co opisujesz, gdzie wydałeś?
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”