Dzięki wszystkim za komentarze, i za link.
Myślałem, że kursywą przełamię monotonię zapisu. Ale skoro nie można mieszać kursywy z czasownikami wyrażającymi, że ktoś coś pomyślał, no to przyjmuję to do wiadomości.
Przy okazji chciałbym spytać jaka forma zapisu myśli byłaby najodpowiedniejsza dla powieści z wątkiem kryminalnym gdzie jest sporo postaci i każda ma tam jakieś swoje przemyślenia, perypetie?
[W] Wybór Ewelyn
2Cudzyslow z atrybucja.
Serwus, siostrzyczko moja najmilsza, no jak tam wam?
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.
Zima zapewne drogi do domu już zawiała.
A gwiazdy spadają nad Kandaharem w łunie zorzy,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie mów o tym.
(...)Gdy ktoś się spyta, o czym piszę ja, to coś wymyśl,
Ty tylko mamie, żem ja w Afganie, nie zdradź nigdy.