62
Marcin, ależ można. Wyobraź sobie sytuację: stoisz z kimś, widzicie obaj, jak ktoś inny robi coś złego. Uważasz, że to nędzna kreatura. Twój znajomy kwituje widok jednym słowem: - Skur****.
Jeśli też masz taką ocenę sytuacji, zgadzasz się ze słowem. Zdaniem, ale zarazem JEDNYM słowem. Więc to wcale nie jest bzdura, jak próbujesz dowodzić :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

64
Można także powiedzieć "pada", co w domyśle oznacza: "Teraz pada deszcz, śnieg, grad lub może coś jeszcze".
Prawdziwe lub fałszywe (albo i prawdopodobne) są zdania, nie zaś słowa. Romku, podana przez Ciebie przykładowa wypowiedź jest skrótem zdania: "To jest ..." :)

Zwrot "zgadzam się z każdym słowem" mnie razi. Lepiej powiedzieć: "Zgadzam się całkowicie, w pełni, ze wszystkim....".
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

65
Toż pisałem, że to jednowyrazowe zdanie. Niemniej - także słowo. I chociaż ja też nie używam tego drażniącego zwrotu, z pewnością uznałbym to za taki a nie inny środek ekspresji, nie za coś niepoprawnego :)

Wiesz, jeśli przyjąć taki obłędny perfekcjonizm, to należy poprawiać idiomy takie jak "rzucić okiem". No bo nie, skoro nie stosujemy żadnych skrótów myślowych, bądźmy konsekwentni, okiem da się rzucić tylko wtedy, gdy je wcześniej wydłubiemy sobie albo komuś innemu :P
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

66
Bez przesady z tym obłędem, większość idiomów mnie nie razi, a niektóre lubię, np. "nie mam zielonego pojęcia", czy rosyjskie: "wintikow nie chwatajet" :)

[ Dodano: Śro 14 Sty, 2015 ]
Znam chemika, którego bardzo irytuje używanie słowa własność w znaczeniu właściwość.
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

68
Lubię precyzję językową, ale z elementami szaleństwa :D
Nie drażnią mnie takie zwroty (jak podany "rzucić okiem", o których wiadomo, że nie należy ich rozumieć dosłownie (prawie nigdy).

Bardzo razi mnie forma tutej, która - ze względu na jej rozpowszechnienie - prawdopodobnie zostanie uznana za poprawną.
Ostatnio zmieniony śr 14 sty 2015, 20:42 przez Marcin Dolecki, łącznie zmieniany 1 raz.
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

70
Precyzja jak najbardziej, też lubię. Ale jeśli do zrozumienia treści wystarcza lapidarny skrót, to po co rozwijać? O tym dyskutujemy w przykładzie, który podaję :)

Co nie zmienia faktu, że ja też jestem za poprawnym używaniem języka. Tylko są błędy, które trzeba wypleniać, i są jazdy po bandzie, ale wciąż na granicy akceptowalnego języka. I tu już wolę taką jazdę od języka urzędowo nudnego :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

71
Najbardziej rażą mnie błędy, które mają pozory poprawności, podobnie jak bardziej irytująca są dla mnie pseudonauki niż oczywiste bzdury.

[ Dodano: Śro 14 Sty, 2015 ]
Z błędami jest jak z przedstawicielami płci przeciwnej, zwykle irytują pewne typy lub pewne stylizacje :P
"Właściwie było to jedno z tych miejsc, które istnieją wyłącznie po to, żeby ktoś mógł z nich pochodzić." - T. Pratchett

Double-Edged (S)words

72
Jako urodzony Ślązak na "tutej" reaguję słowami "Nie byda tutał, sam se tutej, synek!" :wink:
"Och, jak zawiłą sieć ci tkają, którzy nowe słowo stworzyć się starają!"
J.R.R Tolkien
-
"Gdy stałem się mężczyzną, porzuciłem rzeczy dziecinne, takie jak strach przed dziecinnością i chęć bycia bardzo dorosłym."
C.S. Lewis

73
Sepryot pisze:
siso pisze:A nie jest to raczej tak, że ta teoria nie nadąża za mną? ;)
Nie, nie jest tak.


(ancepo, doceń, miałem w pierwszym odruchu napisać samo "nie"!)


edit - anc - Doceniam. :)
To jak już zostałeś doceniony, a ponadto minęło trochę czasu, byś to sobie przemyślał, uzasadnij :)

74
Ja jeszcze nie lubię, jak ktoś pisze "jednym słowem -..." i wstawia tam n słów, gdzie n>1.
"Naucz się, że można coś innego roznosić niż kiłę. Można roznieść światło, tak?"
Robert Brylewski

75
Nie wiem, czy warto brać to wyrażenie aż tak dosłownie. Za Słownikiem frazeologicznym:

"Jednym słowem <wyrażenie wprowadzające krótkie podsumowanie wypowiedzi>: Na otwarcie uniwersytetu nie ma co liczyć, aresztowano wykładowców, zwinięto cały ruch studencki, jednym słowem - z uniwerku nici. R. Antoszewski, Kariera."

Krótkie nie znaczy wyłącznie jednosłowne ;)
"Kiedy autor powiada, że pracował w porywie natchnienia, kłamie." Umberto Eco
Więcej niż zło /powieść/
Miłek z Czarnego Lasu /film/

76
Sepryot pisze:Muzyka poważna to akurat bardzo fajny zwrot odróżniający muzykę wysokoartystyczną od popularnej, do której się zalicza też np. muzyka filmowa.
Hmmm... A jak zakwalifikujesz to?

[ Dodano: Wto 03 Mar, 2015 ]
Mnie do szału doprowadza wyrażenie "korzystny/niekorzystny wygląd". Nigdy nie udało mi się dowiedzieć, jakie to mianowicie korzyści płyną z takiej czy innej prezencji.
Andare avanti senza voltarsi mai.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak pisać?”