Oto moi mili pierwszy wiersz jaki napisałem w życiu
Miłej lektury
Anioł
Ty, który żyłeś na ziemi niczym anioł,
pomocną dłonią swą ludzi obdarowywałeś,
do pomocy innym powołany zostałeś przez Pana,
zła tego świata nigdy nie zaznałeś.
Do czasu….
W środku jesieni opodal lasów pozłoconych,
stał mały domek z Boskiego drewna.
Przechodziłeś niebiańskim lasem,
gdy domem zawładnął ogień piekielny.
Po chwili chcąc pomóc znalazłeś się na balu ognistym,
wziąłeś w swe ręce dziecko przed chwilą w łóżku leżące,
i biegłeś przez piekieł płomienie.
Wraz z dzieckiem umarłeś w ognistym kręgu.
Teraz żyjesz spokojnie w niebieskiej krainie,
dając przykład ludzkości swoim anielskim życiem ziemskim.