1
Nie chcę marudzić, ale muszę to powiedzieć.

Poezja nie jest mocną stroną naszych użytkowników. I nie sądzę, żeby chodziło tu o większą trudność w pisaniu wierszy niż opowiadań. Liryka (pozornie) wymaga mniejszej ilości czasu. Każdy może usiąść, poświecić 5 minut i stworzyć utwór. Stąd pewnie ta mnogość początkujących poetów. I wbrew pozorom nie krytykuję ich działania. Niech powstaje multum złych wierszy, niech ludzie ćwiczą i zaczną dostrzegać swoje błędy. Być może to jest właściwa droga do zdobycia poetyckiego polotu.
Co możesz wiedzieć o życiu, jeśli nigdy się nie biłeś?

2
jeśli mam być szczera, to jest to portal z najniższym poziomem poezji jaki znam( za wyjątkiem jednego autora), a znam wiele portali. nie przystoi tak traktować liryki, gdyż wpływa to ujemnie na odbiór prozy i całego portalu. Byłoby super gdyby zaczęto zwracać większą uwagę na ten dział. Nie każdy prozaik lubi w necie czytać prozę, np. ja uwielbiam netową poezję, a żywą prozę na kanapie w domku:)

Kiedy pierwszy raz zawitałam tutaj, pomyślałam, że to dobre miejsce dla początkującego prozaika czy poety, jednak po wejściu na dział- poezja, bardzo się rozczarowałam....pozdr.obc

3
Mogłabyś wkleić jakieś linki do dobrych stron poetyckich? Takich, które najbardziej cenisz.



U mnie było zupełnie odwrotnie. Jestem tu głównie ze względu na prozę, która stoi na zadowalającym poziomie, więc nie narzekam. Być może złe utwory obniżają rangę całego forum, ale przecież żaden publikujący poeta nie jest świadomy jakości swoich wierszy, odbiera je jako wartościowe, więc wrzuca na forum. Nie widzę rozwiązania.
Co możesz wiedzieć o życiu, jeśli nigdy się nie biłeś?

4
Z drugiej strony pozostałym ciężko jest ocenić cudzą poezję, z prozą jest o wiele prościej. Trochę to smutne, że tyle wierszy pozostaje bez żadnej odpowiedzi, mało mamy "ekspertów" w tej dziedzinie, np ja jestem totalną wierszową analfabetką.

5
no własnie, każdy może usiąść i napisać wiersz w pięć minut.... sztuką jest napisać wartościowy wiersz, nieważne w ile minut czy dni... ten do takich nie należy, pzdr

6
Nie trzeba być ekspertem;]

Nie musimy przecież pisać pełnych analiz jak krytycy literaccy. Można wiele powiedzieć o wierszu, zdając się wyłącznie na swoje odczucia. Warto wyłonić kilka wyznaczników oceny liryki, przykładowo zapodam:

- Dobór środków, jakich używa autor do przekazania treści

- Sposób ujęcie tematu, miło widziane świeże, odkrywcze spojrzenie

- Umiejętne zestawienia słów, by efekcie końcowym nic nie zgrzytało i tak dalej...

Tak jak w prozie, wyłapujemy fragmenty nietrafione. Czasem nie ma nad czym dumać, jeśli wiersz przypomina tekst wyrwany z pamiętnika drugoklasisty.

łatwo jest wyłowić totalny gniot, schody pojawiają się, gdy tekst wydaje się być bez zastrzeżeń lub całkiem w porządku. Bo skoro nie posiadamy fachowej wiedzy, nie zdobędziemy pewności, że nie popełniono błędów. Nawet jeśli czyjaś uwaga okaże się nietrafiona, z powodu braku lirycznego rozeznania, żaden problem. Bywa i już. Zachęcam jednak wszystkich do oceniania poezji, do rozwijania dyskusji w tych działach. Nabierzmy odwagi i rozkręćmy ten kram!
Co możesz wiedzieć o życiu, jeśli nigdy się nie biłeś?

7
orbitowanie bez cukru pisze:jeśli mam być szczera, to jest to portal z najniższym poziomem poezji jaki znam


Twoja empatia może powalić nosorożca.

A najgorsze, cholera, że Masz rację. Więc daruj sobie sarkazm i pomóż nam! Kilka Twoich komentarzy poezji (oraz jeden tekst prozatorski) było przedniej marki, gdyby nie ta empatia...



Sztama?



:*

9
Cóż..ja wypowiem się tak...jestem adminem prężnie działającego forum poetyckiego przede wszystkim,lecz i literackiego także. Na to forum zostałem zaproszony przez Mantę. Z pewnością nie jestem autorytetem. To ja podsunąłem Mancie pomysł działu poetyckiego, miniatur i poezji białej oraz rymowanej, ona znając mnie z bezstronniczości i solidnej krytyki,którą wypracowałem sobie w pracy redakcyjnej i w radiu,dobrze zdawała sobie sprawę,z faktu,że kiedyś moje opinie mogą się komuś nie spodobać.Wszak nazywam rzeczy po imieniu. Z samego początku działalności na tym forum starałem się pomóc każdemu,kto mnie o to prosił itd...aż pewnego dnia -nie ujawnię kto-zniechęcił mnie całkowicie.Dlatego też nie byłem obecny przez tak długi czas...cóż spróbuję raz jeszcze..może tym razem nikt nie nazwie mnie oddchodem i palan...nie znającym się na współczesnej poezjii...przepraszam za określenia wyżej i pozdrawiam
" Z głębi nocy je łowię na haczyki świateł,

by oślepłe kolory wydobyć z ciemności "

( J.Ficowski).

11
playing.angel pisze:no własnie, każdy może usiąść i napisać wiersz w pięć minut.... sztuką jest napisać wartościowy wiersz


Znam takich, którzy jeden wiersz piszą kilka lat ;) "Sztuką jest napisać wartościowy wiersz", niezależnie od tego, czy napiszemy go w kilka minut przy kawie, czy dłużej.

12
czytajac wiersz nie jestes w stanie ocenic czy ktos go pisal 2 lata czy 5 min. a w ocenie nie liczy sie czas pisania utworu ale koncowy wynik. krytyczna analiza eliminuje ludzi bez talentu i od tego wlasnie sa fora zeby poddawac ocenie to co sie wyprodukowalo

13
do tej pory mialam wylacznie do czynienia z portalami fotograficznymi.

czesc komentarzy konstruktywna, pozostale komentarze byly wylacznie bezsensownym wynikiem rywalizacji i zazdrosci uzytkownikow, kompetnie to nic nie wnosilo, a robily sie jadki, zaognialo sytuacje.

gnioty i profesjonalne podejscie do tematu, zawodowcy, znane osoby jak i poczatkujacy; kazdy mial prawo i szanse.

wylapanie czy ktos ma talent czy tez nie to jedno, kazdy potrzebuje czasu, warsztatu.



to, ze ktos opanowal do perfekcji umejetnosci operowania "fotoszopem" nie czyni go mistrzem fotograii.

nooo, w pewnym sensie.

albo lubisz analogowa fotografie albo cyfrowa, przerobki na maksa albo zabawe fotografia czarno-biala, najlepiej bawiac sie w ciemni.



to jak z pisaniem, tak mi sie wydaje.

cos sie podoba lub nie, cos ma swoich zwolennikow albo i nie.

czy sie na czyms znasz czy nie, to zawsze ocena moze byc subiektywna.

obiektywnie ciezko jest ocenic to, co ci sie podoba bardzo, co ci lezy, co przemawia, a czego sie nie trawi.





zawsze mozna napisac/powiedziec, ze ktos zaniza poziom.



kiedys dokonany zostal eksperyment na portalu fotograficznym, nie podam szczegolow.

chodzilo o wstawienie kilku fotografii znanego autora.

jak sie okazalo WIELCY znawcy skrytykowali je maksymalnie, slowem swym do gniotow staczajac efekt pracy fotografa.

choc sami, nie zaprzecze, posiadali dosc dobry i spory dorobek.

w koncu ktos z wiedza faktycznie rozpoznal kto i co i zapadla cisza.

czy jezeli ktos zaczyna byc uznawany w swiecie z danej dziedziny i skrytykuje innego, juz znanego, to ktorys z nich jest gorszy, czy zaniza poziom?

to wszystko pozostaje kwestia gustu.

jednak, jednak.

czy ktos pracujacy jako krytyk jest az tak doskonaly w swej ocenie, ze bezblednie stwierdzi co sie nadaje, a co nie?

w kazdej dziedzinie znajda sie kontr opinie.

film, proza, poezja, malarstwo, fotografika...



dajcie ludziom szanse, moze sie niektorzy rozwina.

po to chyba sa portale, fora, aby ludzie mieli ku temu okazje.

nie kazdy sie chce rozwinac w danej dziedzinie.

to nieraz jest wylacznie jakis etap, etap przejsciowy w zyciu pewnych osob.





polowa swiata moze uwazac kogos za mistrza w czyms tam, a druga polowa uwaza go za beztalencie.

ciezko wiec tu mowic o jakims poziomie.

albo cos przemawia do czlowieka albo nie.

kwestia doskonalenia siebie to wazna sprawa.





nie musze sie znac na czyms konkretnie ale czasem wole przeczytac domorosle teksty niz cos, co stworzyl ktos ze znanym juz nazwiskiem.

zastanawiam sie wtedy kto przylazyl reke do uczynienia danej osoby za uznawana w konkretnym srodowisku, jak ja nie widze tam nic godnego uwagi. to jakis zart.

no a jednak...!





rozumiem was o co chodzi w tym temacie, choc ja sama nie jestem w najmniejszym procencie odpowiednia osoba do krytyki czegokolwiek i kogokolwiek.





w natloku osob tu piszacych sa ludzie, ktorzy smaruja cos i ktorzy pisza, pisza i wiaza z tym przyszlosc.

chca, czekaja na opinie.

kazdego mozna skomentowac i skrytykowac bez wzgledu na to, jaki efekt koncowy "rozwojowy" bedzie danej osoby :)





nie bede sie jednak wcinac w ta dyskusje.



ani poetka, ani pisarka ze mnie, choc skrobie od lat i pewnie bede.

czuje taka potrzebe.

nie wiaze jednak z tym przyszlosci, co wcale mnie na tej plaszczyznie nie skresla, jak i wielu osob.

pozdrawiam
"czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bolu"

14
Ja powiem jedno; poezji nie można oceniać pod kątem; jest dobra bo mi się podoba, czy też jest zła bo mi się nie podoba. Utór może być dobry technicznie, a jednak nie przypaść komuś tam do gustu(mi np. nie podobają się wiersze Szanownej Pani Jasnorzewskiej, a to przecież nie oznacza, że nie jest 'genialna'). Liryke trzeba poczuć, a każdy czuje inaczej.

A tak btw. chciałam rzucić propozycje dotyczącą limitu wstawianych wierszy/opowiadań. Nie sądzicie, że to trochę bez sensu, że ktoś wstawia 6/7 wierszy w ciągu jednego dnia, z czego na 5 z nich nikt nie odopowiada? Dajmy szanse wszystkim, i zróbmy coś z tym(no nie wiem...1 twór dziennie?).
(I'm tired of being what you want me to be

Feeling so faithless lost under the surface

Don't know what you're expecting of me

Every step that I take is another mistake to you)

"Mam nadzieję, że wyjście jest radosne i mam nadzieję, że nigdy tu nie wrócę".

15
tak - właśnie taka niepisana zasada tu panowała czas jakiś - postaram się to umieścić w jakimś regulaminie(w sensie max 1 wiersz na dzień). :)
"It is perfectly monstrous the way people go about, nowadays, saying things against one behind one's back that are absolutely and entirely true."

"It is only fair to tell you frankly that I am fearfully extravagant."
O. Wilde

(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature help him take over the world.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”