erekcjato o powrotach.

1
wszędzie dobrze ale w domu najlepiej



bezradność uczyniła prawie normalnym

gdy komornik jest twoim ojcem

bo matka udaje orgazmy

za butelkę wina



wczoraj znów w moim łóżku

śmierdziało starymi ludźmi

ten dom byłby ciepły

gdybym czasem mogła

odkręcić kaloryfer



a jednak tak często

brakuje powietrza





















gdy robię mu loda
`gdzie jest granica co wolno i co warto`

2
taak... początkowe powiedzenie buduje stwierdzenie.

Potem wiersz je burzy.

...i nastaje refleksja.

Co to jest dom?



Rozumiem, bo czuję się podobnie. Wracam ze szkoły w świetnym nastroju... i staję pod drzwiami. Nie wiem, co mnie zaraz czeka, ale nastrój automatycznie spada. Wracam do pokoju, by odciąć się od reszty domu, ale nie mogę... czekam tylko aż skończę szkołę... aż będę miał własny dom, w którym będę ja... i ktoś, kto będzie jego częścią.

4
Szokuje ale i daje do myślenia. Najlepsze z połączeń. Te erekcjato zaczyna mi się coraz bardziej podobać... :) Pozdrawiam serdecznie.
"Stąpaj ostrożnie,

Stąpasz po marzeniach..."

5
no i było by ok, gdyby nie to "robienie loda" na końcu, beeee. Nie wnikam w życie seksualne mrówek i innych stworzeń, ale po prostu sądzę, że można inaczej zbulwersować i wstrząsnąć czytelnika. Nawet poważne, ciężkie tematy prawdziwy talent jest w stanie przekazać bez chamskich stwierdzeń, bez wulgaryzmów. żadna sztuka, gdy wywali się kawę na ławę. I na koniec mogłabym zakląć szpetnie "k..a", żeby dobrze się wpisać w klimat, ale po co...
alouette

7
alouette said:
gdyby nie to "robienie loda" (...) bez chamskich stwierdzeń, bez wulgaryzmów
pozwolę sobie na wycieczkę w kierunku francuskich piosenek.

Nie wydaje mi się, aby w wierszu Anit, o tak mocnym i konkretnym przekazie emocjonalnym, stwierdzenie np. "gdy uprawiam z nim miłość francuską", ewentualnie "gdy muskam ustami jego ciało poniżej podbrzusza" oddałoby to, co autorka miała na myśli. Delikatność, a raczej zawoalowanie sensu, może być usprawiedliwione w wypadku liryki bliższej romantycznym uniesieniom. Tutaj nie o romantyzm, a brutalność życia chodzi i nie uważam, żeby "robienie loda" było szczególnie wulgarnym zwrotem. Znam gorsze i znacznie bardziej obrazowe.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

8
Gra pisze:
Nie wydaje mi się, aby w wierszu Anit, o tak mocnym i konkretnym przekazie emocjonalnym, stwierdzenie np. "gdy uprawiam z nim miłość francuską", ewentualnie "gdy muskam ustami jego ciało poniżej podbrzusza" oddałoby to, co autorka miała na myśli. .


i zbędne tu moje tłumaczenia. Skoro sa ludzię którzy potrafią to zrobic znacznie lepiej niż ja;)



pozdrawiam i dziekuje
`gdzie jest granica co wolno i co warto`
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”