2
Hej

przypominam, między innymi Obieżyświatowi, że piszemy t y l k o po trzy zdania,

pozdroowki 8)
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

3
No własnie .I zauważyłam, że jakies chaotyczne to się robi i trochę bez sensu.
"Ale dosyć już o mnie. Mów, jak Ty się czujesz

z moim bólem - jak boli

Ciebie Twój człowiek."

4
Heh, nie wiedziałem, ale pokusa, żeby napisać coś dalej była zbyt silna:] Wiola, racja, to jest chaotyczne. Jeden koleś napisał, że Tomek wchodzi do konfesjonału, a chwile później inny koleś wymyślił, że schowa się pod ławki, bo zobaczył cień (olbrzmi, bua, strach się bać):] To po co tam wchodził w ogóle?! Przemyślcie swój tekst zanim go dorzucicie do już istniejących. I może wreszcie ktoś nakreśli jakiś ogólny zarys histori?
Bohaterowie muszą zabijać potwory i zawsze je znajdą - jeśli nie na świecie, to w samych sobie.



Biedny człowieku, nie miej przed oczyma tego, czym jesteś, lecz to, czym będziesz.

5
No własnie tam jest pewien zgrzyt:/ Bo nie ma przejścia z tego konfesjonału to tych ławek. A w ogóle to trzeba czytać to co było wcześniej, zanim się napisze coś nowego;)
"Ale dosyć już o mnie. Mów, jak Ty się czujesz

z moim bólem - jak boli

Ciebie Twój człowiek."

6
I to parę zgrzytów:) A zauważyłem, że już się znudziła wspólna opowieść. Trudno:)
Bohaterowie muszą zabijać potwory i zawsze je znajdą - jeśli nie na świecie, to w samych sobie.



Biedny człowieku, nie miej przed oczyma tego, czym jesteś, lecz to, czym będziesz.

8
Noooo, na to wygląda. Ja bym mógł coś napisać, ale trzy zdania można tylko:) Chyba, że napiszę z dwadzieścia postów po trzy zdania każdy. Chyba nie złamię żadnych zasad w ten sposób, co?:)
Bohaterowie muszą zabijać potwory i zawsze je znajdą - jeśli nie na świecie, to w samych sobie.



Biedny człowieku, nie miej przed oczyma tego, czym jesteś, lecz to, czym będziesz.

9
Zaczekaj, zrobie porzadek z tymi opowiadaniami i z regulaminem ;)

Dodane po 18 minutach:

Zapomnialam dodac, ze wspolne opowiadania kiedy w koncu je skonczymy - bedziemy razem poprawiac - zeby uczyc sie na swoich bledach. Chyba dobry pomysl?

10
Haha, śmiem wątpić w to, że kiedyś je skończymy:) A jeśli coś takiego się stanie, to na pewno nie starczy nam życia na poprawę:) Zresztą komu by się chciało:) Twój pomysł jest doskonały, jak zawsze (wcale się nie podlizuję!).
Bohaterowie muszą zabijać potwory i zawsze je znajdą - jeśli nie na świecie, to w samych sobie.



Biedny człowieku, nie miej przed oczyma tego, czym jesteś, lecz to, czym będziesz.

11
Skonczymy, bo to ma byc opowiadanie - czyli ma miec wstep (ktory juz ma), rozwiniecie i zakonczenie - mieszczace sie powiedzmy w 4 stronach A4 :) A komu by sie chcialo? Pewnie niektorzy chcieliby zobaczyc jakie bledy robia - i jak na tle innych wypadaja ich fragmenty.

12
Widzę, że optymiści jeszcze istnieją na tym świecie. Pogratulować tylko:] Zobaczymy... To też coś napisz... Kiedy oficjalnie forum zaczęło funkcjonować? Przez ten czas skończyliście jakieś opowiadanie?
Bohaterowie muszą zabijać potwory i zawsze je znajdą - jeśli nie na świecie, to w samych sobie.



Biedny człowieku, nie miej przed oczyma tego, czym jesteś, lecz to, czym będziesz.

13
Ja mam wiele inych spraw na glowie - moim najmniejszym zmartwieniem jest teraz pisanie opowiadan. Forum ma dokladnie 88 dni, czyli jakies 2,5 miesiaca. Dzial opowiadan nie ma nawet miesiaca - a dokladnie 20 dni. Uwazasz, ze to duzo jak na forum, ktore ma 85 uzytkownikow?



PS: przestan byc takim pesymista - to szkodzi zdrowiu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Piszemy wspólne opowiadania”