Dla tych, ktorym sie nie chce szukac. Na poczatek porady od Maga:
Rady dla osób, które chciałyby przesłać do wydawnictwa swoje opowiadania lub powieści
Jeśli piszesz „do szuflady” a chciałbyś stać się drugim „Sapkowskim” musisz zrobić pierwszy krok i wysłać do redakcji próbkę swoich opowiadań lub powieści.
Poniżej kilka rad, jak przygotować
tekst.
1.Forma przesyłania tekstów.
Nikt nie czyta propozycji przesyłanych mailem. Po pierwsze, z obawy o zawirusowanie komputera, po drugie, czytanie z ekranu jest niewygodne, uciążliwe i męczące. ZAWSZE wysyłaj swoje teksty wydrukowane na papierze. Właściwy format tekstu do tzw. standardowy maszynopis czyli 1800 znaków na stronie A4 czyli 60 znaków w wierszu i 30 linijek. Tylko takie teksty będą miały szansę na przeczytanie. Nie załączaj płytek CD ani dyskietek. Z obawy przed wirusami komputerowymi nie otwieramy ani CD ani dyskietek otrzymanych z nieznanego źródła.
2.Wygląd tekstu.
Maszynopis powinien być schludny i zszyty lub zbindowany z ponumerowanymi stronami.
3.Kontakt do nadawcy.
Pamiętaj aby podać do siebie kontakt w maszynopisie. Nikt nie trzyma koperty, w której znajdował się tekst potencjalnego debiutanta. Zawsze albo na pierwszej stronie albo pod tekstem podaj swoje imię i nazwisko, adres korespondencyjny, nr telefonu nr komórki oraz koniecznie mail.
4.Rodzaj przesyłki.
Nie wysyłaj tekstu listami poleconymi. Najlepsza jest zwykła poczta. Włóż tekst do koperty A4 i wyślij listem zwykłym.
5.Adresowanie.
Pamiętaj, że w redakcjach pracuje wiele różnych ludzi, z których każda ma inny zakres odpowiedzialności. Nieskuteczne jest przesyłanie ksiązki osobie, która zajmuje się promocją. Twoja przesyłka zostanie z pewnością odłożona na półkę , gdzie pokryje się kurzem. Jeśli wyślesz przesyłkę bez podania konkretnej osoby, tylko adresując do wydawnictwa – nikt nie będzie wiedział komu ją dostarczyć. Pozostanie pewnie w recepcji lub w sekretariacie. Co robic? Należy zdobyć imię i nazwisko osoby, która decyduje w wydawnictwie o wyborze książek do druku. W wydawnictwie MAG jest to ANDRZEJ MISZKURKA
6.Adresowanie.
Zanim koperta będzie otwarta, podlega wstępnej selekcji. Napisz na kopercie czego dotyczy przesyłka np. Propozycja wydawnicza
7.Follow-up.
Nie czekaj na telefon lub maila z wydawnictwa. To tobie zależy na wydaniu książki, chyba że jesteś znany na rynku – ale wtedy nie czytałbyś tego tekstu. Dlatego, po tygodniu lub dwóch zadzwoń do wydawnictwa i porozmawiaj z osobą, do której wysłeś tekst. Jeśli otrzymasz odpowiedź negatywną, nie zrażaj się. Pracuj nad warsztatem, a przede wszystkim przeczytaj sobie rady dla początkujących pisarzy jakie w felietonach daje Feliks W. Kres. Znajdziesz je na stronie www.kres.mag.com.pl.
I na zakończenie podajemy adres, na jaki należy przesyłać maszynopis ( przygotowany zgodnie z wytycznymi w pkt. 1 i 2.)
Wydawnictwo MAG
Andrzej Miszkurka
Ul. Krypska 21 lok. 63
04-082 Warszawa
PRUSZYNSKI:
Teraz wydawnictwo, ktore traktuje pisarzy (nawet mlodych) najbardziej w porzadku (przynajmniej odpisuja, a nie maja Cie gleboko w dupie):
Wszystkich piszących i pragnących wydać u nas książkę informujemy, że z wielką radością przyjmujemy Państwa teksty, ale:
- nie dla dzieci - przepraszamy - na razie;
- wyłącznie czytelne i na papierze (wydruk, maszynopis, w ostateczności rękopis). Dopiero po zakwalifikowaniu tekstu do druku poprosimy o przesłanie na nośniku elektronicznym;
- Autorów prosimy o cierpliwość sięgającą 8-10 tygodni (kwalifikacja wstępna: NIE/może TAK. Bez względu na jej wynik Autor zostanie poinformowany - telefon, e-mail, list;
- nie podejmujemy się pisania rozpraw krytycznych na temat prac niezakwalifikowanych do druku.
- Teksty niezakwalifikowane będzie można odebrać z wydawnictwa w ciągu 2 miesięcy od otrzymania informacji (po uprzednim uzgodnieniu terminu odbioru - tel. 0 22 607 79 20). Przesłane teksty odsyłamy wyłącznie na życzenie i koszt Autora. Informujemy, że po upływie 2 miesięcy maszynopis zostanie zniszczony.
- Nasz adres: Prószyński i S-ka SA, Redakcja książek, ul. Garażowa 7, 02-651 Warszawa.
2
Wymagania Agencji Wydawniczej Runa
SZANOWNI AUTORZY!
Wobec powtarzających się pytań o warunki nadsyłania propozycji wydawniczych informujemy, że przyjmujemy do czytania wyłącznie powieści i zbiory opowiadań. Nie wykluczamy w przyszłości publikowania innych gatunków, ale na razie profil wydawniczy naszej serii obejmuje fantastykę — czyli science fiction, fantasy oraz horror. Nie publikujemy poezji, dramatów, scenariuszy, piosenek i poezji śpiewanej, eseistyki, wspomnień, komiksów ani tekstów naukowych.
Prosimy o przesyłanie przede wszystkim konspektów powieści (krótkiego streszczenia fabuły, najchętniej w punktach) wraz z początkowym fragmentem tekstu o objętości 10-20% całości. Teksty czytane są w kolejności nadchodzenia, przy czym pierwszeństwo mają fragmenty tekstów z konspektami.
Prosimy również o podanie adresu kontaktowego i telefonu lub maila kontaktowego. Tekstów przesłanych anonimowo nie czytamy.
Teksty w formie standardowego wydruku (strony znormalizowane, czyli 1800 znaków na stronie) prosimy przesyłać pod adres ul. Grzybowska 77, lok. 408, 00-844 Warszawa, a propozycje wydawnicze w wersji elektronicznej na konto: runa@runa.pl.
Tekst powinien zostać wysłany jako załącznik (nie zaś w treści maila), najlepiej w formacie RTF; jeśli zaś objętość listu przekroczy 300 kb, prosimy o spakowanie tekstu zipem. W temacie maila prosimy wpisać nazwisko autora oraz tytuł książki.
Wydawnictwo nie przekazuje autorom recenzji wewnętrznych i nie prowadzi warsztatów literackich — nie jesteśmy w stanie dyskutować z Państwem o nadesłanych tekstach. Nie odsyłamy materiałów. Z Autorami kontaktujemy się tylko wtedy, jeśli jesteśmy zainteresowane współpracą.
Serdecznie dziękujemy za stosowanie tych zasad — ułatwi nam to pracę, Państwu zaś zwiększy szanse na publikację.
Anna Brzezińska i Edyta Szulc
Wydawnictwo Do
Informacje dla przyszłych autorów
...czyli jak dostarczać propozycje wydawnicze.
Osoby zainteresowane przesłaniem nam propozycji wydania utworu (książki) prosimy o zapoznanie się z poniższymi uwagami.
Przyjmujemy zarówno już stworzone utwory, jak również pomysły i propozycje utworów jeszcze nie napisanych.
Najchętniej przyjmujemy propozycje przesyłane drogą mailową. Osoby, które chciałyby przesłać teksty pocztą konwencjonalną, prosimy wcześniej o kontakt telefoniczny lub mailowy.
Adres mailowy znajduje się w lewej części niniejszej strony.
Prosimy o przekazanie nam: co najmniej dwóch–trzech rozdziałów (mile widziana całość), informacji o autorze oraz adresu i telefonu kontaktowego.
Ze względu na bardzo dużą liczbę otrzymywanych propozycji wydawniczych nie jesteśmy w stanie odpisać każdej osobie, która do nas pisze. Zastrzegamy sobie prawo do skontaktowania się jedynie z wybranymi osobami.
Jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje wydawnicze.
Wydawnictwo Dygresja
W związku z troską o podłogi i stropy redakcji, wydawnictwo Dygresja prosi potencjalnych autorów o nienadsyłanie propozycji wydawniczych w formie drukowanej, na dotychczasowy adres wydawnictwa. Zainteresowanych prosimy o przesyłanie plików tekstowych w formacie Word na adres biuro@dygresja.com, pliki owe nie mogą być jednak dłuższe niż 30 stron znormalizowanego druku (1400 znaków, licząc spacje, na jednej stronie). Wydawnictwo zastrzega sobie okres dwóch miesięcy na ewentualną odpowiedź nadawcy. Wówczas dopiero, w momencie zainteresowania tekstem, Dygresja wystosuje indywidualna prośbę o przesłanie całości tekstu w formie wydruku.
SZANOWNI AUTORZY!
Wobec powtarzających się pytań o warunki nadsyłania propozycji wydawniczych informujemy, że przyjmujemy do czytania wyłącznie powieści i zbiory opowiadań. Nie wykluczamy w przyszłości publikowania innych gatunków, ale na razie profil wydawniczy naszej serii obejmuje fantastykę — czyli science fiction, fantasy oraz horror. Nie publikujemy poezji, dramatów, scenariuszy, piosenek i poezji śpiewanej, eseistyki, wspomnień, komiksów ani tekstów naukowych.
Prosimy o przesyłanie przede wszystkim konspektów powieści (krótkiego streszczenia fabuły, najchętniej w punktach) wraz z początkowym fragmentem tekstu o objętości 10-20% całości. Teksty czytane są w kolejności nadchodzenia, przy czym pierwszeństwo mają fragmenty tekstów z konspektami.
Prosimy również o podanie adresu kontaktowego i telefonu lub maila kontaktowego. Tekstów przesłanych anonimowo nie czytamy.
Teksty w formie standardowego wydruku (strony znormalizowane, czyli 1800 znaków na stronie) prosimy przesyłać pod adres ul. Grzybowska 77, lok. 408, 00-844 Warszawa, a propozycje wydawnicze w wersji elektronicznej na konto: runa@runa.pl.
Tekst powinien zostać wysłany jako załącznik (nie zaś w treści maila), najlepiej w formacie RTF; jeśli zaś objętość listu przekroczy 300 kb, prosimy o spakowanie tekstu zipem. W temacie maila prosimy wpisać nazwisko autora oraz tytuł książki.
Wydawnictwo nie przekazuje autorom recenzji wewnętrznych i nie prowadzi warsztatów literackich — nie jesteśmy w stanie dyskutować z Państwem o nadesłanych tekstach. Nie odsyłamy materiałów. Z Autorami kontaktujemy się tylko wtedy, jeśli jesteśmy zainteresowane współpracą.
Serdecznie dziękujemy za stosowanie tych zasad — ułatwi nam to pracę, Państwu zaś zwiększy szanse na publikację.
Anna Brzezińska i Edyta Szulc
Wydawnictwo Do
Informacje dla przyszłych autorów
...czyli jak dostarczać propozycje wydawnicze.
Osoby zainteresowane przesłaniem nam propozycji wydania utworu (książki) prosimy o zapoznanie się z poniższymi uwagami.
Przyjmujemy zarówno już stworzone utwory, jak również pomysły i propozycje utworów jeszcze nie napisanych.
Najchętniej przyjmujemy propozycje przesyłane drogą mailową. Osoby, które chciałyby przesłać teksty pocztą konwencjonalną, prosimy wcześniej o kontakt telefoniczny lub mailowy.
Adres mailowy znajduje się w lewej części niniejszej strony.
Prosimy o przekazanie nam: co najmniej dwóch–trzech rozdziałów (mile widziana całość), informacji o autorze oraz adresu i telefonu kontaktowego.
Ze względu na bardzo dużą liczbę otrzymywanych propozycji wydawniczych nie jesteśmy w stanie odpisać każdej osobie, która do nas pisze. Zastrzegamy sobie prawo do skontaktowania się jedynie z wybranymi osobami.
Jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje wydawnicze.
Wydawnictwo Dygresja
W związku z troską o podłogi i stropy redakcji, wydawnictwo Dygresja prosi potencjalnych autorów o nienadsyłanie propozycji wydawniczych w formie drukowanej, na dotychczasowy adres wydawnictwa. Zainteresowanych prosimy o przesyłanie plików tekstowych w formacie Word na adres biuro@dygresja.com, pliki owe nie mogą być jednak dłuższe niż 30 stron znormalizowanego druku (1400 znaków, licząc spacje, na jednej stronie). Wydawnictwo zastrzega sobie okres dwóch miesięcy na ewentualną odpowiedź nadawcy. Wówczas dopiero, w momencie zainteresowania tekstem, Dygresja wystosuje indywidualna prośbę o przesłanie całości tekstu w formie wydruku.
4
A ja jestem ciekawa ilu odważnych czy upartych dobija się do wydawnictw. Nie mam pojęcia jak to wygląda. Czy są zasypywani tekstami, czy raczej z rzadka trafi się napalony oszołom ze swoimi wypocinami a w dni powszednie zajmują się jakimiś standardowymi sprawami?
A może Pan Andzej skrobnie co coś więcej na ten temat. Reklama wydawnictwa kontra realia?
A może Pan Andzej skrobnie co coś więcej na ten temat. Reklama wydawnictwa kontra realia?
"Niechaj się pozór przeistoczy w powód.
Jedyny imperator: władca porcji lodów."
.....................................Wallace Stevens
Jedyny imperator: władca porcji lodów."
.....................................Wallace Stevens
5
trochę jestem nie w temacie szczerze powiedziwszy - trza by znaleźć jakiegoś selekcjonera i pociagnąć za język.
zapewne jest podobnie jak w przypadku opowiadań - spora podaż maszynopisów z czego 10% nadajacych się do czegoś...
Dodane po 1 godzinach 8 minutach:
Przeklejam statystykę dotycząca konkursu który współorganizowałem.
"u nas za stodołą" - opowiadanie fantastyczne w realiach wiejskich.
*************
Na konkurs napłynęło 125 prac
54 napisały kobiety 43,2%
71 napisali mężczyźni 56,8%
(czyli teorie o niższej samoocenie potwierdzają sie ale nie
ma jakiejś miażdzącej przewagi samców)
Podzililismy prace na 6 ktegorii:
k - napisane przez kobiety
m - napsiane przez męzczyzn
1) Bardzo dobre (zakwalifikowane do ścisłego finału)
5 (K 1 - 20%)(M 4 - 80%)
2) Dobre (wymagające jeszcze pracy ale obiecujące)
19 (K 9 - ok 47%) (M 10 - ok 53%)
3) Kiepskie (jakiś pomysł w tym jest ale ogólnie źle)
35 (K 14 - 40%)(M 21 - 60%)
4) Fatalne
23 (K 16 - ok 70%) (M 7 - ok 30%)
5) Tragiczne
29 (K 8 - ok 28%)(M 21 - ok 72%)
6) Ciekawostki zoologiczne i prace kompletnie nie na temat
14 (K 6 - ok. 43%) (M 8 - ok. 57%)
*********
Procoent utworów w poszczególnych kategoriach u kazdej z płci
Jak sobie radziły kobiety i męzczyźni - pierwsza kolumna płeć piękna:
k m
1) ok 2% 5%
2) ok 17% 14%
3) ok 26% 29%
4) ok 30% 10%
5) ok 14% 41%
6) ok 11% 11%
Analiza danych: Kobiety miały mniejszy udział wśród ścisłych
finalistów (za to właśnie opowiadanie kobiety typowałem na 1 miejsce)
W kategorii tekstów dobrych miały lekką przewagę (wiecej się ich tekstów
zakwalifikowało niż by to wynikało z udziału procentowago płci)
Podobnie było w kategorii tesktów kiepskich - choć tu przewagę mieli
męzczyźni.
Znaczącą przewagę kobiety miały w kategorii tekstów fatalnych
za to nieliczne tylko napisały teksty zupełnie tragiczne.
W kategorii ciekawostek zoologicznych obie płci poszły niemal łeb w łeb.
Ogólnie w 2 pierwszych kategoriach obie płci uzyskały wyniki zupełnie porównywalne
choć mniej kobiet zakawalifikowało sie do ścisłego finału nadrobily to mocniejszą
reprezentacją w kategorii utworów calkiem jeszcze zjadliwych.
Jeśli sporzymy na 2 ostanie grupy tu przewaga facetów była miażdząca - co mozna wyjaśnić właśnie większym samokrytycyzmem kobiet - one takich gniotów wysłały zdecydowanie mniej
a generalnie jest dość podobnie - zresztą proba statystyczna jest o wiele za mała no i oceny też wystawialem wedle tego jak mi sie tekst podobał - wiec mogą być nie do konca miarodajne.
wsród utworów było jedno opowiadanie gejowskie - napisane przez dziewuszkę która widać poczuła koniunkturę, oraz jedno narkomańskie. Innych dewiacji nie stwierdzono.
zapewne jest podobnie jak w przypadku opowiadań - spora podaż maszynopisów z czego 10% nadajacych się do czegoś...
Dodane po 1 godzinach 8 minutach:
Przeklejam statystykę dotycząca konkursu który współorganizowałem.
"u nas za stodołą" - opowiadanie fantastyczne w realiach wiejskich.
*************
Na konkurs napłynęło 125 prac
54 napisały kobiety 43,2%
71 napisali mężczyźni 56,8%
(czyli teorie o niższej samoocenie potwierdzają sie ale nie
ma jakiejś miażdzącej przewagi samców)
Podzililismy prace na 6 ktegorii:
k - napisane przez kobiety
m - napsiane przez męzczyzn
1) Bardzo dobre (zakwalifikowane do ścisłego finału)
5 (K 1 - 20%)(M 4 - 80%)
2) Dobre (wymagające jeszcze pracy ale obiecujące)
19 (K 9 - ok 47%) (M 10 - ok 53%)
3) Kiepskie (jakiś pomysł w tym jest ale ogólnie źle)
35 (K 14 - 40%)(M 21 - 60%)
4) Fatalne
23 (K 16 - ok 70%) (M 7 - ok 30%)
5) Tragiczne
29 (K 8 - ok 28%)(M 21 - ok 72%)
6) Ciekawostki zoologiczne i prace kompletnie nie na temat
14 (K 6 - ok. 43%) (M 8 - ok. 57%)
*********
Procoent utworów w poszczególnych kategoriach u kazdej z płci
Jak sobie radziły kobiety i męzczyźni - pierwsza kolumna płeć piękna:
k m
1) ok 2% 5%
2) ok 17% 14%
3) ok 26% 29%
4) ok 30% 10%
5) ok 14% 41%
6) ok 11% 11%
Analiza danych: Kobiety miały mniejszy udział wśród ścisłych
finalistów (za to właśnie opowiadanie kobiety typowałem na 1 miejsce)
W kategorii tekstów dobrych miały lekką przewagę (wiecej się ich tekstów
zakwalifikowało niż by to wynikało z udziału procentowago płci)
Podobnie było w kategorii tesktów kiepskich - choć tu przewagę mieli
męzczyźni.
Znaczącą przewagę kobiety miały w kategorii tekstów fatalnych
za to nieliczne tylko napisały teksty zupełnie tragiczne.
W kategorii ciekawostek zoologicznych obie płci poszły niemal łeb w łeb.
Ogólnie w 2 pierwszych kategoriach obie płci uzyskały wyniki zupełnie porównywalne
choć mniej kobiet zakawalifikowało sie do ścisłego finału nadrobily to mocniejszą
reprezentacją w kategorii utworów calkiem jeszcze zjadliwych.
Jeśli sporzymy na 2 ostanie grupy tu przewaga facetów była miażdząca - co mozna wyjaśnić właśnie większym samokrytycyzmem kobiet - one takich gniotów wysłały zdecydowanie mniej
a generalnie jest dość podobnie - zresztą proba statystyczna jest o wiele za mała no i oceny też wystawialem wedle tego jak mi sie tekst podobał - wiec mogą być nie do konca miarodajne.
wsród utworów było jedno opowiadanie gejowskie - napisane przez dziewuszkę która widać poczuła koniunkturę, oraz jedno narkomańskie. Innych dewiacji nie stwierdzono.
6
Mam koleżankę, która pracowała w wydawnictwie dla dzieci. Ponoć od 85-95% prac nadaje się z miejsca do kosza. Pozostał są rozpatrywane. Z tego co mówi nie należy się jednak zrażać jezeli odrzucą w jednym wydawnictwie. Wysłałem 3 opowiadania na konkurs wydawnictwa Cartalia. Jestem bardoz ciekawy jakie mam szansę coś wygrać ( 3 nagrody pieniężne + 7 prac idzie do druku) Na konkurs napłynęło 180 opowiadań.
8
Postanowiłam zebrać w jednym tomie swoje opowiadania, zarówno te napisane do 'szuflady', te opublikowane jak i te, które piszę dopiero teraz, z zamiarem stworzenia jednej obszerniejszej pracy pod wspólnym tytułem. Okazało się, że mam problem. Czy można wysłać do wydawnictwa tom opowiadań, w którym jeden (lub więcej) tekstów było publikowanych w pismach literackich? Wiem, jak jest w przypadku wysyłania pojedynczych tekstów do redakcji, ale zbiór opowiadań to coś innego. Na moje oko nie powinno być z tym problemu -przecież tom opowiadań to przekrój przez twórczość danego pisarza i może być gromadzony nawet długimi latami, ale kto tam wie wydawców...
Jeśli ktoś wie, byłabym wdzięczna za odpowiedź
Jeśli ktoś wie, byłabym wdzięczna za odpowiedź

9
Generalnie rzecz biorąc musisz wysłać im coś, co ich zainteresuje. Tylko tyle
Reszta jest do ustalenia z konkretnym wydawnictwem. W zbiorach opowiadań znajdują się często teksty, które wcześniej ukazywały się w czasopismach.

Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson
dr Samuel Johnson
10
Generalnie jest tak, że wydawnictwa nie chcą wydawać zbiorów opowiadań. Opowiadania się nie sprzedają. Chyba, że autor ma już dobrą pozycję na rynku. Natomiast dobra powieść obyczajowa jest chętnie przyjmowana. Coraz więcej wydawnictw przestaje interesować się gatunkami z beletrystyki. Nie przyjmują fantasy i SF. Natomiast oczekują na dobry kryminał. Opowiadania dobrze sprzedają się w pismach, ale muszą byc dobre. Internetowa literatura rządzi się całkiem odmiennymi prawami i żadko dobry teskt z portalu nadaje się do pisma. Tak już jest. Redaktorzy pism zupełnie inaczej to oceniają. Internet kocha, lub nienawidzi, a w srodku mieszczą się te najlepsze.
Dodane po 2 minutach:
"odmiennymi prawami i żadko dobry teskt z portalu"
żadko - rzadko
Błąd!
Dodane po 2 minutach:
"odmiennymi prawami i żadko dobry teskt z portalu"
żadko - rzadko
Błąd!
- Twój brat tam siedzi? - spytał jakiś kolega.
- A co?
- Nic. Cała podłoga we krwi...
- A co?
- Nic. Cała podłoga we krwi...
11
Czy ćwiek nie wydał jako debiutant takiego zbioru? A co z antologiami? Na stronie FS pisze wyraźnie, że w przypadku chęci wydania zbioru opowiadań należy przysłać kilka "na próbę". Wynika z tego, że wcale nie mają takich obiekcji jak sądziszJerzy Reuter pisze:Generalnie jest tak, że wydawnictwa nie chcą wydawać zbiorów opowiadań. Opowiadania się nie sprzedają.

Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson
dr Samuel Johnson
12
Na pewno nie wszystkie. Jednak większość nie, a jeżeli już to bardzo rzadko. Możesz spróboiwać i wysłać. Przekonasz się sam. Wiem jedno, opowiadania muszą byc bardzo dobre żeby ktoś sie zainteresował.
Polecam jednak nie dyskusję, lecz próbę, czyli wysłanie. Jak tego nie zrobisz to się nie przekonasz.
Dodane po 1 minutach:
Polecam jednak nie dyskusję, lecz próbę, czyli wysłanie. Jak tego nie zrobisz to się nie przekonasz.
Dodane po 1 minutach:
Nie wiem o kim i o czym mówisz. Pilch też wydał zbiór opowiadań i Stasiuk i wielu innych, ale takich autorów nie bierze sie pod uwagę w statystykach. Nie ten rozmiar.
Czy ćwiek nie wydał jako debiutant takiego zbioru?
- Twój brat tam siedzi? - spytał jakiś kolega.
- A co?
- Nic. Cała podłoga we krwi...
- A co?
- Nic. Cała podłoga we krwi...
13
Tu akurat nie mogę narzekać, ale to chyba nie na tematJerzy Reuter pisze:Polecam jednak nie dyskusję, lecz próbę, czyli wysłanie. Jak tego nie zrobisz to się nie przekonasz.

Miałem na mysli zbiór opowiadań Jakuba ćwieka "Kłamca", wydany właśnie przez FS. Także Guzek w Runie( "Królikarnia"). Zapewne było takich debiutanckich zbiorów więcej, ale nie chce mi się w tej chwili szukaćJerzy Reuter pisze:Nie wiem o kim i o czym mówisz.
Czy ćwiek nie wydał jako debiutant takiego zbioru?

Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson
dr Samuel Johnson