
Biała lista wydawnictw
1Czarna już była. Możemy więc założyć białą. Proszę tu pisać o wszystkich najlepszych, najprzyjemniejszych i najfajniejszych wydawnictwach. O tych wartych szerokiego uśmiechu pisarzy i poetów
.

Moderatorzy: Poetyfikatorzy, Weryfikatorzy, Moderatorzy, Zaufani przyjaciele
Aha.B.A.Urbański pisze:MARCEPAN 30, zacznijmy od tego, że wyjmujesz bajeczkę z tej beczki i przekładasz do innej.
Później z nową beczką idziesz do wydawcy. Jeśli starczy Ci siły lub w międzyczasie zjesz pozostałą zawartość beczki (ogórki czy kapusta kiszona), to wówczas idziesz do kolejnej chatki, gdzie z pewnością powita Cię babcia (albo wilk) i z otwartymi ramionami zaproponuje, że przeczyta.
Na odpowiedź wydawniczą poczekasz gdzieś w przewodzie pokarmowym. Szybkość wydalenia będzie zależała od wielu czynników (w tym od pożywienia jakim karmi się babcia/wilk).
Przepraszam za banalne pytanie ale jestem laikiem w tym temacie.B. pisze:Romku, czy Nasza Księgarnia chętniej podpisuje umowy o przejęcie praw czy licencję? Jak to u nich wygląda? Pytam, bo moja praca właśnie u nich leży...
Czy lubują się w sugerowaniu zmian fabularnych?
Na forum znajduje się kilka tematów, które wyjaśniają to zagadnienie. No i oczywiście jest jeszcze ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. To nie jest temat na roztrząsanie tego zagadnienia ponownie.lberg pisze:Przepraszam za banalne pytanie ale jestem laikiem w tym temacie.
Jakie są różnice między umową o przejęcie praw a licencją?