Latest post of the previous page:

Chcę skontaktować się z kimś obeznanym z polityką wydawnictw, kto na podstawie krótkiego streszczenia mojej powieści oraz dodatkowych objaśnień, wyrazi swoją opinię czy schemat fabuły mojej książki zwiastuje sprzedanie nakładu i możliwość dodruku. Czy wydawca może uznać, że zrobi na tym biznes? Jakość mojego pisania to sprawa odrębna. O tym nie mówimy. Moje nazwisko nie jest znane nikomu.

Sambor pisze: Chcę skontaktować się z kimś obeznanym z polityką wydawnictw, kto na podstawie krótkiego streszczenia mojej powieści oraz dodatkowych objaśnień, wyrazi swoją opinię czy schemat fabuły mojej książki zwiastuje sprzedanie nakładu i możliwość dodruku. Czy wydawca może uznać, że zrobi na tym biznes? Jakość mojego pisania to sprawa odrębna. O tym nie mówimy. Moje nazwisko nie jest znane nikomu.

NIKT nie da Ci sensownej odpowiedzi na podstawie paru zdań. Nie o sprzedaży. Na to wpływa milion czynników - i nawet znając CAŁY tekst, często można się pomylić, jak dowodzi praktyka wydawnicza.
To tak nie działa. Co najmniej długie fragmenty plus konspekt całości dają szansę oceny, czy tematycznie i literacko tekst ma szansę. A i tak będzie to obarczone ogromnym błędem pomiarowym.

Sambor, z całym szacunkiem dostałeś całą masę odpowiedzi z okazji swojego fragmentu w Tuwrzuciu oraz z okazji pytania o ghostwritera. Od tamtej pory niewiele się zmieniło na rynku wydawniczym. Tekst musi być co najmniej dobry, trafić w niszę i jeszcze milion innych czynników, o których wspominał Romecki.
Bez talentu, warsztatu albo grubego portfela nic nie wydasz. Nie ma drogi na skróty.

Bartosh,
O ghostwritera ani o wydawcę, któremu płaci autor tekstu nigdy nie pytałem ani nie zabiegałem. Czytanie takich sugestii na Weryfikatorium było dla mnie żenujące. „Czyjeś ręce są lekkie, ale niepożyteczne”. Myślałem o kimś, kto zrobi mi korektę, a potrzebowałem eksperta, który mnie poprowadzi, przez moment. Kontakt płatny, jaki nawiązałem, ktoś po filologii polskiej, okazał się wysoce nieudolny. Zrezygnowałem z niego. Nie stoję w miejscu i od tamtego czasu zrobiłem postępy.

Polecam Ci pod rozwagę post 19, Elwiry z Portalu Pisarskiego. Tu:

http://www.portal-pisarski.pl/forum/tem ... m/strona:1

Wtedy, gdy pisała, pracowała w wydawnictwie i była częścią personelu zatrudnionego w procesie selekcji czy korekty. Nie ma jej już na portalu. Sugeruje, że kasowe nazwisko autora jest ważne, a co do kryształowo czystego języka literackiego, już niekoniecznie. Nie ja to powiedziałem. W blogach na Portalu Pisarskim nie pisze się też dobrze o twórczości znanych pisarzy współczesnych. Nie ma też tak, że czyjaś praca nie wymaga korekty. Z obserwacji wiem, że ktoś taki jak Tomasz Komenda potrzebuje ghostwritera, niekoniecznie dobrego, i jego książki będą rozchwytywane. Ten ghostwriter wstawi się tam jako redaktor tekstu. Dochód podzielą na pół.

Romecki,
Zgadzam się z Tobą w pełni. Tu jednak, pomiędzy mną i kimś kompetentnym, kto zechce się wypowiedzieć, nie chodzi o forsę. Można, bez ryzyka, wyrazić opinię, czy fabuła ze streszczenia może zainteresować czytelnika. Kropka. Sądzę, że powinna, ale jestem starej daty. Jako chłopcu podobały mi się też książki Szklarskiego, teraz nikt ich nie czyta.

Sambor pisze: Z obserwacji wiem, że ktoś taki jak Tomasz Komenda potrzebuje ghostwritera, niekoniecznie dobrego, i jego książki będą rozchwytywane. Ten ghostwriter wstawi się tam jako redaktor tekstu. Dochód podzielą na pół.

Książkę o Tomaszu Komendzie już mamy. Pod tekstem podpisał się niejaki Ivo Vuco. Wydawnictwo Dolnośląskie, tytuł: „Ofiary systemu. Sprawa Tomasza Komendy”. Nie czytałem. Ciekawe czy miał w tym swój udział „więzień systemu” i czy kapnie mu coś z tego.

https://fantazmaty.pl/projekty/ja-legenda/

Nasza najnowsza antologia jest już dostępna, tym razem 25 opowiadań z motywem legendy, opasłe cegliszcze w sam raz na wakacje.

Garść nowości.

Nowy poradnik dotyczący ciut bardziej zaawansowanego formatowania tekstu w Wordzie (wierzę, że tutaj jest raczej nieprzydatny, ale gdyby ktoś czegoś zapomniał...):
https://fantazmaty.pl/pisz/poradniki/ja ... ogle-docs/

Jednocześnie odświeżyliśmy dział audiobooków (Czytaj --> Słuchaj). 19 nagrań (18 z "Fantazmatów 1" i na razie 1 z "nanoFantazji 1.0") do pobrania w wersji mp3 (także za pośrednictwem torrentów), jak i odsłuchania online na YT lub HT.

Autorka ilustracji: Diana Franco. Okładka: Kamila Dankowska.

Bardzo klimatyczna okładka

“Umieranie to parszywa robota”, czyli nasza siódma antologia, jest już online.

https://fantazmaty.pl/czytaj/antologie# ... ywa-robota

Jeśli zechcecie się podzielić informacją ze znajomymi za pośrednictwem FB, to zapraszamy tutaj

Ósma antologia zbliża się wielkimi krokami, a my prezentujemy okładkę:

D. Wiktorski bardzo fajna ta okładka, naprawdę.
Podoba mi się.

G.

Drugie nanoFantazje są już online i do pobrania z naszej strony!

KLIK

Odświeżamy rekrutację!

Osoby, które chciałyby pomóc w tworzeniu naszych antologii mogą znaleźć informacje na naszej stronie. Jeśli chcecie wspomóc nas w inny sposób, udostępnijcie naszego posta o rekrutacji na waszych fanpage’ach albo profilach. O, ten tutaj.

W czwartek (07.05) zapraszamy na spotkanie online ze studentami z koła naukowego Avalon. Odbędzie się na darmowej platformie Zoom, a opowiemy zarówno o przygotowywaniu Fantazmatów, jak i o rynku wydawniczym.

https://us02web.zoom.us/j/86393356114?p ... RucFJsUT09

Meeting ID: 863 9335 6114
Password: 010799

Jeszcze przez 6 tygodni, do końca czerwca, przyjmujemy teksty w naborze do antologii "Gastronomicon", czyli kulinarnej fantastyki (frutti di Cthuhu mile widziane ). Można przysłać do trzech tekstów (po jednym na każdą kategorię wymienioną na stronie).

https://fantazmaty.pl/pisz/nabor-tekstow/gastronomicon/