31

Latest post of the previous page:

Tadek
Nie mam problemu z odpowiedzią, tym bardziej, że to mój debiut, nie utrzymuję się z tego, a informacja może się przydać innym.

1.Wysłałem opowiadanie na maila znalezionego na ich stronie
2.Płaci - dostałem 500 PLN
3.Około 50 000 znaków.

Wiem, że to magazyn głównonurtowy, ale opowiadanie jest fantastyczne. Wcześniej wysłałem je na "Horyzonty Wyobraźni", ale zostałem zdyskwalifikowany za wcześniejszą publikację w internecie. Myślę, że mogło się im spodobać, ponieważ było dużo nawiązań do literatury głównonurtowej.
Wysłałem to do NF i SFFiH, ale niestety nie dostałem odpowiedzi, a żałuję, bo wolałem trafić do czytelników fantastyki, z którymi wiążę przyszłe plany.

[ Dodano: Wto 01 Wrz, 2009 ]
Dodam jeszcze, że odpowiedź przyszła błyskawicznie - po jakichś 2 tygodniach dostałem odpowiedź i przysłali mi mój zredagowany tekst po korekcie z propozycją niedużej zmiany w tekście. Wszystko bardzo miło, szybko i zgrabnie.

32
A można wiedzieć, jaki jest tytuł opowiadania wysłanego na "Horyzonty"? Czytałem jedno, które zostało zdyskwalifikowane i mi się podobało. Ciekawe, czy to właśnie to...

Co zaś się tyczy umowy - zaproponuj następujący zapis:

"Przyjmujący zamówienie wyraża zgodę na publikację drukiem utworu przez innego wydawcę po upływie co najmniej roku od wydania utworu przez przyjmującego zamówienie."

Myślę, że powinni się zgodzić, a i Tobie by to chyba pasowało.

Pozdrawiam.
Strona autorska: www.stefandarda.pl
Strona na portalu Facebook: http://www.facebook.com/pages/Stefan-Da ... 1627153398

35
"Akcent" odpisał, że oczywiście mogę rozporządzać opowiadaniem tak, jak chcę, nie ma żadnego problemu. W ogóle bardzo miła redakcja, odpisują na maile błyskawicznie i wyczerpująco, służąc poradą nawet w sprawach podatkowych:)

36
Navajero pisze:Nie ma jakichś dokładnych zasad. Po prostu musisz w skrócie przedstawić treść książki. Zresztą dotyczy to głównie debiutantów, przy następnej ksiażce raczej się konspektu nie wymaga
Cytat trochę stary, jednak mam pytanie. Czy wysyłanie tekstów do wydawnictwa za każdym razem przebiega tak samo, nawet jeśli ma ktoś na koncie dość pokaźną liczbę książek? Czy autor taki ciągle musi czekać conajmniej miesiąc na odpowiedź i niepokoić się iż może być odmowna, czy jednak przysługują mu jakieś ulgi?

37
Nie - chyba, że w wyjątkowych wypadkach. Autor już po pierwszej książce jest traktowany jako "pisarz" i niczego nie musi wysyłać. To wydawnictwo dba o to, by podsunąć mu umowę na następną książkę, a czasem dwie - trzy następne :) Chyba, że zmienia wydawnictwo, wtedy musi pisać, ale traktowany jest już zupełnie inaczej niż debiutanci.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

38
Aha, w ten sposób. Czyli zaraz po debiucie, autor taki, automatycznie znajduje się w centrum zainteresowania wydawcy i narażony jest na maile/telefony z pytaniami o nową książkę; o czym będzie, jak przebiegają prace, a nawet ponaglenia, tak? ;)

39
Tak, mówię Ci - to horror :D
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Re: Porady lub wymagania wydawnictw

40
Manta pisze: 4.Rodzaj przesyłki.

Nie wysyłaj tekstu listami poleconymi. Najlepsza jest zwykła poczta. Włóż tekst do koperty A4 i wyślij listem zwykłym.
to wydaje mi się dziwne. osobiście uważam, że poczta często gubi zwykłe listy (doświadczyłam tego aż nazbyt często!) i ważne rzeczy posyłam poleconym, jeśli już muszę użyć poczty polskiej. przynajmniej mam pewność, że go dostaną. ciekawe, co by zrobili, gdyby przysłać poleconym albo kurierem - wyrzuciliby od razu?
It's not easy, but it is simple.

41
Szczerze to chyba bałbym się cokolwiek wysyłać NASZĄ pocztą (ostatnio, bodajże w odstępie 1 tygodnia) dostałem potarganą pocztówkę (na dwie części - pospinaną zszywkami) i rozerwaną paczkę (nie musiałem jej już otwierać by dostać się do zawartości). W każdym razie drżałbym z przerażenia ;D.

Mam pytanie co do "publikacji":
Załóżmy, że za jakieś X lat skończę książkę o kryptonimie Y i zdecyduję się wysłać ją do wydawnictwa Z. Wyczytałem wcześniej, że bardzo dobrze mieć na swoim koncie jakieś publikacje i tu pojawia się moje pytanie: Czym mogę się chwalić? Czy koniecznie musi być to tekst drukowany w czasopiśmie? Czy wystarczy, że będzie posiadał numer ISBN?

42
No właśnie - czy można wysyłając książkę napisać: Jestem XYZ, publikowałam wcześniej tu i tam;p
Z jednej strony to nawet fajnie brzmi, ale z drugiej... takie chwalenie się?
Strona autorska: http://zalecka-wojtaszek.pl

Wsparcie dla pisarzy: http://www.gabinet-holistic.com/
Pracuję z pisarzami, którzy mają poczucie, że nie do końca wykorzystują swój czas i potencjał i nie realizują się tak, jak by chcieli. Pomagam im przezwyciężać przeszkody związane z procesem twórczym i śmiało dzielić się sobą ze światem.

43
To raczej ułatwienie podjęcia decyzji.
Wysyłając CV do potencjalnego pracodawcy też trzeba się "nachwalić", w stylu "tą i tą szkołę ukończyłem, tam i tam pracowałem, mam takie i takie doświadczenie". Oczywiście wydawnictwa nie są ślepe, na pewno widzą nazwiska pojawiające się np. na okładkach co ważniejszych magazynów (właściwie dziwnie czuję się, używając liczby mnogiej; w końcu można policzyć je wszystkie na palcach jednej ręki), ale nie zaszkodzi podać tytuły opowiadań i numery owych czasopism. To po prostu prezentacja. Możliwe, że za mylę realia amerykańskie z polskimi (bo np. King jak najbardziej polecał takie podejście w "Rzemieślniku..."), ale gdzieś już chyba tu na forum czytałem, że warto właśnie takie jakby cv sklecić, do tego wysłać np pierwsze 70-100 stron powieści konspekt całości.

[ Dodano: Pon 01 Mar, 2010 ]
i konspekt całości *

44
Trzeba wychodzić z założenia, że to nie jest chwalenie tylko PR, a jak nie zadbasz o dobrą reklamę to sorry, nawet najlepsza książka może przelecieć po półkach księgarnianych i wylądować w końcu w Taniej Książce.
Jeśli coś wydałeś, nie zaszkodzi o tym napisać, ewentualnie posłużyć się frazą: To nie jest moja jedyna książka która została wydana - poniżej imię i nazwisko i jeśli pan REDAKTOR zechce to wpisze twoje dane do wyszukiwarki i za chwilę wszystko będzie wiedział.
Ponieważ jednak istnieje ryzyko, że nie wpadnie na ten pomysł, lub nie lubi komputera lepiej jest od razu napisać:
Jestem autorem książki (opowiadania) YYYYY wydanego (opublikowanego) przez wydawnictwo (czasopismo) XXXX a także A< B< C
Reklamuj się sam, bo nikt inny tego za ciebie nie zrobi

45
Hmmm a takie pytanko małe:
Czy kompletny debiutant (taki jak ja), który nigdy wcześniej nie publikował, nic nie wydał i jest zupełnie zielony a porwał sie z motyką na księżyc, napisał powieść i w dodatku wysłał ją do wydawnictwa ma realna możliwość, że zostanie potraktowany serio? Że ktoś się jego pracą zajmie? Odpowie mu chociaż w przypływie pańskiej łaski? Jest szansa na wydanie książki? Tak szczerze.

46
Mniej więcej taka, jak na wygraną w totka. Niby jest, ale... :)
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wydawnictwa”