Chyba nic nie będzie z serialu dla Stroytel. Bo tak ładnie mi się ta powieść rozrasta, że nie zmieszczę się limicie znaków; zresztą trochę mi szkoda, żeby nie spróbować tego później wydać w wersji papierowej, jak pan Bóg przykazał.
Ale Storytel wykupuje tylko prawa do aubiodooka, papier zostaje przy Tobie. Chyba że boisz się, że jak będzie audiobook, to wydawca papierowy nie będzie chciał tego wziąć.