16

Latest post of the previous page:

Przeciwwagą w sensie... no, każdym.

Powieść o Poznaniu, o poznaniakach trochę też, ale bez wszechogarniającej pochwały koncepcji "być, a nie mieć", bez apoteozy inteligencji, bez wielu rzeczy, które również mnie irytowały w Jeżycjadzie ;-)

Dużo humoru i doskonałych obserwacji obyczajowych, oryginalni bohaterowie i zupełnie normalne, codzienne życie, które wcale nie jest takie zwyczajne ;-)
Pozdrawiam
Maciej Ślużyński
Wydawnictwo Sumptibus
Oficyna wydawnicza RW2010

18
Ech, ja się jednak powinnam trzymać z daleka od optymistycznej literatury obyczajowej i czytać wyłącznie rzeczy w stylu "Szklanego klosza", "Króla szczurów", ewentualnie "Życie i zbrodnie Józefa Fritzla". Skusiłam się na "Państwo Tamickie" i nastrój popsuł mi się dokładnie tak samo, jak po Musierowicz, a nawet bardziej. To chyba znak, że dla normalnego czytelnika powinna to być bardzo wesoła i sympatyczna lektura.
Między kotem a komputerem - http://halas-agn.blogspot.com/

19
No to czas na pierwszego z Panów.

Romuald Pawlak: Rycerz bezkonny

Obrazek

Nie całkiem poważna fantasy o rycerzu bezkonnym, który zaczął od dorabiania pasowaniem zwłok, zrobił krótką, ale intensywną karierę jako świecki inkwizytor, by wreszcie oddać się swemu prawdziwemu powołaniu: magii. A wszystko to za sprawą kupca, który przejął za długi rodzinny majątek Fillegana, zmuszając go do emigracji z rodzinnego Wake w Anglii na kontynent. Oto dlaczego kupiec zawsze będzie wrogiem rycerza, a rycerz krzywo spoglądać będzie na bogatego kupca... chyba że sam stanie się po stokroć bogatszy. Skoro nie całkiem poważna literatura, to należy się tu spodziewać i kultu Monty Pychotka, i morderczej mandragory, wystąpienia mumii Ramzesa XII, a nawet gadającego mchu.

Od siebie coś? Romek może pomyśleć, że mu po prostu kadzę, ale... a niech myśli!

Nigdy w życiu nie spotkałem Autora, który do spraw zawodowych podchodzi w taki sposób. Fillegan to taka sobie niby błaha, żartobliwa historyjka. Niby... ale jak widzę, jaki ogrom pracy włożył Autor w research, jak dopracowane są szczegóły, tło historyczne, jak prowadzi akcję i buduje postaci - to mam wielki szacunek.

Do tego w książce jest przesłanie, bardzo mojemu sercu bliskie - że w życiu liczy się inteligencja, czyli umiejętność wykorzystania zdobytej wiedzy teoretycznej w praktyce. Czasami coś nie wyjdzie, ale generalnie - to jedyna droga ;-)
Pozdrawiam
Maciej Ślużyński
Wydawnictwo Sumptibus
Oficyna wydawnicza RW2010

20
MaciejŚlużyński pisze:Do tego w książce jest przesłanie, bardzo mojemu sercu bliskie - że w życiu liczy się inteligencja, czyli umiejętność wykorzystania zdobytej wiedzy teoretycznej w praktyce. Czasami coś nie wyjdzie, ale generalnie - to jedyna droga ;-)
Tak, tak - nie darmo jednym z moich życiowych zawołań jest Just do it! przejęte od pewnej firmy :)
Mówcie mi Pegasus :)
Miłek z Czarnego Lasu http://tvsfa.com/index.php/milek-z-czarnego-lasu/ FB: https://www.facebook.com/romek.pawlak

21
Piąty tytuł, szykowany przez nas na jesień, to kolejny debiut.

Dariusz Kankowski: Re-Horachte. Pierwsze spotkanie

Obrazek

Powieść przygodowo-fantastyczna, w której akcja goni akcję i roi się od tajemnic. Czterech chłopców wyrusza w rejs, który na zawsze odmieni ich życie. Zaczyna się od katastrofy morskiej, następnie wybucha wulkan, apotem napięcie rośnie. Młody autor w swoim powieściowym debiucie funduje nam fantastyczną podróż, pełną przygód, zwrotów akcji, gwałtownych emocji i wzruszeń. Czytelnik, zasiadając do lektury, rusza razem z młodymi bohaterami w jazdę bez trzymanki. Czekają ich: walki, ucieczki, dziwne spotkania, wędrówki w czasie i przestrzeni, zmagania z przeznaczeniem, mordercze turnieje, a przede wszystkim szukanie drogi doprawdy osobie samym...

Od siebie - Autor zaczął pracę nad książką w wieku... 14 lat. I dokończył :mrgreen:

Młodzieżowa fantastyka, pisana przez młodzież i dla młodzieży.
Pozdrawiam
Maciej Ślużyński
Wydawnictwo Sumptibus
Oficyna wydawnicza RW2010

22
MaciejŚlużyński pisze:Piąty tytuł, szykowany przez nas na jesień, to kolejny debiut.
Debiut? A zbiór "Tęsknota" to co to było? :)
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka

24
"Tęsknota" to bardzo ciekawy zbiorek, chociaż początek na to nie wskazuje. Ale on jest tylko testem zaufania czytelnika - jak czytelnik przetrwa, to potem się robi... przedziwnie. :)
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium

Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wydawnictwa”

cron